reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2011

78 - kiepsko masz :/ A twoja mama nie mogla by sie zając małym, jak ty bys poszła do pracy? Kawalerka lepsza niż zycie w takich warunkach!!! Dla dziecko to masakra, może mieć astmę, uczulenia... papierochy to koszmar! Mój mąż pali, ale jak wraca z dworu z papierosa, to myje rece, pije cos i dopiero ewentualnie może zblizyć sie do Piotrka... inaczej nie ma opcji! Biedna jesteś i wcale nie uważam że sama sobie zgotowałaś taki los... W życiu czasem tak się układa i tyle... Ja dziękuję Bogu, że praktycznie wszystko mieliśmy tak jak sobie założyliśmy, wprowadziliśmy sie do mieszkania w noc poślubną :)) Kilka miesiecy wczesniej zaczęliśmy remoncik, kupilismy meble itd... Po roku (niecałym) zaszlam w ciążę i pomalutku szykowaliśmy pokoik młodemu.... Jestem pewna, że wam też się w końcu ułoży! Zobaczysz! Głowa do góry :)
bafinka - a od czego zaczęły sie te problemy z moczem małego? To znaczy, jak zauważyłaś, ze ma coś z moczem nie tak? Moj ma światło w nerce i wiem, ze może to powodować refluks m.in. teraz szukam nefrologa w poznaniu, bo lekarka do której chodziliśmy juz nie pracuje w tej przychodni i zostalismy na lodzie :/ Nie martw się, mój też ma teraz gorszy okres, a skonczyl 25 tygodni... W przyszłym tygodniu mamy pól roczku :))) Ale ten czas leci, ja nie mogę :)) A z tego co tam wpisałaś, to mój prawie nic nie robi, ciągle tylko ręce i noszenie... :))) udaje mi sie czasem, ze polezy na macie i się pobawi, a jak już nie dajesz rady to rozbierz malemu dol do body, jak moj ma gołe nózki to zaraz jest wesoły i sam się bawi :))) tylko ciepło musi mieć :)))
martela - ja przestałam jeść słodkości i chipsy i takie tam, chodzę sobie na tę zumbę, endorfiny szaleja, bo mimo, że smutno mi że zostawiam małego, to mam godzinę dla siebie, chłopcy mają dla siebie i wszyscy są zadowoleni... ja w ciąży przytyłam 15 kg, na razie zrzuciałm 6 i jakos pomalutku, odkąd sie ruszam i ćwiczę waga idzie w doł i widze, ze ciało jakieś inne sie staje, fajniejsze :)))) Ja to w ogóle należę do tych bardziej krągłych :)))) ale dzisiaj sukienkę w rozmiarze "s" kupiłam i wyglądam całkiem, także to chyba jakieś oszukane "s", ale mi lepiej od razu :)))))

Mój synek poszedł właśnie na spacer z dziadkiem i mam chwilę dla siebie, zrobię pranie, wypiję kawkę i chwile poleżę... Ahhh trzeba wykorzystac chwilę bez młodego :)))
 
reklama
MajkaK: Moja mama teraz zaczela pracowac po smierci taty, tzn. rok po smierci. Dostaje na mnie rente jest to ok. 450 zl, bo jest dzielona na 3 osoby i nic mi z tego nie daje... i wydaje mi sie, ze jakbym dostala ta czesc to bysmy mogli isc na swoje, zyc skromnie, ale z dala od tesciowej... :-(.
agnieszka0605: Niie mamy za co kochana sie wyprowadzic... :(

A teraz powiem Wam szczerze, bo juz mi ciezko z tym wszystkim :-(... Eryk pracje u swojego ojca dostaje u niego ok. 800 zl na miesiac, umowu nie ma... szkole jaka skonczyl to zadna, nie dal rady skonczyc 5 podstawowej - wydaje mi sie ze to jego matki wina, bo ona nie pracowala,a siedziala w domu wiec jakim cudem on nie mogl skonczyc tej szkoly? Mowi ze mu sie nie chcialo uczyc, ale co z tego mnie tez sie nie chcialo i jakos skoczylam, mature zdalam... na studia nie poszlam, ale teraz robie 2 kierunek na policealnej. A jego matka nie potrafila dopilnowac zeby on skonczyl chociaz gimnazjum. NIGDY JEJ TEGO NIE WYBACZE... :-(. Wiem jego tez wina, ale on byl dzieckiem , a ona doroslym czlowiekiem. Rozumiem jakby pracowala, ale nie, ona byla w domu, owszem miala 3 dzieci, ale moja mama tez miala 3 dzieci i co jakies szkoly mamy skonczone, ale nie tak jak on... Jezu jak mi z tym wszystkim zle :-( wytrzymac juz nie moge..................
 
78 - a może ty zmotywuj męża? Są takie gimnazja dla dorosłych, niech idzie, a potem jakiś lo i policealna? Kurde, za 800 zł bez umowy? Musi twój mąż pomyślec o przyszłości... Jeżeli on nie podejmie męskiej decyzji, to jak sobie wyobraża wasze wspólne życie? Do końca życia u teściowej? Kochana, pogadaj z nim powaznie! Dla dobra waszego ślicznego synka, żeby on miał lepiej, mógł się wykształcić etc... trzymam za was kciuki!
a skoro ta renta na ciebie, to dlaczego ty jej nie dostajesz??????
 
