reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2012 ;)

dzieki laski. Mafu - mamy 2 psy. Setera irlandzkiego i huskyego. ale w domu. w obejsciu nie mamy psa. Husky niby mieszka na dworze, bo nie chce w domu, ale są dni, że wchodzi do domu albo śpi na werandzie.
maluszek - no na naszym podjeździe skubańce....wieśńiaki.
 
reklama
hejka dziewczyny,
pozwolicie, że się przyłączę. Moja Hania urodziła się 29 sierpnia, tydzień przed planowanym terminem.
Chociaż to moje drugie dziecko, to więcej pytań niż odpowiedzi.
Jesteśmy jeszcze na cycu i nic więcej moja mała nie chce jeść!! pluje dalej niż widzi. Dziś pluła zupką jarzynową:-D Czy są mamusie z podobnymi doświadczeniami?
pozdrawiam was wszystkie
 
hejka dziewczyny,
pozwolicie, że się przyłączę. Moja Hania urodziła się 29 sierpnia, tydzień przed planowanym terminem.
Chociaż to moje drugie dziecko, to więcej pytań niż odpowiedzi.
Jesteśmy jeszcze na cycu i nic więcej moja mała nie chce jeść!! pluje dalej niż widzi. Dziś pluła zupką jarzynową:-D Czy są mamusie z podobnymi doświadczeniami?
pozdrawiam was wszystkie
Witaj na wrześniówkach.:-)
Ja też tylko cycowa ale jeszcze nie rozszerzałam diety, więc nie pomogę.
 
hej

Future co za mendy! ale cos wiadomo kto to moze byc?
Patrysia gratki
Gosia witaj
Tygrysku a spojrz Ty na siebie :p
Monaliza no nie powiem sytuacja niefajna bardzo
Awersjo sto lat :)

dzieciowi sie odmienilo cos, znowu sie budzi w nocy a ja ledwo dycham ze zmeczenia do tego z mieszkaniem pod gorke. i dzwonila dzis pani ze szpitala luxmedu z propozycja ze moze mnie umowic na zabieg ale uwaga mam zaplacic 2 tysiace... chyba ja pogielo delikatnie... wiec panstwowo sobie to zalatwie a doraznie to juz wiem co mam zrobic z ta torbiela wiec jakos tam pociagne.

Oli teraz najchetniej by na brzuszku lezal i ucieszony jak nie wiem. poza tym radosny, rozgadany tylko te spanie nocne sie zepsulo... i co najwazniejsze juz nie jest tak nie marudzi i sie nie drze :)

malz robi obiad swoje danie ulubione a ja korzystam bo dziec spi u siebie.

buziaki laski!
nie dajcie sie zimnu :*
 
ale się wspominkowo zrobiło na wątku zdjęciowym...
zaczynamy tęsknić za naszymi noworodkami, bo to już coraz większe dzieciaczki się robią
marlena super zdjęcie
bardzo Wam zazdroszczę dziewczyny, które mogłyście zobaczyć i przytulić swoje dzieci zaraz po urodzeniu
ja miałam pełną narkozę i zanim się wybudziłam moje dziecko było gdzieś tam samo
do tej pory mam przez to wyrzuty sumienia



merlin
ale wcina ten Twój mały mężczyzna :-D
 
ja tez dostalam malego na kangurowanie na minute doslownie w pare godzin po CC a tak to lezalam i myslalam i pytalam pielegniarke ktora sie mna zajmowala co z malutkim... a wyrzuty mam do siebie ale nic bylo minelo...
 
ale się wspominkowo zrobiło na wątku zdjęciowym...
zaczynamy tęsknić za naszymi noworodkami, bo to już coraz większe dzieciaczki się robią
marlena super zdjęcie
bardzo Wam zazdroszczę dziewczyny, które mogłyście zobaczyć i przytulić swoje dzieci zaraz po urodzeniu
ja miałam pełną narkozę i zanim się wybudziłam moje dziecko było gdzieś tam samo
do tej pory mam przez to wyrzuty sumienia



merlin
ale wcina ten Twój mały mężczyzna :-D

ja wczoraj znalazłam film w m tel jak mały leżał pod sprzętem i nikt nie wiedział co mu jest a ja nie mogłam go nawet zobaczyć, nikogo nie wpuszczają u nas na oddział a m wpuścili taka była poważna sytuacja

gosia witaj
 
reklama
Cześć dziewczyny ! Przepraszam ze mnie nie ma i jakoś ostatnio słabo udzielam się :-(
Krzyś też przechodzi jakiś dziwny czas "tylko mama i tylko w zasięgu mojego wzroku" na szczęście nie wymusza siedzenia na rączkach. I ogólnie jest jakiś mało spokojny, w nocy też budzi sie częściej myślę ze to zęby bo nerwowo działa rączkami w buźce. No i tak w koło zabawiamy się i trochę walczymy i przez to nawet nie mam jak was poczytać na spokojnie..
Wczoraj byłam na rozmowie o pracę poszło dosyć fajnie teraz poczekam pewnie z dwa tygodnie na odpowiedź ale modle się aby poszło to bo to fajna i stabilna firma...
Wczoraj idąć na rozmowę kolejny raz zostawiłam Krzysia z teściową i ponoć bo to wiem z informacji teściowej... że jak Krzyś sie zorientował że mnie nie ma to zaczął wyć ... i tak wył aż padł spać ze zmęczenia po czym sie obudził i wył dalej aż mój maż sie pojawił w domu i sie uspokoił :szok::confused: Dziewczyny o co chodzi :confused: Czy on sie tak przywiązał do nas czy jemu coś nie odpowiada z teściową... był najedzony bo go zostawiłam nakarmionego ziemniakiem z pietruszką, był przewinięty jak go zostawiałam to dopiero co sie obudził wiec był po drzemce :-( Ja już nie wiem co robić normalnie jak wychodzę to mi go szkoda bo będzie znowu wył ... Ale jak zostawiałam go z mężem to było wszystko ok nie płakał po za tym ze za każdym razem nie chce im jeść z butli...ale o tym to słyszałam ze dzieci cycowe tak mają...
 
Do góry