reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

Dziewczyny nie martwcie sie upalami :) ja rodzilam w zeszlym roku pod koniec sierpnia.Letnia ciaza jest ok ! mozna sie leciutko ubrac , pomoczyc w wodzie , polezec w cieniu ,a nogi to i tak i zima i latem beda spuchniete :)
 
reklama
Dziewczyny nie martwcie sie upalami :) ja rodzilam w zeszlym roku pod koniec sierpnia.Letnia ciaza jest ok ! mozna sie leciutko ubrac , pomoczyc w wodzie , polezec w cieniu ,a nogi to i tak i zima i latem beda spuchniete :)

tak tak Trixi ma racej
wrzesniowe bobaski są cudowne,a upaly do zniesienia

buziaki Trixi,caluski dla Kasi i brzunia
 
sawi TP 02.09.2011
Fleur
Kasia_P'85 TP 05.09.2011
NatusiaMa 06.09.2011
dziuba127 TP 8. 09. 2011
Dora_m
asia* TP 07.09.2011
aniawos
dosia82 TP 10.09.2011
Magada*** TP 17.09.2011
Mononoke TP 09.09.2011
Tusienka TP 10.09.2011
kacha_wawa TP 11.09.2011
Kinga85
Madzik1388 TP 20.09.2011
Fenulka TP 06.09.2011
Trixi TP 01.09.2011
BachSY
kasiula11 17.09.11
Szarka
dzoana82 TP 24.09.2011
katezbb TP 19.09.2011
Asnecja
magic290 TP 04.09.2011
ellancz TP 17.09.2011
BigChild TP 30.09.2011
Paula_zg TP 11.09.2011 r
Bafinka TP 11.09.2011r
mi_mi TP 10.09.2011r
Motylla TP 01.09.2011r
Lina82 TP 04.09.2011r
megi.82 TP 18.09.2011r
aneli TP 04.09.2011r
Motyl 12 TP 24.09.2011r
Magda84 TP 8.09.2011
Ollutek TP 8.09.2011
ewelinak1 24.09.2011
Kasica212 TP 27.09.2011
wakako TP 20.09.2011
karola84 TP 10.09.2011
 
Hejka:) I ja dzisiaj mam lepszy apetyt i nawet wrąbałam hamburgera i chipsy. Niestety te ostatnie nie były chyba dobrym pomysłem, bo teraz niewyraźnie się czuję i trochę mi do gardła podchodzą:zawstydzona/y: Ostatnie dwa dni strasznie mnie muli szczególnie po południu jak oczywiście nie mogę spać, bo jestem w pracy. Masakra, no i oczywiście muszę wypić kawę, inaczej zgon. Na szczęście gin powiedziała, że mogę jedną dziennie. Z kolei wieczorem jak się położę to zasnąć nie mogę:eek: Ehh


Sawi śliczne zdjęcie ja tez już chce swoje zobaczyć:tak: Jeszcze kilka dni, może wytrzymam.
 
Witam moje drogie mamusie:)
Ja tez się ciesze nawet ze z brzuszkiem w lecie bede chodzic bo w pierwszej ciązy to zimowo było i ciasno wszędzie:) Co do wakacji to pewno sobie darujemy jakies wyjazdy... moze tu kilka dni gdzies blisko nad jeziorkiem:)z reszta wszystko zależy od samopoczucia:):)

Sawi nie mogę sie napatrzyc na twoją dzidzie:) ja mam wizytę 16 lutego moze juz bedzie tez tych rozmiarów moj fasolek czy fasolka:):):)
dziewczyny mysalyscie juz czy to chłopczyk czy dziewczynka??:) mi to w sumie obojętne byleby zdrowe ale niemogę sie już doczekac wiadomosci:) tak koło 20 tyg pewno pojde na 4d jak w pierwszej ciązy...to jest mega przezycie:):):)


Ja chodzę też prywatnie do gina i tez umawiam sie na konkretną godzinę a i tak trzeba czekać... takie to juz uroki wizyt:)

Dziś mam taką ochotę na makaron z mieskiem pomidorkami i parmezanem ze szok...od wczoraj za mną chodzi...:) mama mi włoskie składniki przywiozła wiec dziś napewno taki obiadek przygotuje:):) Powiem wam ze odkąd mama wie to jakos mi lepiej:) zawsze to jakieś wsparcie jest i wogole:)

Powiedziałam Nikoli też ze bedzie z nami dzidzius i ze bedzie to jej siostrzyczka lub braciszek a ta ciągle o tym teraz gada ze bedzie braciszek i ze da mu swoje łożko a ona bedzie spac z mama i tata:):):) wieczorem były jaja!!! ja mowie idz sie położyc juz a ona do mojego łożka i mowi ze tamto jest dla dzidziusia....w koncu jej wytłumaczyłam ze to nie juz dzidzia bedzie tylko ze jeszcze troszke trzeba poczekac i poszla do siebie:)

