reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wracamy do formy :)

:-)ćwiczenia...hmmm a co to hehe ja się w ogóle za ćwiczenia nie zabieram bo mi się nie chce. jedyne na co mam ochote to basen - popływać - to jest to :-D
ale wróciłam do wagi przedciążowej więc narzekać nie będę... minus taki, że nie sądziłam, że tak szybko pójdzie i wszystkie fajne rzeczy zostały w irlandii i na mnie czekają - a ja nie mam tu w czym chodzić hehe

a dietę to stosuje słodyczową hehe wcinam ile się da i kiedy się da
 
reklama
Ja już na wagę nie patrzę, bo też mam przedciążową, ale w centymetrach i tak za dużo ;) Diety nawet nie próbuję, bo na pewno nie wytrwam. Ale ze słodyczy i tak jem zazwyczaj tylko własnej roboty. A ćwiczenia są super - bo jakaś taka zastana jestem :)
 
Mówię sobie, że zacznę ćwiczyć, ale przy dwójce, samej, to w okolicy 18.00 już padam na pysk i nic mi się nie chce:no:. Waga lekko wzrosła, natomiast centymetry lecą w dół i o co chodzi:eek:???
Ja zawsze miałam wystający tyłek:tak:. Teraz nieco sflaczał muszę przyznać:sorry:. Najwięcej z ciąży zostało mi na brzuchu i to teraz jest moją zmorą.
 
krolcia Ty mi nic nie mow bo ja wiem jak to jest.
Planuje sobie cwiczenia to albo spania nie mają albo ja ledwo zyje... wczoraj mi sie udało ale przedwczoraj nie bo musiałam sie położyc z PAulinką bo nie mogła zasnąc. Co przysneła to pobudka... aż wkoncu ze mną i jak zasnęła to ja juz nie miałam ochoty wstawac na cwiczenia;)
 
sarka
zakładam Mirenę jak tylko dostanę @. Jestem na 100 % zdecydowana, ale też się boję że nie będę dobrze tolerować chociażby tych hormonów. No ale jak nie spróbuję to będe sie faszerowac tabsami, a tego nie chcę.

Ewa
trzymaj się i walcz. Chociaż ty nie masz brzuszka. jest płasciutki. No chyba że chcesz zrzucić troszkę bioderka.
Pupkę masz ładną :) Mi się podobaja takie jak ma J.Lo, ale ta którą ma Kim Kardashian jest sporo przesadzona :szok:

U mnie nadal 65 kg, 10 dzień a6W. Ćwiczenia zaliczam rano, bo potem już by mi się nie chciało. Do tego 30 minut hula hop i ćwiczenia na podniesienie biustu i pośladków.
Dzisiaj 2 godzinny spacer do parku też był.
No i lekka dietka.
 
Ostatnia edycja:
Ja też nie mam siły wieczorem na żadne ćwiczenia, ale spacerki po moim osiedlu też dużo mi dają. Cały czas z górki i pod górkę, że po spacerze mocno mnie nogi bolą.Wagę mam do bani, Marcin mi kupiła taką ze wskazówką i ona waży jak chce, ale u rodziców się ważyłam po południu i było 62kg, więc pocieszam się, że rano może być z 60kg. Poza tym na jedzenie też zbytnio teraz nie mam czasu, może coś poleci w dół, zobaczymy.
 
reklama
Ewa - ze zdjęcia wynika, że super wyglądasz. Albo przesadzasz kobito, albo wyjatkowo korzystnie wyszłaś;-):-D
 
Do góry