reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wrzesień 2011

Witam wieczorowo,

co tam u was kobitki?
U mnie jakoś leci. Czuję się dobrze, nadal mdłości brak ( naszczęście), ale strasznie zmienia mi się smak w buzi. Nie mogę go niczym zmienić. Nic nie smakuje tak jak powinno, nawet herbata. Jedynie ogórki kiszone jeszcze coś pomagają.
W sobotę druga wizyta u gina. Mam nadzieję,że z moją dzidzia wszystko ok i rozwija się tak jak należy.
Czasmi sobie kręcam,że to wszytsko jest za piękne, że tak mało mam objawów i wogóle. Za dużo chyba czytam na różnych stronah jak to w różnych tyg traci się swoje aniołki.:(
 
reklama
Witajcie,
postaram się Was nadobić, teraz niestety tylko przeleciałam... ;/

U nas ogólnie ok, ja wciąż mam wymioty, czopki pomagają, ale niestety zupełnie nie ustały :-( musiałabym się obudzić z czopkiem w pupie, żeby nie wymiotować ;-) na wadze mam -7 kg, a spodni w pasie dopiąć nie mogę hehe ;-)

Dziuba gratuluję wizyty!! :-) i Córeczki!! Trzymam kciuki, żeby nic nie wyrosło!! :-)
Ja na badania idę 8 marca dopiero, też będzie przezierność i może będzie widać co nie co ;-) będzie to 13 tydzień :-)

Za mną chodzą truskawki i wsuwam ich tyle... Pod każdą postacią :-) kompoty, dżemy, mrożone, świeże (niestety bez smaku), pierogi z truskawkami w lidlu mają pyszne!! :-)

Dziś z Małżonkiem wybieramy sie do kina ;-) mam nadzieję, że bez niespodzianek będzie :-)

Synek szaleje na całego, czasami za nim nie nadążam!! :-) coraz więcej słów jest, więc idzie się już dogadać :-)
np. co to? to jest szklanka! A Adaś patrzy i mówi : taaaaaaa? :-) jakby z niedowierzaniem :-)
albo jak ktoś puka, to biegnie do drzwi i krzyczy 'to tam' (kto tam!)

Idę, książę wrócił z kąpieli :-)

Całuję Was wszystkie!!

I serdecznie witam Nowe Mamusie :-)
 
Nanusia nie nakrecaj sie i ciesz sie ze masz taka lekka ciaze:tak:
To naprawdę jest możliwe ja taka miałam z corcia:-)

Dziuba tez trzymam kciuki zeby nic nie wyroslo:-)
Najważniejsze ze zdrowe. A ginka wprawne oko ze tak szybkO wypatrzyla.

Paula nie zazdroszczę wymiotÓw. Udanego wypadu do kina.

Ja godzinę dzis drzemalam po pracy. Teraz zjadłam kanapki ze smalcem i ogorkiem, przegryzlan jeszcze kabanosem.
Co do obiadów to dzis serwowalam filet z indyka i brokuly. Gotuje tez spagetti, pyzy z mięsem, pierogi ruskie, rosół, kasze z kefirem, kurczaka z ryżem i sosem chinskim lub zamawiam pizze:-D ktoś tu wspomniał o hot dogu z bP i chyba jutro sie skusze.
Milego wieczoru:-)
 
Nanusia nie nakrecaj sie i ciesz sie ze masz taka lekka ciaze:tak:
To naprawdę jest możliwe ja taka miałam z corcia:-)

Dziuba tez trzymam kciuki zeby nic nie wyroslo:-)
Najważniejsze ze zdrowe. A ginka wprawne oko ze tak szybkO wypatrzyla.

Paula nie zazdroszczę wymiotÓw. Udanego wypadu do kina.