MajkaK: Kiedys mamie mowilam o tym ze chciala bym ja dostawac to ona ze ja nie mam nic do placenia rachunkow itp. ona ma 2 pracujace corki jeszcze... Mowilam mu wiele razy, uwierz... :-(. Podstawowke by jeszcze musial skonczyc...
 
majka nie bądź taka krytyczna dla siebie! eske nosisz i mówisz ze gruba jesteś? oszalałaś chyba.. ja w ciazy przytyłam 14 kg zeszło 10 a reszta nie chce spaść ale będe walczyć bo chce zgubić jeszcze z 10.. a odkąd chodzisz na tą zumbę schudłaś cos?? bo ja się zastanawiam czy na to iść czy na areobik.. pyt o refluks ja wpadłam na to ze coś jest nie tak jak mały zaczoł gożej jeść i ciągle miał podwyzszoną temp ok 37.2 wiem że to nie dużo ale on mial tak ciągle więc stwierdziłam ze coś jest nie tak i z badania ogólniego moczu wyszło że coś jest nie tak a posiew to potwierdził

7.. rzeczywiście z jego wykształceniem kokosów nie zarobi ale tak wpadłam na pomysł żeby on siedział z małym a ty byś poszła do pracy?? na pewno zarobiła byś więcej i może udało by sie wam coś wynająć chociaż pokoik

agnieszka najgorsze w tym szpitalu były te badania kroplówki jak go bolał a ja nie mogłam mu pomóc.. i to odosobnienie.. 10 dni w izolatce. naszczęście już po wszystkim
 
Ostatnia edycja:
bafinka - kochanie drogie, ta "s" to serio oszukana, ja nie mówię, że jetem jakaś ogromniasta, ale przysadzista, ważę trochę ponad 80 kg!!!!!!!!!!! Fakt, jak nosiłam swobodnie 38, to ważyłam jakieś 74, ja jestem tak zbudowana, ze jestem po prostu ciężka i już, mam szerokie bary, dość masywne nogi i nic z tym nie zrobie, nigdy nie byłam filigranowa, moja siostra tak - ja niestety nie :) Na poczatek proponuje zumbę, ćwiczysz tańcząc w rytm muzyki latino... suuupeeerrr!!!!!! Godzina mija nie wiesz kiedy, zmęczysz się i spocisz i będziesz super, hiper zadowolona :) Ja teraz po tych 3 tygodniach chodzenia dodam jeszcze trening bbp (brzuch, biodra, pośladki) na aerobicu, bo mam to w ramach karnetu i myślę, że pojdzie :) Odkąd zaczęłam schudłak ok. 1 kg... Dodam, że jem normalnie, prócz slodyczy oczywiście, makarony, kasze, ziemniaki, nie rezygnuje z tego, ale mąż obiecał dietetyka także zobaczymy :))) Też byłam przed ciążą na dukanie, ale wątroba mi na tej diecie siadla :/ Jednak dobrze się wszczelilam, bo schudłam przed ciążą i naprawdę w ciąży wyglądałam bardzo dobrze :)))) Kochana - jak trochę zaczniesz się ruszac, ćw do naprawde waga pójdzie w dół, chociaż wiem, ze wymaga to supermocy, bo przy dziecku to ja tez czasem nie mam sił!
78 - a jak mąż radzi sobie z małym? bafinka ma rację, może się zamienicie? Chyba, ze istnieje ryzyko, izw takim wypadku tesciowa przyłoży swoje ręce do małego, wtedy gorzej :/ Ja na twoim miejscu postawiła bym mu jakies ultimatum, tak nie może być, pomyśl o swoim dziecku!!!!!
 
Bafinka: a wynajeli by pokoj parze z dzieckiem?
MajkaK: Jasne, ze radzi sobie z malym, ale jakby mnie nie bylo to tesciowa pod moja nieobecnosc by tu byla... jestem tego pewna. Poza tym ja ile bym mogla zarobic? 1200? Wiecej napewno nie... Dochodzi do tego bilet miesieczny ok. 50 zl... i pewnie oplaty dla tesciow jakies by chcieli i co na to samo wychodzi :(. Do tego mleko modyfikowane, bo maly jest na moim mleku caly czas plus kaszka i jedzenie ktore ja przygotuje mu...
 
Ostatnia edycja:
78...-1000 zł za żłobek?chyba prywatny,co? właśnie teraz trwają zapisy w żłobkach państwowych,gdzie opłata wynosi jakieś 370 zł na miesiąc...wiadomo,że ciężko z miejscami w żłobkach,ale gdybyś poszła do dyrektorki i wprowadziła ją w waszą sytuację pewnie miejsce by się znalazło.
Co do pokoiku,na pewno jakiś się znajdzie,poszukajcie tylko.A mąż jak by poszukał pracy jakiejś fizycznej np. na budowach-z tego co wiem,robotni budowlańcy dobrze zarabiają,a szkół nie trzeba do tego...wiem,że łatwo się mówi,ale taka toksyczna atmosfera w domu prędzej czy później odbije się na małym...nie dopuść do tego...
agnieszka-dzięki za słowa uznania,heheh bawimy się jeszcze w akuku-mały to uwielbia i przyglądamy się pralce jak pierze-co prawda można niezłego kręćka się nabawić,ale małemu się podoba:-)
ok,chyba się obudził,więc na razie to tyle...
 
martela - a czy twój mały juz raczkuje??? Kurcze, martwie sie ,ze to moje "słoniątko" jest takie leniwe, ani na bok, ani na brzuch, ani nic... Leń z niego, mysle, że to jest spowodowane wagą dużą, ale mógłby juz cos tam zacząć kombinować... jak go pobudzić do działania? :)))
 
reklama
Do góry