Miłego dnia kobietki, buziaki dla waszych fasolek:*:*:*
 
Cześć..
dziuba pokluta już?
ja się wybieram dopiero pod koniec lutego, bo kolejna wizyta 1 marca na 15.40..hurra, miałam iśc za 4 tyg czyli 25 luty, ale znowu na 19..czyli wejście o 22..powiedzialam, ze chcę być pierwsza w kolejce albo max 3..to za 5 tygodni..i ok, mnie tydzień nie zbawi, a wyjdę z gabinetu o kulturalnej godzinie.
katezbb moja też się pyta kiedy dzidzia sie urodzi? a gdzie będzie spała..opowiada jak będzie się nią opiekować..że jak bedzie płakać to da ją mamie do cycucha;-)fajnie tak, ona już taka kumata..szok, a niedawno była takim małym robakiem..oglądałyśmy wczoraj moje zdjęcia z końcówki ciąży i od razu Igę po porodzie..super..mała się śmiała, ze była łysol:-)

Ja dzisiaj jakoś ciut lepiej się czuję..tfu..tfu..ale żeby nie zapeszyć..

Co do porodu i chodzenia w takim upale..moja mama właśnie przeżywa, ze będę się męczyć itp..zobaczymy..pierwszy poród koniec października i było ok..bo latem jeszcze brzuch nie taki duży, a potem jeszcze nie zdążyło zrobić się tak zimno żebym musiała nie wiadomo jak się ubierać..
Co do wyjazdu zagranicę, to w tym roku sobie odpuszczamy, bo to dla mnie nie byłaby żadna atrakcja, ani się opalać ani pojeść owoców morza..ani chyba żadna przyjemnosc łazić w upale z brzucholcem..a leżeć w cieniu to ja mogę na swojej działeczce pod domkiem:-) tym bardziej, ze do morza 20 minut..więc nogi też można pomoczyć. Góry też raczej odpadają..także w tym roku na wyjazdach zaoszczędzimy;-)
magda teraz ja mam problem..ostatni raz w toalecie w sobotę:szok:..a jem dosyć dużo, więcej niż przed ciążą..chyba musze sie zaopatrzyć w śliwki suszone..bo inaczej kiepsko widzę:eek: sprawę..

A i wiecie co mi jeszcze gin nie założył karty..pewnie dopiero w II trymestrze założą..
 
Witam Dziewczynki!!!
Ja w końcu dziś czuję się, jak nowo narodzona :tak: nie miałam porannych mdłości, wyspałam się i nawet w pracy mam chęci i nie zasypiam przy papierach. Zobaczymy, jak długo...
Wczoraj na wieczór wzięło mnie na racuchy i wtrąbiłam ich chyba z pięć... pyszne były i obawiałam się, że rano będzie ciężko , a tu niespodzianka.
A na dziś zaplanowałam sobie sałatkę owocową - mniam ...

katezbb - Ja w sumie nie myślę, czy będzie chłopczyk , czy dziewczynka - chyba jeszcze za wcześnie. I w sumie zastanawiam się, czy chcę wiedzieć wcześniej , co się urodzi? Może dziwna jestem , ale jak sobie pomyślę, że do samego końca wszystko będzie niespodzianką, to poród wydaje mi się jeszcze bardziej oczekiwany i ciekawy. Nie wiem jednak na ile moja wola będzie silna, bo ciekawość może ją przebić;-)
aniawos - mam nadzieję, że szybko "przeprosisz " się z panem kibelkiem i wszystko wróci do normy - mnie czasem pomagało kakao rano na czczo , albo suszone śliwki. Ja póki co nie mam z tym problemu , codziennie rano i po problemie.

Miłego dnia Kobitki:-)
 
Ja też dzisiaj jakoś lepiej :) oddałam rano 5 probówek krwi i czekam na wyniki :)
Wczoraj zjadłam ... sushi. No nie mogłam się oprzec, ale wybierałam te bez surowych ryb!
A wakacje- dziewczyny musimy gdzieś chociaż na chwile, bo później już tak łatwo nie będzie. Ja planuję tydzień z moim i na tydzień gdzieś sama się zrelaksować- może w czerwcu :)
 
Hej Dziewczyny - mogę sobie trochę ponarzekać trochę?
Strasznie, strasznie mnie mdli...
Nie mdliło mnie tak jeszcze nigdy.
Potworne, okropne, bblleeeee

Miłego dnia Wam życze - mam nadzieje, ze mój będzie lepszy niz teraz

pozdrawiam
 
reklama
Do góry