wrzesień 2011

[kaoru3]

sinka ja tez cie pamięam
rozgadana twoja Karolcia, bo mój kuba tylko nie zaczął mówić, powtarzac nie chce, ale za to chodzic zaczyna, a nawet próbuje sie puszczeac isam kroczka robic, a dzis dorwał małą tubke kremu i całą sobie na twarz położył, jak bałwanek wyglądał
majka a to 12,7 to waga malucha? kurcze mój kuba 9 kg dopiero, kruszynka z niego jest, ja tez chodze do endykrynologa, mam chorobe hasimoto, dobrze ze zbadałas te hormony bo z tarczycą nie ma żartów
bafinka super ze mały spi ładnie, oby tak dalej!

 

[Kopka]

noo rozgadana,moja corcia tez duzo mowi,ale przewaznie po swojemu,z takich "naszych" slow to mowi tak i da-czyli daj,czasem powie mama,tata.za to nasladuje wszystko co zobaczy czu uslyszy,taka mala papugau nas nareszcie cieplutko sie zrobilo i jak na zlosc weekend spedzilam w pracy,pracujac po 11 godzin,wiec dopiero wieczorem bylam w domu,padnieta,a P z nadzia jezdzili na plaze,w przyszly weekend do zoo sie wybieraja,a ja pewnie znowu bede w pracy do pozna,ale za te zarobione pieniadze chce kupic nadii rowerek Little Tikes 3 in 1 Trike with Discoversounds Dashboard Red Orange 0050743625855 | eBay

 

[Yvonne_G]

witajcie

dawno nie pisałam..
byliśy na weekend w zoo we Wrocławiu. było super, pogoda dopisała. Kalinusia była grzeczniutka, chodziliśy 6 godzin tylko z jedną przerwą 10 minutową na obiadek Kalinki a ona praktycznie cały czas w wózku, jak tylko chciałam jej pokazać zwierzatka to ją czasami wyjęłam jak było wyżej. Furorę zrobiła przy małpce, bo ludzie zatrzymywali się przez jej śmiech, a nie oglądac małpkę. rozbawiły ją tez walki i krzyki pawianów. i jak ją osiołek polizał po rączce. od kózek odejśc nie chciała.
Przedwczoraj mieliśmy mały wypadek. Koleś na parkingu prawie na nas najechał. odskoczyłam z wózkiem, małej się nic nie stało,a ja nogę skręciłam. dziś jest już lepiej,ale przy dłuższym chodzeniu boli:/
Moja panna wczorj pierwszy raz samodzielnie stała bez podtrzymywania się. i coraz częściej chodzi za jedną rączkę.
w weekend byliśy tez u mojego kuzyna i jego miesięcznego synka. ależ Kalinka się cieszyła. jak ładnie głaskała go po główce, dotykała. nie spuszczała z niego wzroku. no nic innego jak tylko się postarać o rodzeństwo dla niej
Nocki wróciły zupełnie do normy i przesypia pięknie całe. Trochę dokuczają jej te upały, ale lata tylko w samym pampersie.
w niedzielę skończyła 10 miesięcy. mierzyliśmy ją i ważyliśmy, a więc na 10 miesięcy jej wymiary to : 8,5 kg i 69 cm.
to tyle u nas
pozdrawiamy i życzymy miłego dnia

 

[Kopka]

moja nadzia tez bardzo interesuje sie innimi dziecmi.jak kiedys bylsimy na spacerze i mala raczkowala na trawce,to wrecz biegla za taka dziewczynka,widocznie niemowle rozroznia dorosloego od dziecka.dzisiaj wybieramy sie za miasto na plaze,bo ponoc ladna pogoda ma sie utrzymac do jutra od niedzieli spowrotem deszcze i pewnie juz beda do nastepnego lata,wiec trzeba jeszcze wykorzystac.milego dnia mama i ich pociecha

 

