wrzesień 2012 ;)

[Mafu889]

Witajcie:-)
Zaczęłam wczoraj nadrabiać i nawet już coś odpisywać ale mi bateria siadła i dupa.. A dziś jestem ledwo żywa..@ dostałam i umieram z bólu..heh a miał być mniej bolesny.. :-(Czytam co tam u Was i wybaczcie ze nie wszystkim odpisze.

Merlin- mały po 30 min jęku sie uciszył i potem już był lux, zresztą ja się nim potem nie zajmowałam bo M wziął małego i go bawił bo ja się z bólu zwijałam przez @ i cały dzień przespałam
Axarai- super ten filmik z tym testem.:-)Ja do dzisiaj trzymam 5 swoich

Co do kołysanek ja śpiewam małemu od początku " był sobie Król" a od grudnia spiewam piosenke o Mikołaju Majki Jeżowskiej.
W ogóle Artur ostatnio cora bardziej zaczyna gadać, a nawet wydaje dzwieki jakby śpiewał ze mna hehe, widac ze samemu mu się podoba te jego co raz to nowe mozliwości głosowe. Poza tym był dzisiaj u mnie kuzyn z fajnym aparatem i popstrykał małemu trochę zdjęć potem wrzucę.


Awersja- Moze już małęj tak zostanie i taka grzeczniutka będzie;-)
Martusia- ja też co chwila zdj cykam małemu i juz 4 folder założylam bo na miesiace dziele i dochodzę do wniosku z M że musimy osobno dla małego dysk kupić bo mi sie zdj. już nie mieszczą, mimo że staram się je segregować i usuwać takie same bądz podobne
Gorgusia- No ja niestety tez musze uwazac bo mój maluszek tak ciagnie mnie za włosiska ze non stop ma jakiś w rączce, mimo że staram się je wiązać. Bidulko wracaj do zdrowia;-)
Megan- Zazdroszczę Spa
Risia- piekne te buty!! A Sebuś jaki madry chłopczyk:-)

Uff ogarnełam...ide dalej czytać i nadrabiac ;-)

 

[maluszek2012]

AXA,PATRYCJA czytam,że dzieciaczki spały z Wami ale widze,że jednak da rade sie ich tego odluczyc na Wasszym przykladzie?:-)wiec teraz tak sie nie przejmowac? bo mi wygodnie jak spi z nami cyca wyciagne i dalej nyna, sa noce,że spi po 2/3godz ale i tak,ze chce cyca co godzine. Na poczatku spal z nami bo zasypial i byl spokojniejszy a teraz no powiem szczerze,że mi tak wygodniej.Nie powiem chcialabym,żeby spal w lozeczku bo wlasnie potem ciezko moze byc go odluczyc, tesciowa ciagle mi to powtarza nieodluczycie itd a ja znow jej dogaduje,że ja spalam w lozeczku ale jak juz umialam to wychodzilam i spalam z rodzicamiwiec on bedzie robil na odwrot teraz z nami a pozniej sam

Moj chrapie ale cale szczescie na boku nie, wiec jak spi i zaczyna chrapac to go budze i mowie"na bok" przewraca sie i spi.

RiSia to nie ma co sie prosic...pozniej zobacza,że mogli brac co sie dalo..naprawde dziecko szybko ze wszystkie wyrasta az szkoda wszystko nowe kupowac...

Jezusie moje dziecko jeszcze nie spi...wlozylam go do naszej nowej kolysko-hustawki i zasiadlam do Was bo ja juz nie mam sil :/ moj pojechal znow do roboty na nocke a maly swiruje nawet cyca nie chce,lulalam go nosilam prawie zasnal ale w brzuszku mi zaburczalo i sie przebudzil i teraz dupa...

 

[*martusia*]

moj smyk spi dopiero 30min i naslu****e tylko czy sie budzi bo spal dzis max po 20min i M go obudzil dzwoniac... sie wkurzylam i znow sie pozarlismy. pieknie.

dziec pokasluje cos...

maluszek moja hustawka ma jedna taka melodyjke ze i mnie usypia

 

[awersja]

Awersja- Moze już małęj tak zostanie i taka grzeczniutka będzie;-)

Oj chyba nie bardzo.
Dziś znów marudzenie i nie spała w dzień, za to jak padła po kąpieli koło 18 tak śpi do teraz. :-)

 

[anmika]

Dziewczyny polecicie mi jakieś witaminki dla mamy karmiącej, bo nic nie brałam do tej pory, a właśnie zaczęły mi włosy nieźle wypadać. I przypomniało mi się, że po karmieniu Starszaka strasznie zaczęły mi się psuć zęby. Boję się, że tym razem też tak będzie.
A i muszę się pochwalić, że moje dziecię dziś (ku swojemu zdziwieniu) wylądowało z brzuszka na pleckach - i tak cztery razy . Szczęśliwa jestem, bo ciągle mam schizy, że z nim coś nie tak przez ten fenoterol, który brałam w ciąży.

