reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wrzesień 2011

martela - hehehhe, no jest co nosić! :)))) A co do nadopiekuńczości,to uważam ją za uzasadnioną ;)))))))))))))))))))) No bo nosisz smyka w brzuszku 9 m-cy, potem w bólach rodzisz, wkładasz w trud w wychowanie i byle kto ma ci go sprzątnąć???? :D:D:D:D:D:D Nie pozwalam - do 30-tki!!!! :)))) <joke> Pioterek jak się urodził ważył 3420, książkowy chłop - nie było trudno z wypchnięciem :)))) Cycuś mu służy :) A więź mam podobną z młodym, każda mina jest rozpoznana przeze mnie! A jak otwiera oczka i mnie widzi to momentalnie ma banana :)))))) Jest coś nieziemskiego w naszych małych ludkach :)))
 
reklama
cześć dziewuszki,stęskniłam się za WAMI
jak maluszki? moja to już taka kumata że w szoku jestem
ładnie się już bawi zabaweczkami
starsza jej podaje zabawki a ona je ogląda z każdej strony,jak sie znudzi to na bok i Emi kolejną podaje

IMG_0281 (Kopiowanie).jpgIMG_0292 (Kopiowanie).jpgIMG_0298 (Kopiowanie).jpgIMG_0299 (Kopiowanie).jpg
 
Moja Helka to waży z 7kg
nosi rozmiar 74

a starsza tak dla porównania ma 2 lata i 3 miesi. i wazy 10kg
nosi rozmiar 80-86
wiec na wakacje będą pewnie nosić te same ubranka

 
hejka dziewczyny
ja tylko tak na chwile, czytam posty ale nie nadążam z odpisaniem, Kuba na antybiotyku, i jeszcze moja mam w weekend dostała migotania przedsionków i była w szpitalu, w poniedziałek wyszła i ojciec przywiózł ją do mnie bo sam od rana pracuje i nie ma kto się nią zając a mama słaba się zrobiła i cały czas na razie odpoczywa więc roboty w domu mi nie brakuje, 3 dzieci, mama i mąż, więc troche zmęczona juz jestem no ale co nie mam wyjscia,
tak czytam że duże te wasze chłopaczki, sawi twoja mała tez super, ja miałam isc 22 lutego na szczepienie ale ze antybiotyk bierze to się przesunie o jakies 2 tyg, ale chyba z 8 kg wazy i tylko na piersi, a no i jabłuszko mu podaje, troch sie krzywi ale wcina, a siostry jego tylko siedza i czekają czy cos ze słoiczka zostanie zeby mogły mu podjesc:-D
bafinka- mały na pewno dzielnie zniesie badanie, i na pewno nie będzie pamiętał o nim, dacie rade trzymam kciuki:tak:
majka martela ja mysle ze więż zarówno z chłopcem jak i z córką jest mocna ale inaczej chyba do tego się podchodzi, kocham cała moją trójkę równo, no ale kubuś to synuś i może ze jest teraz malutki to bardziej potrzebuje mojej uwagi, tez nie lubi sam zostawac wiec raz na podłodze lezy, raz w łózeczku, raz w lezaczku a jak mocno marudzi to do chusty go biore i zasypia przy mamusi a ja moge spokojnie na kompie popisac albo nawet odkurzaczem poszalec bo ręce wolne, a do hałasu kuba przyzwyczajony i mu nie przeszkadza
 
Dzień dobry kochane:-)
Już pewnie mnie nie pamiętacie:-(nie mogę się nigdy zabrać żeby na forum wejść, a to to, a to tamto i tak wkoło macieju:crazy: dziś zachciało mi się faworki smażyć, jednocześnie smażyłam, robiłam obiad, dyndałam nogą wózek z Karolą bo marudziła, doglądałam prania i pilnowałam Ewy żeby z szafki nie spadła bo ze mną robiłą faworki. Tóż przed tym wróciłyśmy z bazaru. Teraz mam syf w kuchni ale musze odetchnąć póki mała śpi.
Nie wiem co u Was, bo dopiero zajrzałam ale nadrobie w wolnej chwili.
Bafinka no ja też po sesji, miałam w niedz ostatnie egzaminy, mam 2 poprawki, na szczęście tylko dwie, bałam sie tych ostatnich ale poszło niezle:-)tych jak nie poprawie to na ostatni rok mi warunki zrobią:-p

A u nas z nowości: Karola ma od wczoraj drugiego ząbka, zaglądam do buzki tu druga jedynka na wierzchu:-Duśmiałąm sie bo wychodziła jej dwójka a po drugiej jedynce śladu nie było i chyba przez noc jej wyszła. Ale już wiem czemu ostatnio marudna była i " rączkowa", do tego w czoraj poraz pierwszy z brzuszka na plecki się obruciła na łóżku, a dziś powiedziała pierwsze słowo AM,AM :-D pierwsze słowo Ewci jak miała 5mcy to MAMA a mojego żarłoczka AM,AM hahaha akurat ją zupą karmiłam i tak mnie ganiała zebym szybciej na łyżke nakładała:-D
Uśmiałam się też bo okazała wobec mnie dzisiaj przemoc:-Dmiałam ją na ramieniu po mleku i zaczęłma się śmiać jak głupia bo takie słodkie miny robiła a ta jak ze złością mnie złapała rąckami za szyje i do gryzienia w policzek swoimi ząbkami:-Dmyślałam, że się posikam:laugh2:

