reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrzesień 2010...

Gratuluje wizyt i powodzenia dla tych które beda miały wkrótce :))
Ja tez jeszcze nie słyszałam jak bije serduszko mojego malenstwa, ale widziałam jak pulsuje ;) i to dla mnie najwazniejsze.
Co do kotków Beniaminko to masz racje, trzeba dmuchac na zimne.
A psiaczki macie takie cudne, ja bardzo kocham zwierzeta ale psy to szczególnie. Kiedys w dziecinstwie miałam zawsze psiaka, teraz nie moge sobie pozwolic na to...za małe mieszkanie i praca która pochłania wiekszosc czasu. Nie miałabym sumienia , jakby psiaczek miał całe dnie siedziec w blokowym mieszkanku.
Ja miałam myc okna dzis ale jakos mi słabo, więc chyba sobie podaruje.
 
reklama
Juz jestem z powrotem :) no i na 95% bedzie KAŚKA :) ma 16,2 cm i 153g jest przecudowna !!! Jestem taaaka szczesliwa !!!! Dziekuje Wam baaardzo za trzymanie kciukow !!!

Kerna lub Dorotka prosze o dopisanie dziewczynki :)
 
Tak wiem, tyle że u kota to niesamowicie trudne złapać. Bo niemal każdy kot miał- wiec ślad będzie, tyle że trudno wyłapać świeży wysyp oocytów, leczenie bardzo żmudne i długotrwałe , nie stac mnie na takie gdybanie, dziecko jest teraz najważniejsze- i uwierz gdyby to chodziło tylko alergię, to nie jest problem, ale toksoplazmoza to poważna sprawa w ciąży, o czym wie nasza moderatorka Dorotka1. Nie chcę zachorować teraz,nie mogę.
Moim zwierzyńcem zajmuje się małżeństwo bardzo dobrych wetereynarzy, kilka lat temu starali się o dziecko- 6 ciąż poronionych i to już niektóre w 5 miesiącu :(
Zadne leczenie nie pomagało, ona jako narazona szczególnie- od kotów w pracy, nie umiała doleczyć zarazy, dopiero separacja od pracy i długie leczenie pomogło, mają dzisiaj zdrowego synka. Dlatego od nich wiem, że nie tak łatwo zbadać u kota toxo. Raz ma a raz nie ma, podobnie z leczeniem go.
Nie jestem panikarą, uważam jedynie ze to najrozsądniejsze co mogę zrobić z takim wynikiem toxo.
No to faktycznie, nie ma co ryzykować! Ja też nie mam przeciwciał, nie mam kota - a i tak się martwię. W twojej sytuacji, to bym pewnie spać nie mogła.

Idę szykować się na wizytę. Mam nadzieję, że dziś lekarz mnie nie zdołuje! Wszystkim życzę udanych wizyt!
 
Gratuluje Trixi a ja się muszę wszystkim pochwalić wczoraj wieczorem czułam już takie mega kopniaki i tatuś też czuł prawie się popłakał ze szczęścia jakie to jest cudowne uczucie już teraz wiem że naprawdę będe mamą jestem przeszczęśliwą mamą
 
reklama
Do góry