 

[*martusia*]

Dziewczyny polecicie mi jakieś witaminki dla mamy karmiącej, bo nic nie brałam do tej pory, a właśnie zaczęły mi włosy nieźle wypadać. I przypomniało mi się, że po karmieniu Starszaka strasznie zaczęły mi się psuć zęby. Boję się, że tym razem też tak będzie.
A i muszę się pochwalić, że moje dziecię dziś (ku swojemu zdziwieniu) wylądowało z brzuszka na pleckach - i tak cztery razy . Szczęśliwa jestem, bo ciągle mam schizy, że z nim coś nie tak przez ten fenoterol, który brałam w ciąży.

a w ksiazeczce zdrowia malego nie masz wpisane? ja mam. ale sie nie przydaly.

 

[RiSiA]

Axarai niestety starszy syn również ma grinkowca i pałeczkę ropy blękitnej... teraz muszę uważać, zeby Aduś nie zarazil się tym drugim bo to jeszcze większe dziadostwo...

Taycia ja spię z dwoma synkami... maż w duyżym pokoju, ale to przez to, że pracuje na rano wiec musi się wysypiać

Merlin dobre z tą siekierą

Kasieq oj nie ty jedna lepiej sobie radzisz sama jak nikt za uchem nie stoi ja mam to samo wszystkich bym wystrzelila w kosmos...

Mafu współczuję @

Maluszek ja mam dzień katastrofę...od rana Adus ma kolkę... brzuś go boli więc na rękach... jak miałam przerwę przy Adusiu to odsadzam Sebka i kręgosłup mi po prostu pęka... nie ja chyba już go nie mam...

Martusia karuzela Adusia usypia wszystkich nie raz M już obiadu nie miał

Anmika niestety przy karmieniu wlosy moga wychodzić garściami i NIC nie pomoże... witaminki, odżywki ect...

Trzymajcie kciuki za jutrzejsze szczepienie
dobranoc

 

[Ayni]

Padam na twarzyczke. Też byłam u lekarza. Powiedzial ze to ten wlokniak. Pogadal do mnie i do malego i powiedział że mam się nie martwić tylko obserwować.

Gdyby nie maluszek20 to chyba nie zwróciła bym na to uwagi

Ja nie umiem śpiewać tego byl sobie król bo zaczynam płakać. Poza tym płacze jeszcze przy majce jezowskiej "wszystkie dzieci nasze sa" i w ogóle taka emocjonalna ciapa ze mnie..

Jutro napiszę coś więcej .

Spijcie dobrze

 

[anmika]

RiSiA ja wiem, że żadne witaminy nie zahamują wypadania włosów, ale czy nic nie pomogą? Karmienie piersią to niby niezłe obciążenie dla naszych organizmów i podobno dzieci sobie poradzą, bo "wyciągną" od nas wszystko to co najlepsze, a co z nami? Chciałam po prostu jakoś zapobiec temu, choć trochę jeśli się da. Najbardziej to boje się o zęby, bo jak przestałam karmić Starszaka, to nagle okazało się, że 3/4 szczęki nadaje się do plombowania. Teraz to już nic nie zostało, chyba od razu zaczną wypadać

 

[Merlin_]

Dziewczyny polecicie mi jakieś witaminki dla mamy karmiącej, bo nic nie brałam do tej pory, a właśnie zaczęły mi włosy nieźle wypadać. I przypomniało mi się, że po karmieniu Starszaka strasznie zaczęły mi się psuć zęby. Boję się, że tym razem też tak będzie.
A i muszę się pochwalić, że moje dziecię dziś (ku swojemu zdziwieniu) wylądowało z brzuszka na pleckach - i tak cztery razy . Szczęśliwa jestem, bo ciągle mam schizy, że z nim coś nie tak przez ten fenoterol, który brałam w ciąży.

ja biorę z doppelherz mama aktiv - są specjalnie dla kobiet karmiących piję już drugie opakowanie i jestem zadowolona- pobudzają mnie a do tego biorę: żelazo z recepty od lekaza bo mam niedobór a do tego mały ze mnie wysysa i jak mi lekaż powiedział zelazo takie w dawce z apteki bez recepty to nic nie da więc warto wybrać sie do lekarza i poprosić o żelazo w porządnej dawce, biorę również magnez z b6 i kwas foliowy, biorę również żurawit na wsparcie dolegliwości pęcherzowych. Wszystko to biorę z zalecenia lekarza po badaniach krwi. Mi również wypadają włosy i krwawią dziąsła i boje sie myśleć co by było gdybym nie brała wspomagaczy. Do tego pamiętaj żeby jeść bardzo dużo natki pietruszki, zielonych salat których niestety teraz brakuje i ile sie da szpinaku