reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

witam dzidewczyny
nie wiem co się tutaj dzieje :( szkoda, że dziewczyny odchodzą:(

kochane nie liczy się to co kto napisze (czasami w przyplywie emocji, nerwow ect.) liczy się to, aby nasze maluszki były zdrowe...

Anusienka nie trzeb byc vipem, zeby nalezec do grupy FB trzeba dac swoje imie i nazwisko na pw (pisane było kilkakrotnie, ze jest grupa zamknieta na FB)
 
reklama
niestety mam przykre wrażenie, że przestajemy tu rozmawiać o ważnych rzeczach, tylko martwimy się kto gdzie należy, a kto nie, a kto odchodzi, a kto przychodzi.
dziewczyny to ICH wybór. Mnie nie jest szkoda, skoro podjęły takie decyzje.

Gutek mi duzo spi. trochę się martwię...ale chyba tak może byc podczas choroby, prawda?? przy czym jest mniej marudny niż zwykle... hm???
 
Future niech syneczek szybko zdrowieje.:tak:
Marcelek już prawie dobrze,a zaczynałam już się martwic bo był nawrót stanu podgorączkowego i kaszelek zaczął mu dokuczac,ale jednak wczoraj było lepiej a dzis prawie super,wiec jutro pojadę na tę kontrole po to by mi wypisała skierowanie na posiew z kału i kał od razu zostawie,zobaczymy czy coś wyjdzie czy nie.A szczepienie to niech mi przełoży za tydzień albo dwa:tak:
 
No my już po kawce, albo i dopiero..;-)
Arturo dalej markotny no ale jeszcze dwa tygodnie i po skoku..:szok: Wczoraj poszliśmy spać o...20:szok: i myślałam że sen nadrobię a tu dupa- obudziłam się o 2 w nocy i już mi sie spać nie chciało, po czym zasnęłam i jak się rano obudziłam to takie uczucie jakbym mega kacora miala:szok:

Future- zdrówka! I zgadzam się z Tobą- decyzje dziewczyn trzeba uszanować ( choć nie powiem że przykro) ale pewnie za niedługo znowu jakaś odejdzie taka kolej rzeczy :tak:
Tygrysku- uff to kamień z serca;-)
Izuś- Gratki egzaminu!:-)
Gorgusia- to ja sie pytałam;-). To fajnie i zazdroszczę bo u nas niestety brak takich możliwości a chętnie bym malego zabrała:tak:
Dziewczyna- zdrówka!
Patrysia- Masz 100% racji

Najlepsze uściski dla miesięczniaków!!!!!!!!!!!!
 
Dziewczyny! mam do Was pytanko: któraś kiedyś pisała coś o świadku chrztu, na jakiej to jest zasadzie? bo mam problem z chrzestną nie chcą jej dać pozwolenia bo nie ma ślubu kościelnego:no: :no::no::no::no::no:
muszę to jakoś obejść, chociaż nie wiem czy się dowiem bo co chwila jakaś wrześniówka odchodzi:-:)-(
 
Kasiu to ja miałam świadka.Nie wiem jak to jest dokładnie,każdy ksiądz pewnie trochę inaczej.Marcelka chrzestny jest z tej samej parafii co my więc musiał się ksiądz zgodzic.Najpierw kazał znaleźc innego chrzestnego,a jak chcieliśmy zaświadczenia by nam wydał bo pójdziemy do innego kościoła chrzcic to dopiero nam powiedział że już może byc ten nasz kandydat tylko właśnie jako świadek chrztu.U nas ta sama przyczyna jest po cywilniaku tylko.A polega to na tym że jest wpisany w papiery ale nie przystępuje do sakramentów.Czyli do komunii podeszliśmy we trójkę i świecę trzymała chrzestna.Mógł świecę trzymac ewentualnie mój mąż.Jak był moment chrztu to normalnie podchodził chrzestny razem z nami pod ołtarz,znak krzyża na główce też chyba robił małemu,juz nie pamiętam ale raczej tak.W twoim przypadku to chrzestna czyli daje białą szatkę,wiec to by trzeba się księdza zapytac czy może ona ją dac czy ma dac chrzestny.
Jak ksiądz będzie kręcił nosem to walcz że przecież jest taka możliwosc i że nie masz kogo wziąśc bo nikt z dalszej rodziny nie jest z Wami tak mocno związany,i blablabla,no jakoś go przegadasz.My mieliśmy przeboje troche ale jakoś ochrzciliśmy te nasze dziecko;-)
 
reklama
Do góry