Kochane zapraszam na faworki Wa i Wasze małe Pączusie.
Buziaczki jak nadrobie skrobne do Was, wybczcie mojego egoistycznego posta:-(

Lece po łebkach i napisze póki pamiętam.
Martela na budzenie nocne nie ma reguły, jedne śpią inne ciagle sie budzą. Moja Karola od ok 2tyg przesypia noce, raz sie obudzi ale dostanie smoka i śpi do ok5-6 na karmienie, gdzie ostatnie mleko dostaje przed 20 po kąpieli. A tak budziła się najpierw 2x o tych samych porach, potem raz i zeszło na całą noc w spokoju:-) za to Ewa cycowa była i budziłą w nocy do ok 3rż, tzn jak z cyca zrezygnowałam to na wode i do tej pory nie ma nocy żeby nie wstała choć raz, przyłązi do nas do łóżka, kręci się , wierci a to siku a to piciu a to się drze jak poparzona.
A z kąpielą to u mnie M kąpie od urodzenia obie córe:-)ja jestem tylko do wytarcia i ubrania a kąpie jak M nie ma akurat w domu. Nieraz ochrzan dostaje jak np sie spóznia na kąpiel 5min, wraca a dzieciaki wykąpane, wtedyy słucham reprymendy czemu na niego nie poczekałam,że to jego obowiązek blablabla:rofl2: no ale całą reszte sama robie.
A jeszcze ostatnio byłam tak przemęczona,ze nie słyszałam w nocy Karoli jak się na mleko jeszcze budziła i M do niej sam wstawał kilka nocy pod rząd, albo teraz nieraz na pierwsze karmienie wstaje 5-6 rano, to zależy z której strony łóża nianie przypniemy. Ale nawet jak jest koło mnie to nie słysze małej tak zmordowana jestem czasem.
Tylko, że po takiej całej nocy przespanej czuje się jak pijana, bo ogólnie nie lubie długo spać, 4-5h mi w zupełności wystarcza, dłuższe spanie konczy się migreną i okropnym humorem.

Kaoru przykro mi z powodu choroby mamy:-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
moja Helka jeszcze ani jednego zeba nie ma
ale to mnie nei dziwi bo starszej peirwsze zaczeły wyłazić w 10 mies. i to 4 na raz
ale nie było jazd
ona oporna na ból jest
ale za to Helka może meić jazdy bo ona płaczek o wszystko
 
cześć dziewczyny :O) nie wiem czy mnie pamiętacie :O) nie udzielałam się wogóle, pierwsze 3 miesiące miałam wycięte z zyciorysu, zupełnie nie mogłam sobie zorganizować czasu. Z miesiąca na miesiąc było lepiej, aż teraz już jest super.

Będę tu zaglądać, choć jak tak troszkę poczytałam, to się zmartwiła, niby wiadomo że każde dziecko inaczej się rozwija, ale mój Artur na skończone już 5 miesięcy i jeszcze się nie obrócił z brzuszka na plecy, a chyba już powinien, ma za to 2 zęby a wyszły mu jakieś 2 tyg temu i to 2 naraz :D a Wasze pysie, już mają to za sobą . . .
 
hejka
mira nic sie nie martw każde dziecko w swoim tempie sie rusza:-D, na pewno niedługo zacznie sie turlać zobaczysz:tak:
sawi mój tez jeszcze zęba nie ma, chociaz slini sie i slini juz od miesiąca:-)
no a ja mam chwilke, mały spi, mam pojechała na troche do siebie, bo lepiej sie poczuła, może troszkę odsapne, ale na razie musze posprzatac i o biadek jakis zrobic, tylko co?
z tymi obiadami zawsze problem:-D
sinka ja tez faworki smażyłam, wyszły ci? bo moje podobnież smaczne- tak oceniła rodzinka:-D:-D
 
kaoru3 - mój mały slini się już ze 2 miesiące i po zębach ani śladu :/ A bidulek tak się meczy, wszystko do buzi wkłada! A z obiadem mam mega problem, moze sosik beszamelowy pomidorowy i makaron? Sama nie wiem.... :)
mira1234- mój mały smyk ani myśli się przewracać, raz mu się udało i na tym się skończyło, jest bardzo silny ale leniwy :)))

a u nas nadal ulewanko, ale waga rośnie więc na razie obserwuje czy inne objawy alergii się nie nasilą... mam nadzieję, ze nie i będzie ok.... chciałabym zostać przy pepti, a nie na nutramigen przechodzić.... no ok, wpadnę wieczorkiem, bo teraz czas na jakieś gotowanko :)))) Buziaki!
 
reklama
Witajcie dziewczyny! Chyba ostatnio nieco zajęte jesteście? :))) My dzisiaj zaliczyliśmy wycieczkę do parku sołackiego (niesamowite miejsce w poznaniu), młody pierwszy raz w spacerówce (ale nie zauważył różnicy bo spał :D), zdjęcia porobione, zakupy odhaczone, teraz czas na kawkę po porządkach! :))) Pozdrawiam weekendowo, może zajrzę jeszcze wieczorem, chociaż robimy sobie dzisiaj romantyczny wieczór :)))))) ciasto jest, lody są, chipsy też, ciekawy film i wyrko... pychota! :))) buziaki! :)
 
Do góry