wrzesień 2011

[bebzonik]

moze tylko przekwita? gdzie go postawiłaś? jak podlewasz? jaki kolor mają korzenie? liście są sprężyste czy miękkie i pomarszczone? ja mam tylko storczyki w domu więc mogę podpowiedzieć co nie co
;-) jak go dostałaś niedawno to może zmiana temperatury na niego tak podziałała że szybko straci kwiaty. One zakwitają powtórnie bez problemów...ja teraz mam chyba 9 sztuk z łodyżkami w pąkach więc na święta parapety będą pięknie zakwitnięte.

stoi w pokoiku tak mniej więcej na środku, raz w tygodniu moczę w wodzie 15 min, korzenie są zielone, pod koniec tygodnia jaśnieją ( przed podlaniem ), liśie razej są ładne spręzyste, mam go ok 3 tygodnie. Chyba zaszkodził mu przeciąg :-(

HELP !!!!

 

[Igocencja]

bebzonik wygląda to tak jak by podmarzł, bo liście i korzenie ma w porządku

 

[klementyna33]

stoi w pokoiku tak mniej więcej na środku, raz w tygodniu moczę w wodzie 15 min, korzenie są zielone, pod koniec tygodnia jaśnieją ( przed podlaniem ), liśie razej są ładne spręzyste, mam go ok 3 tygodnie. Chyba zaszkodził mu przeciąg :-(

HELP !!!!

Zobacz załącznik 411168 Zobacz załącznik 411169 Zobacz załącznik 411170 Zobacz załącznik 411171

liście są ok, korzenie też choć na wiosnę powinnaś go przesadzić do nieco większej ale nie za dużej doniczki, najlepiej takiej prześwitującej jak ta co teraz. Podlewaj dopiero jak przeschną korzenie i zrobią się takie szaro-białe i jak doniczka nie bedzie już miała takich kropelek wody na ściankach, storczyki nie lubią nadmiaru wilgoci bo wtedy korzenie moga im gnić. Wygląda to na przemarznięcie /jak był przenoszony ze sklepu, bo teraz temp. niskie/ i przekwitanie - tych pąków ma już dośc niewiele więc już będzie przekwitał ale to nawet dobrze, zaklimatyzuje się u Ciebie i puści pęd kwiatowy. Spokojnie więc, o na pewno nie umiera ;-) storczyki lubią obniżenie temperatury do 15 stopni, wtedy ładnie zaczynają puszczać pędy kwiatowe - ja często otwieram okna jak wchodzę z domu i pędy kwiatowe teraz puszcza praktycznie każdy storczyk.
i bardzo ważne - przy podlewaniu uważaj aby wda nie dostała się do tzw. serca czyli do środka najmłodszego listka - jeśli tam zostanie woda to storczyk może klapnąć, zgnije od środka

 

[klementyna33]

bry!

zakończyłam wczorajsze wpisy i rozpoczynam dzisiejsze :-)
Alutek śpi sobie ale zaraz pewnie obudzi się na mleczko...a potem dalej w kimono :-)

idę zrobić sobie kawkę ;-)

 

[asia*]

moja anka zwariowala, na jedzenie co 2 godziny wstawala, mam nadzieje ze to chwilowe,

 

[bebzonik]

klementyna33, dziękuję. Jeśli przekwitne to mam gdzieś w inno mejsce przestawić ? żeby odpoczoł ?

 

[OLA368]

Hej! Moja Mała normalnie się uwstecznia...już jej ładnie zasypianie samodzielne wychodziło, a wczoraj jakby diabeł w nią wstąpił...nie zasnęła po południu i wieczorem inaczej jak na rękach...szlag mnie po kąpieli trafiał jak walczyła z zasypianiem...a dzisiaj od rana to samo...pierwsze zasypianie i na rękach bo przecież darła się ponad godzinę...teraz śpi, ale jak zając pod miedzą, więc chodzę na paluszkach żeby jej nie obudzić...buuuu a miało być lepiej, że im starsza tym się normuje...
Oj moje stroczyki ostatnio kwitły ponad rok bez przerwy, przez lato odpoczęły bo stały puste badyle, a teraz odżywają i pięknie kwitną...:-)
Poczekam aż się Mała obudzi, pożywię i idziemy na spacer bo fajna pogoda dzisiaj...Słonko świeci więc jak najbardziej wskazane wyjście..
Miłego dnia:-)

 

[klementyna33]

klementyna33, dziękuję. Jeśli przekwitne to mam gdzieś w inno mejsce przestawić ? żeby odpoczoł ?

a gdzie dokładnie on stoi? moje stoją wszystkie na parapetach okien, mam okna bardzo nasłonecznione więc muszę cieniować żaluzjami bo storczyki nie lubią mocnego słońca. Po przekwitnięciu obcinam łodygę ale dopiero jak uschnie bo często się zdarza, ze z oczka na łodydze puszcza odnogę z pąkami i kwitnie dalej. Trzeba znaleźć mu jedno stałe miejsce i on się tam zaklimatyzuje i będzie i kwitł i odpoczywał po kwitnieniu.

 

[wrześniowa]

heloł! asia mam nadzieję, że to chwilowy bunt Twojego Szkraba. Bo jakbyś miała mieć tak jak ja...
Dziś w nocy wstawałam co 1,5h potem co 1h a najlepsze, że kiedy się buzi wcale nie jet głodny i musiałam nosić na rękach i huśtać żeby usnął a myślałam, że gorzej być nie może...

ola życzę powodzenia aby nauka samodzielnego zasypiania nie poszła w las...

Dziewczyny w DDTVN mówią o kampanii odnośnie spania dzieci w łóżkach rodzicach- podobno umieralność dzieci w łóżku rodziców jest największa

 

[ellsi]

Tofilesia w jaki sposób robisz własny zakwas, podziel się

Anisen podałabyś jakieś rady teściowej dla poprawienia humoru bo tyle lat czekać na wydanie książki to czysty sadyzm na nas. Zrób taki malutki przeciek.

Bebzonik mojej teściowej też tak się dzieje. Najczęstszym powodem jest przelanie bo daje się go tak raz na tydzień lub nawet dwa na 10 minut do wody i nic ponad to. Powodem może być też pora roku bo ma za mało światła i jest mu za zimno lub też po prostu zmiana warunków.