Bafinka
Fanka BB :)
sińka kochana współczuje tego przez co przechodzisz mój m też jest uzależniony od rodziców ale pracuje nad sobą i da sie wytrzymać choć czasem też mnie to denerwuje.. duzo zdrówka dla maluszków:*
sylwia jeśli chodzi o mojego Gabisia to chyba źle robie że daje mu polizać rożne rzeczy przez co chyba zniechęcił się do monotonnego smaku mleka.. pediatra powiedział żebym wprowadziła kaszkę i słoiczki no i tak zrobiłam co prawda nie je ich z chęcią ale codziennie je pół słoiczka deserku i raz juz jadł kaszkę tylko że nie chce jej jeść z butli a łyżeczką to bardzo długo to trwa...
mój gagatek tez wesoły krzyczy piszczy śpiewa czasami aż mnie drażni że cały czas hałas w domu.. al są też sprawy którymi się martwię.. Gabiś jest bardzo silny już chce siadać a jak podciągam go za rączki to od razu staje na nóżki trochę też przekrzywia się na jedną strone w leżaczku i 9.01 idziemy do specjalisty pewnie rehabilitację będzie miał... a z drugiej str strasznie nie lubi leżeć na brzuszku nie przewraca sie na plecki trochę mnie to martwi...
sylwia jeśli chodzi o mojego Gabisia to chyba źle robie że daje mu polizać rożne rzeczy przez co chyba zniechęcił się do monotonnego smaku mleka.. pediatra powiedział żebym wprowadziła kaszkę i słoiczki no i tak zrobiłam co prawda nie je ich z chęcią ale codziennie je pół słoiczka deserku i raz juz jadł kaszkę tylko że nie chce jej jeść z butli a łyżeczką to bardzo długo to trwa...
mój gagatek tez wesoły krzyczy piszczy śpiewa czasami aż mnie drażni że cały czas hałas w domu.. al są też sprawy którymi się martwię.. Gabiś jest bardzo silny już chce siadać a jak podciągam go za rączki to od razu staje na nóżki trochę też przekrzywia się na jedną strone w leżaczku i 9.01 idziemy do specjalisty pewnie rehabilitację będzie miał... a z drugiej str strasznie nie lubi leżeć na brzuszku nie przewraca sie na plecki trochę mnie to martwi...