reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

Tak trzymać-nie dajmy się zwariować ;-)
ciekawe jakimi "super radami" uraczą mnie rodziny jak się dowiedzą ;-D

pasztet-też jest beee na razie-tylko ten serek biały, smarowany albo topiony....
 
reklama
dla mnie mogłyby istnieć wyłącznie kanapki, takie urozmaicone, z sałat.a, pomidorem, mniaaaam... przyszła moja mama do nas, więc żegnam sie tymczasem, miłego dnia wszystkim!!
 
Stop kulinarnej przemocy!!!! Czytam was i czytam i ślina z brody kapie, bo wszystkie zapachy podstępnie trafiają do mojego nosa przez monitor:wściekła/y: wszystkiego mi się teraz chce :wściekła/y:. Koniec!!! Wracam tu w II trym, w tym czasie stanę na nogi i doprowadzę się do porządku z jakością i ilością spożywanych posiłków! :-D
 
Stop kulinarnej przemocy!!!! Czytam was i czytam i ślina z brody kapie, bo wszystkie zapachy podstępnie trafiają do mojego nosa przez monitor:wściekła/y: wszystkiego mi się teraz chce :wściekła/y:. Koniec!!! Wracam tu w II trym, w tym czasie stanę na nogi i doprowadzę się do porządku z jakością i ilością spożywanych posiłków! :-D

hmmm-nie znikaj....... zostań......
 
Ja ide na strzyżenie tylko teraz a zafarbuje się sama w domu, bo nie wiem jak bym to zniosła u fryzjerki, a mam swój sprawdzony kolorek więc będzie przy okazji taiej.

ja już w tej ciąży 2 razy farbowałam jak nawet nie wiedziałąm o niej. Raz mniei na eksperymenty wizeło więc musiałąm po tygodniiu drugi raz farbować żeby jak człowiek wyglądać.
 
Ja ide na strzyżenie tylko teraz a zafarbuje się sama w domu, bo nie wiem jak bym to zniosła u fryzjerki, a mam swój sprawdzony kolorek więc będzie przy okazji taiej.

ja już w tej ciąży 2 razy farbowałam jak nawet nie wiedziałąm o niej. Raz mniei na eksperymenty wizeło więc musiałąm po tygodniiu drugi raz farbować żeby jak człowiek wyglądać.

a używasz jakieś "specjalnej" farby? ja mam kupioną jakąś-ale mam niechcieja-i nie chce mi się ruszać z kanapy do łazienki :-D jak pójdę znowu odwiedzić kibelek to sprawdzę jaką kupiłam ;-)

znalazłam superaśny artykulik- Z wózkiem do SPA - tylko jakby kasa jeszcze była na to :no:
 
Agatek
Ja ostatnio używam Sayossa z rossmana i nawet mi pasuje. No poza plondem jasnym ktory wyszedł mi rudawy, ale jeszcze niepsotkałam żadnej kupnej farby która by mi ładny blond zrobiła.
 
Witajcie Kochaniutkie!!!

Ale się nazbierało znowu zaległości :baffled: Ale już nadrobiłam :-)

Aniawos - u mnie też brodawki, jakieś powiększone, nietykalskiej i też mam na nich jakieś grudki malutkie - tak więc się uspokoiłam, bo już myślałam, że to coś poważniejszego.

Agusia_x - o dziwo z moją cerę jest wszystko ok, tylko jakieś drobne niedoskonałości się pojawią, a tak to rzekłabym, że nawet jest lepsza niż przed ciążą... niestety nie mogę tego powiedzieć o moich włosach, które krzyczą już rzewnie , że do fryzjera by się wybrały ;-)

Trixi - Twoja dzidzia już taka wielka - gratuluję!!! I nie martw się z łóżyskiem wszystko będzie dobrze.

Dziuba - życzę Ci , aby przewidywania gina się spełniły... co do pracy u mnie też bardzo miło przyjęto informacje o dzidzi - teraz chłopaki w pracy mówią do mnie : "mamuśka" :laugh2:

Paula - trzymam kciuki , żeby wymioty szybko minęły... u mnie wciąż "puste" wymioty z rana i na wieczór, ale do znisienia na szczęście.

Na badanie przyzierności karkowej wybieram się 25.02 i niestety nie jest to tania wizyta , bo będzie mnie kosztowała 250 pln:crazy: ale w Krakowie niestety tak to wygląda... nie mniej jednak , chce zrobić to badanie i cena nie gra dla mnie znaczenia, bo chcę wiedzieć , czy maleństwo jest zdrowe.

U mnie z jedzeniem coraz gorzej , nie mam smaku do jedzenia. Potrafię wejść do sklepu , kupić całą reklamówkę jedzenia , które zjadłabym oczami na półkach sklepowych , a jak przychodzi co do czego - otwieram lodówkę i nie mam ochoty na nic co się w niej znajduje :eek: Może macie sprawdzone sposoby , jak się tego pozbyć??

Na koniec witam Nowe Mamusie :happy:
 
ja mam w piątek fryzjera.... będę rozjaśniac włosy i obcinac.... jakaś fajna krótka fryzurka zeby wygodnie było!!!!

mi powie szczerze ogórki kiszone przeszły ale teraz atakuję kiszoną kapustę.... wczoraj surówka, a dziś kapuśniak będzie..... miniammmmmmm;-);-);-);-) już się nie mogę doczekac:-):-):-)

powiem wam że z dnia na dzień coraz bardziej niechce mi się pracowac.... masakra jakas.... mam problemy ze wstawaniem i jestem cały czas przemęczona!!!!

dziś idę grzebac w bolącym zębie więc proszę was ładnie trzymajcie kciuki za to żeby nie bolało!!!!!!!
 
reklama
ja mam w piątek fryzjera.... będę rozjaśniac włosy i obcinac.... jakaś fajna krótka fryzurka zeby wygodnie było!!!!

mi powie szczerze ogórki kiszone przeszły ale teraz atakuję kiszoną kapustę.... wczoraj surówka, a dziś kapuśniak będzie..... miniammmmmmm;-);-);-);-) już się nie mogę doczekac:-):-):-)

powiem wam że z dnia na dzień coraz bardziej niechce mi się pracowac.... masakra jakas.... mam problemy ze wstawaniem i jestem cały czas przemęczona!!!!

dziś idę grzebac w bolącym zębie więc proszę was ładnie trzymajcie kciuki za to żeby nie bolało!!!!!!!

mmmm-kapuśniak..... może na jutro zrobię.... tylko hmm-tam trzeba jakies takie mięsowate kości wędzone?
co do pracy-to podobnie mamy
a za wizytę u sadysty trzymam już &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& mocno ;-)
 
Do góry