wrzesień 2012 ;)

[Tygrysek1985]

martusia dziękuje no to sobie nuć jak ktoś Cie wkurza
patrysia oj będzie Domis laskom serca łamał, będzie on do zerówki chodzi??

 

[patrysia*]

Dziękujetak do zerówki jako 5 latek

 

[Tygrysek1985]

patrysia a ta większa dziewczynka w różowej bluzce na 2 filmie to kto??

 

[patrysia*]

To jest siostra dziewczynki z grupy Dominisiatowarzyszyła mamie(jej mama wpisała sie ze na ten dzien pomoże w przygotowaniach bo każda wybiera dzień w jaki chce )

 

[monaliza]

Martusia, Merlin, Bebe ja co do tesciow to jestem bardzo ostrozna. na odleglosc wydaja sie tacy spoko, no do rany przyloz, ale sama sie przekonalam, jak tu tesciowka przyjechala "pomagac" jak urodzilam Olivke. Wiecej musialam zapierniczac niz jak juz sobie pojechalam. Naprawde odetchnelam z ulga. I ona tak strasznie rozpieszcza mojego B. Traktuje go jak malego chlopczyka i mi go tak kaze traktowac. Ale ja sie nie daje! ja mam miec faceta u swego boku a nie nastepnego dzidziusia do wychowywania. A jeszcze zlosci mnie jak podburza mojego B przeciwko wlasnemu bratu, ktory z nia nota bene nie gada juz od 2 lat. Ciesze sie czasami, ze mieszkam tak daleko..
Tygrysek do dentysty maszerowac i to juz! I oby dzis juz lepszy humorek dopisywal
Maluszek ale masz dziecia akrobata!!! Musimy teraz miec oczy w okol glowy, co?
Martusia trzymam kciuki za dobre wyniki!!!Tak strasznie mi Was szkoda!Musialas przejsc przez pieklo.Dobrze, ze juz po wszystkim, teraz tylko czekac by wszystko dobrze sie skonczylo. Tulam kochana. Ja to nawet nie jestem w stanie patrzec jak malutkiej sczepionke robia, gdy sie w nozke wkluwaja, zawsze placze z nia a moj B ja przytrzymuje. Ja podbiegam zaraz po i biore ja na raczki by utulic. Samego momentu szczepionki nie moge przebolec
Future moja Olivcia teraz wazy 5.7kg przy 63 cm, wiec twoj bebe to taki klusek fajny lacze sie w dzieciecej chorobie
Rybai ja sie wypowiem.Jjestes meczaca. Juz kilka razy ugryzlam sie w paluchy przy klawiaturze by ci czegos nie odpisac. Wszystko-wiedzaca alfa omego!Twoje krytykanckie podejscie do wszystkich i wszystkiego jest nie do zniesienia!I sie k...wa ciesz, ze ciebie cos takiego nie spotkalo i nie jestes na martusi miejscu!
Risia ale u ciebie zebow do wyjscia sie szykuje hahaha. No i kochana moze jednak zacznij jednak brac te leki. Bo jak cie zupelnie alergia rozlozy to i dzieciami bedzie ci sie ciezko zajmowac. Adrianek juz 4 miesiace cycem karmiony, wiec juz uklad odpornosciowy powinien byc wzmocniony.
Verita ja mam to samo z Olivka. tez sie czesto budzi, pocmoka troche cyca, cos tam zje, ale nie jak normalnie. Mysle, ze to wina tych nadchodzacych zabkow
Patrysia Dominis przeboski. Oj bedzie z niego don huan

 

[*martusia*]

dziewczyny, Oli ma wyzsza nieco temp 37.1. czy moge mu podac czopka czy moze oberwowac i zmierzyc za dajmy na to godzine? jeszcze teraz mi choroby brakuje do pelni szczescia...

Monaliza ;*

 

[Tygrysek1985]

dentysta dzwonił, ze się rozchorował powaga

martusia poczekaj

 

[*martusia*]

Tygrysku nie swiruj

teraz maly spi. jak wstanie to zmierze moze sie zmachal ssaniem z butli

 

[awersja]

dentysta dzwonił, ze się rozchorował powaga

martusia poczekaj

No to Ci się upiekło hehe

dziewczyny, Oli ma wyzsza nieco temp 37.1. czy moge mu podac czopka czy moze oberwowac i zmierzyc za dajmy na to godzine? jeszcze teraz mi choroby brakuje do pelni szczescia...

Monaliza ;*

Pytałam lekarza co robić, gdyby dziecko miało temperaturę.
Powiedział, że jak mniej niż 38 stopni to nie zbijać.
Jeśli powyżej 37,5 i dziecko jest bardzo niespokojne, to wtedy można podać coś na zbicie gorączki.
To tyle teorii, bo w praktyce jeszcze nie wiem jak to jest, bo młoda jeszcze gorączki nie miała

 

[kasieczek]

dziewczyny, Oli ma wyzsza nieco temp 37.1. czy moge mu podac czopka czy moze oberwowac i zmierzyc za dajmy na to godzine? jeszcze teraz mi choroby brakuje do pelni szczescia...

Monaliza ;*

nic nie zbijaj jak się nic więcej nie dzieję to nie trzeba wręcz przeciwnie. to tylko stan podgorączkowy, może organizm z czymś sobie walczy. Obserwuj. Jak się podniesie do 38 jak pisała awersja to dopiero czopek. W innym wypadku dzisiaj ja bym raczej nic nie dawała.