[Bafinka]

witam sie i ja my już wróciliśmy z nad morza było idealnie pogoda dopisała Gabiś był grzeczny nie bał sie w ogóle nie bał wody jak tylko puściłam go zeby raczkował to od razu kierunek woda..
sinka super że zajrzałaś myślałam już ze sobie odpuściłaś forum ale rozumiem twoje zabieganie ale z tej twojej panny gaduła!

mój Gabiś mówi tylko tata baba czasami da(czylii daj) i taz czy dwa udało mu się powiedzieć ta( tak) na nie kręci głową.. zaczyna sie puszczać chodzi za jedną rączkę.. dziś nawet ładnie spał od 21 do 7 z jedną pobudką na butle...
kopka fajny ten rowerek też taki oglądałam tylko mi się wydaje ze gabiś jest jeszcze za mały na razie ma jeździk i pchacz i musi mu starczyć
Yvone ale ta twoja gwiazdeczka malutka! mój Gabiś już ubranka na 80 nosi i wazy pewnie z 12,5 kg ale to chłopak więc to też inaczej

 

[Kopka]

my wrocilismy z plazy.nadia wniebowzieta,na poczatku ostroznie raczkowala po piasku,a potem szorowala az ja gonic musialam i tak sie wychasala,ze w samochodzie padla nam odrazu. Bafinka z tego co czytalam to te rowerki sa dla dzieci po 6 miesiacu,wazne zeby dziecko sztywno trzymalo glowke,wiadomo,ze teraz pedalowac nie bedzie,ale w tych rowerkach jest to dobre,ze puki niemowle to rodziz kieruje raczka,a potem jak juz starsze to raczke mozna odczepic i jest normalny rowerek.Tutaj mnostwo mam wozi w tym swoje pociechy i widze,ze dziecia sie podobano nic uciekam pod prysznic bo cala w piasku jestem.Milego wieczoru

 

[kaoru3]

witam
u nas zapalenie ucha już minęło, ale jak mąż był z małym u laryngologa to się okazało ze będzie musiał mieć podcięte wiązadełko językowe, jak skonczy rok, może to też przez to tak mało mówi, :-( no ale zobaczymy, moja mama zabrała moje dziewczyny na weekend i kuba został sam, no i zdecydowanie się nudzi, kurcze nie wyobrażam sobie mieć juz jednego dziecka za spokojnie

 

[Bafinka]

a ja się nudze m dziś i jutro na dwójkę do pracy poszedł a ja sama z młodym w domu posprzątałam poprasowałam i nie wiem co dalej skwar okropny więc na spacer pójdziemy przed snem.. dziś zrobiłam pierogi z borówkami i Gabiś był zachwycony! pochłoną dwa wielkie pierogi z uśmiechem na ustach i jeszcze mnie pośpieszał żebym szybciej mu dawała

 

[Kopka]

a u nas nareszcie zabki widac,ida dwie dolne jedynki i narazie Nadia spokojna,ma troszke katarku,ale takto jest rozesmiana i spi,je ladnie. Wczoraj tez bylismy na plazy,chyba sie mojej pannie spodobaly wycieczki,bo rozbrykana,a potem zasypia jak nigdy,nie zdazymy ruszyc samochodem a Nadia juz spi

 

[MajkaK]

Hejka! Widzę , że spopkojnie na forum i dobrze, bo bym nie nadążyła z odpisywaniem, mam zespół cieśni nadgarstka, siedzę i ryczę jak mnie złapie mocny ból :(( na szczęście to nie reumatoidalne zapalenie stawów spowodowało zespół, tylko najprawdopodobniej przeciążenie ręki... Pisać ledwo mogę i to tylko wtedy jak leki zaczną działać :/
kaoru - 12,7 to waga mojego młodego, też mam podejrzenie hashimoto, ale jeszcze nic nie jest pewne )))
sinka- pamietamy i rozumiemy, że nadmiar zajęć powoduje długie przerwy w psaniu, a przynajmniej ja wiem )) i rozumiem ))) i dziewczyny na pewno też!
Pozdrawiam was serdecznie!