reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

Leyna, wspolczuje, ze znowu musicie sie uzerac z wysypka! Oby mu zeszla jak najszybciej!

Co do planow zywieniowych to ja sie w sumie nie trzymam tego tak dokladnie. Kolezanka, ktora mieszka w Slubicach, nazwozila mi jedzenia dla malej z Hippa, Nestle Alete i Bobo cos tam :-) U nas Nestle etap 3 jest chyba od 12 mies., a u nich od 8-go. W ogole takie super sa te niektore dania! Sara wcina jak cholera! :-) No i np. u nas owoce egzotyczne tez po ukonczeniu roku sie podaje z tego co mi wiadomo, a w Niemczech deser papaja, mango i cos tam jeszcze jest po 4 mies.!

Moja mama mi powiedziala, ze jak mialam 5-6 mies. to robila mi grysik na mleku w proszku i wcierala do tego ser zolty albo szynke i nic mi nie bylo, rozwijalam sie prawidlowo i nie mialam zadnych uczulen! To samo moja siostra! A teraz co drugie dziecko jest alergikiem!
 
reklama
Leyna, Aga, Wy juz pewnie rozpoznajecie bez problemu, wiec mam pytanko. Czym rozni sie wysypka po jedzeniu od np. potowek? Piotrus mial ostatnio taka kaszke na czole, ale tylko przez jeden dzien. To moglo byc od jedzenia?
 
ja rozpoznaję po tym, że u Piotrka potówki wyglądają jak małe pryszczyki. a wysypka to takie kropeczki. poza tym, jeszcze nigdy nie miał potówek na czole.
 
A u nas to chyba byly potowki, bo zrobily sie w miejscu, w ktorym czapka scisle dotykala glowki. Wieczorem juz ich nie bylo, a ta pojedzeniowa wysypka chyba dluzej schodzi. W ogole czasem robia mu sie jakies czerwone kropeczki (albo "kaszka") na skorze, ale znikaja same.
 
Leyna, Aga, Wy juz pewnie rozpoznajecie bez problemu, wiec mam pytanko. Czym rozni sie wysypka po jedzeniu od np. potowek? Piotrus mial ostatnio taka kaszke na czole, ale tylko przez jeden dzien. To moglo byc od jedzenia?
ja poznaje po tym że potówki znikaja jak sie tylko ciało schłodzi, generalnie po kapieli juz nie ma śladu po potówkach no i wyglądaja inaczej, wysypka ma u nas postać takich placków a potówki to poprostu krostki,kropeczki,taka kaszka jak piszesz.u nas wysypka przybiera od razu postać atopową wiec to jest bardzo łatwo odróznić,jest sucha ,potówki nie są suche.
 
Mam pytanie, natury zywieniowej;-) jak to jest, mama przestaje konczyc karmic piersia i co daje w zamian porannego cycusia:confused: i to samo tyczy sie butli, nie chcialabym aby Majka jako roczniak pila rano i wieczorem mleko z butli.....

co w zamian kasze lyzeczka:confused:ale ile ml..... tyle ile pila do tej pory mleka:confused: czyli. np. zamiast 225 ml mleka tyle samo kaszy:confused:
 
Mam pytanie, natury zywieniowej;-) jak to jest, mama przestaje konczyc karmic piersia i co daje w zamian porannego cycusia:confused: i to samo tyczy sie butli, nie chcialabym aby Majka jako roczniak pila rano i wieczorem mleko z butli.....

co w zamian kasze lyzeczka:confused:ale ile ml..... tyle ile pila do tej pory mleka:confused: czyli. np. zamiast 225 ml mleka tyle samo kaszy:confused:
no toś wymyśliła pytanie;-)
u mnie nie będzie problemu najmniejszego, jak tylko odpalam krajalnicę Alka już ciągnie za nogawkę, więc będą kanapki na śniadanko:-)
 
mój Filipek też chyba miał ostatnio wysypkę na tle uczuleniowym.... nie wiem dokładnie z czego ale chyba z gejfruta którego dawałam mu troszkę bo jak widział ze coś wcinam to zaraz był przy mnie i za nogawkę mnie ciągnął, wiec jak mu tu odmówić:-)

od dwóch tygodni daję Filipkowi grysik z soczkiem gotowany na mleku w proszku (takim zwykłym) wcina aż sie mu uszy trzęsą, na szczęśce z tego nie miał jakiś uczuleń:tak: a no i budyń dostaje też na tym mleczku, niedawno nawet jadł kisiel ale robiony domowymi sposobami, le jakoś specjalnie się nie objadał:-D

a co do kanapeczek to Filipek już jadł z szyneczką (troszkę mu dałam z mojej) chyba mu smakowała bo nie chciał przestać:tak:
a poza tym to daję mu skosztować to co ja sama jem np. dzisiaj winogrona, a dwa dni temu truskawkę i potem patrzę czy nie dostaje jakiś uczuleń:happy: narazie to chyba tylko teń grejfrut wywołał wysypkę która na drugi dzień zeszła...
z nowości to chyba tyle:)
 
Redaktorka - sztuczne mleczko małej możesz podać do picia z kubka niekapka, niekoniecznie musi to być butelka ze smoczkiem :) mleczko może być też w kaszce, ale powinno być w tej chwili minimum 3 razy dziennie po 200ml, a u roczniaka ok 500 ml na dobę.
 
reklama
Do góry