KOCHANE MOZE COS STWIERDZICIE,DORADZICIE... kolezanka prosila o rade mnie ale ja pomyslalam o Was:-)bo co ja jedna moge..
Wczoraj pisalam,że byla u nas kolezanka ze szpitala z mala,jest starsza od Dawidka o 2 dni. No i ona i caly czas praktycznie spi a jak nie spi to placze,bynajmniej szybko sie wszystkim nudzi strasznie reaguje na gosci a w szczegolnosci jak ona gdzies jedzie. Opisze jak bylo u nas...
Mala przyjechala i spala jeszcze w foteliku 1,5godz obudzila sie z placzem,zostala nakarmiona, wzieli ja do nas do salonu, dali do naszej hustawki lezala 5 min usmiechala sie do mnie itd, zaczela mruczec,wyginac sie ewidentnie chciala wstac...zagadalam ja wlaczylam muzyke wytrzymala 2 min no i juz placz(rodzice odrazu leca,stoja kolo niej juz jak marudzi) potem na kocyk i pokazywali jej zabawki 5 min wierzgala cieszyla sie na te zabawki a potem znow placz,marudzenie wzieli na rece ale mimo wszystko plakala no i zaczeli sie zbierac mala do fotelika i znow zasnela...
Kolezanka zmartwiona jak zobaczyla,że Dawid jest calkiem inny. Dla mnie jej zachowanie bylo normalne bo byla nie u siebie...jedyne co to powiedzialam im,że za szybko reaguja niepotrzebnie. Jak ja bym miala tak latac do Dawida to nic bym nie mogla zrobic nawet isc siku.
No i w domu spi 2/3 godz wstanie zje pobawi sie 5/10 min,czasem dluzej ale oni sa zawsze obok,poplacze i znow idzie spac na 2/3godz
jedynie jest spokojna jak lezy na przewijaku i bez pampersa to jest calkiem inne dziecko. Dodam,że wczesniej bylo gorzej, wieczorami to potrafila im sie drzec 3 godz.
No i kolezanka sie martwi,jak uwazacie isc z nia do jakiegos lekarza po porade? czy to normalne,minie? kazde dziecko inne ale no jednak 3 miesiace skonczyla a dalej zachowanie jakby miala miesiac...