Ja godzinę dzis drzemalam po pracy. Teraz zjadłam kanapki ze smalcem i ogorkiem, przegryzlan jeszcze kabanosem.
Co do obiadów to dzis serwowalam filet z indyka i brokuly. Gotuje tez spagetti, pyzy z mięsem, pierogi ruskie, rosół, kasze z kefirem, kurczaka z ryżem i sosem chinskim lub zamawiam pizze:-D ktoś tu wspomniał o hot dogu z bP i chyba jutro sie skusze.
Milego wieczoru:-)

Staram się nie nakrecać, ale, no wlasnie zawsze jest to ale

Zresztą już za 4 dni będzie wiadomo co i jak
 
mmmmm, McFlurry... z M&Msami i polewą karmelową... że też mój pojechał do pracy, bo bym mimo chorego gardła wsunęła!!

w ogóle zapomniałam Wam powiedzieć... rano mówię dyr że mam zwolnienie do końca miesiąca (oczywiście euforia, bo zapewne będzie kogo na zastępstwa wkręcić...), potem rozmawiałam z vice i się mnie pyta dlaczego tak długo, czy to jakaś grypa czy coś, to stwierdziłam że to już czas... no i mówię że wczoraj byłam u gin i że jestem w ciąży i dlatego tak długo idę na zwolnienie, no i mówię ze jak się wykuruję to chcę wrócić normalnie do pracy i być z dziećmi do końca roku szkolnego... a ona mi mowi że mam zadzwonić do kadrowej żeby wyliczyła jak długo będę na macierzyńskim i pyta czy będę chciała wrócić od razu czy przedłużyć wychowawczy, żeby wiedzieli na jak długo szukać kogoś na zastępstwo. Normalnie niespodziewałam się, a tu taka niespodzianka! i wyściskała mnie :-D miło mi się zrobił, mowie że sie nie spodziewałam, a ona do mnie "pani Natalio, przecież nie ma innej opcji, to normalne itp"... fajnie tak być spokojnym że jest dokąd wrócić w razie czego... wiem ze moze nie mam najłatwiejszej pracy, mojej klasy nikt nie chce na zastępstwo bo to takie cholery, ale cóż, wypracowałam sobie z nimi pewne reguły i sie ich trzymamy... ale też mnie poprosiła vice, żebym ponformowała wcześniej jak bede chciała iść w ciąży na zwolnienie już na stałe, zeby mieli czas znaleźć osobę z zewn. na zastępstwo. Fajnie, ja dla nich to oni dla mnie. Przynajmniej tak wygląda różowo na razie, wszystko wyjdzie w praniu... ale jakoś tak mnie optymistycznie nastawiła...

idę do łóżka, słodkich snów wszystkim!
 
Hejka Mamuśki :-)
Nanusia Ty się ciesz, że nie masz dolegliwości, z chęcią bym Ci trochę swoich dołożyła ;-):-p Chodzę jak zombie normalnie :sorry2:
Dziuba gratuluję Córci :-) Ja strasznie liczę na synka :-) Córcię mam wyjątkowo rozdartą, więc jedna córa wystarczy ;-)
Paula łączę się z Tobą w tych wymiotach :tak: Co nie zjem to zaraz robię zwrot :sorry2:
Bafinka mój małż Cię udusi :-p Kończy pracę o 22, a ja sobie zażyczyłam, że ma zajechać do McDonalda i ma mi fishmaca przywieźć :-D
 
ale sobie dziewczynki dogadzacie z jedzonkiem, ja tu sie męczę próbuję się zdrowo odżywiać, ale co tam wszystko dla ludz, któraś dziewczyna napisała o frytkach,ale takich domowych z ziemniaków i na oleju....zrobię sobie, ale nie dziś bo już późno


co do informowania o ciąży to w sumie wie na razie tylko moja mama i paru przyjaciół, dopiero po następnej wizycie za tydzień, jak będzie wszystko dobrze, powiemy reszcie:-)
 
:( smutny dzień mam dzisiaj... :(
bardzo smutny
bardzo dużo skomplikowało się w moim życiu... mam nadzieję, że te c zrne kolory, w których wszystko widzę - to między innymi wpływ hormonów...
oby pierwszy trymestr minął/...

Witam serdecznie Nową Mamusię :)
 
reklama
Nie było mnie jeden dzien a tu tyle czytanie:szok::-D.
Ogólnie czuje sie fatalnie wczoraj cały wieczór i dzis rano wymiotowałam:no::baffled:.Na razie jest ok chociarz nie czuje sie rewelacyjnie.I położna niestety powiedziała że przy drugiej ciąży większosc kobiet czuje sie gożej:no::dry:.Apetytu nie mam na nic po prostu masakra.I rzeczywiscie teraz skan w UK robią wczsniej bo pomiedzy 10 a 11 tyg.
Nasmąciłam na wieczór to ide spac.


witam nowe mamusie oby razem do wrzesnie i dłużej:-).
 
Do góry