Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Helołłł
U nas nocka znowu super, porzadnie najada się o 24 i potem do 6 rano, a jak juz znajdzie sie u mnie w łóżku to do prawie 9 potrafimy pospać
Mb_1 witaj Ja jestem na diecie bezmlecznej i bezjajecznej (tzn żółtka zjadam, wywalam białko) Nie mogę tez wołowiny o czym przekonałam się kilkanaście dni temu jedząc tatar, małą bardzo bolał brzuch i znowu ją wysypało , wiec wszystko co do krowy na razie w odstawkę. Pije mleko sojowe, niemal do wszystkiego( nie uczula małej akurat) do kawy, inki, budyniu, makówek, musli z rana, juz je polubiłam Jem kiełbaski na gorąca(parowki tez jesl nie ma w nich serwatki mleka) wedliny, pasztety, śledzie i inne ryby, dżemy, sałatki, kasze -wazne sa bo zawieraja bialko i wapń, indyka i wieprzowinę, kurczaki tez raczej moge, wiec robie sobie galaretki na zimno z kury,jem słodycze i owszem, lecz nie zawsze zagladam na sklad i czasami sa skutki bo pojawi sie kilka krostek, ale jak pilnuje sie tak w miare to mala ma czysciutka skórke, bez suchosci. Kąpię mała co drugi dzien, na zmiane oliatum i nivea sensitive z oliwka do kapieli, skóra super.
Moze powinnam bardziej pilniwac tego co jem, ale az taka solidna nie jestem , powoli bede probowala wprowadzac np smietane do zupy, bo tymczasem nic nie bielę, brakowalao mi sera żółtego ale teraz juz zapomniałam o nim Jogurty oczywiscie tez zapomniane.I chyba mam wiecej energii bez tej diety mlecznej, ponoc mleko doroslemu czlowiekowi wcale niepotzrebne, a nawet szkodliwe...no ja tam nie wiem, bo lubię
Aha, pije wapno rozpuszczone 1x dziennie i pije tran od 5 miesiecy codziennie.
Trixi, mozna kukurydziany juz dawac i ryżowy, kukurydziany ponoc nie zatwardza kupek(czyli plus), jakbys miala z tym problemy. Ja karmie piersia na razie pierwsze podania zupki, i jabłka, ale okazjonalnie i malutko.
Dobrego dnia!
U nas nocka znowu super, porzadnie najada się o 24 i potem do 6 rano, a jak juz znajdzie sie u mnie w łóżku to do prawie 9 potrafimy pospać
Mb_1 witaj Ja jestem na diecie bezmlecznej i bezjajecznej (tzn żółtka zjadam, wywalam białko) Nie mogę tez wołowiny o czym przekonałam się kilkanaście dni temu jedząc tatar, małą bardzo bolał brzuch i znowu ją wysypało , wiec wszystko co do krowy na razie w odstawkę. Pije mleko sojowe, niemal do wszystkiego( nie uczula małej akurat) do kawy, inki, budyniu, makówek, musli z rana, juz je polubiłam Jem kiełbaski na gorąca(parowki tez jesl nie ma w nich serwatki mleka) wedliny, pasztety, śledzie i inne ryby, dżemy, sałatki, kasze -wazne sa bo zawieraja bialko i wapń, indyka i wieprzowinę, kurczaki tez raczej moge, wiec robie sobie galaretki na zimno z kury,jem słodycze i owszem, lecz nie zawsze zagladam na sklad i czasami sa skutki bo pojawi sie kilka krostek, ale jak pilnuje sie tak w miare to mala ma czysciutka skórke, bez suchosci. Kąpię mała co drugi dzien, na zmiane oliatum i nivea sensitive z oliwka do kapieli, skóra super.
Moze powinnam bardziej pilniwac tego co jem, ale az taka solidna nie jestem , powoli bede probowala wprowadzac np smietane do zupy, bo tymczasem nic nie bielę, brakowalao mi sera żółtego ale teraz juz zapomniałam o nim Jogurty oczywiscie tez zapomniane.I chyba mam wiecej energii bez tej diety mlecznej, ponoc mleko doroslemu czlowiekowi wcale niepotzrebne, a nawet szkodliwe...no ja tam nie wiem, bo lubię
Aha, pije wapno rozpuszczone 1x dziennie i pije tran od 5 miesiecy codziennie.
Trixi, mozna kukurydziany juz dawac i ryżowy, kukurydziany ponoc nie zatwardza kupek(czyli plus), jakbys miala z tym problemy. Ja karmie piersia na razie pierwsze podania zupki, i jabłka, ale okazjonalnie i malutko.
Dobrego dnia!