reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

Ja wczoraj dałam Filipowi na łyzeczce troche jabłka takiego skrobanego ale niezbyt mu podpasowało ;D slinotoku dostał atkie bąble puszczał i pluł ;D

A dzisiaj jadłam kaszke manną i tez mu dałam na łyżeczce ;D to mu trochę smakowało bo coś mlecznego
 
reklama
Laseczki w sumie omijam ten watek bo nie mam ochoty dawac Lence nic poza moim mlekiem do czasu az do pracy wroce, ale wlasnie wczoraj wyczytalam w ksiazce i o Was pomyslalam jak sie powinno wprowadzac nowe pokarmy zeby nie zniechecic dziecka do niektorych. A wiec zasada jest taka ze owoce typu jablka i banany powinny byc ostatnia rzecza z uwagi na to ze sa slodkie. Dzieci lubia slodkie i jak posmakuja owocow to juz nie beda chcialy jesc np kleikow ryzowych czy warzywd, ktore sa bardzo pozywne i potrzebne w ich diecie. Wiec kolejosc jest - kleiki ryzowe, warzywa, owoce. I wydaje mi sie to logiczne. Ale w dalszym ciagu nie rozumiem po co Wy juz dzieciom dajecie cokolwiek poza mlekiem....? Szczegolnie te bezwartosciowe zimowe owoce...No ale kazdy robi jak chce.
 
Pamcia - ja tez nic nie daje oprocz mleczka mojego - nie teskno mi do bardziej smierdzacych kupek to raz, a dwa - mloda swietnie przybiera wiec po co ???
 
Swietnie przybiera, ma najlepszy najpozywniejszy i najnaturaniejszy bez chemii pokarm wiec jak piszesz - po co?
 
Ja karmie sztucznie niestety :( :( :( ale oprócz kleiku nie daje też nic a dam jak skończy 4 m-ce np marchewke a poco ? Po to że ma niska hemoglobine i wole jej dawac warzywa i owoce niz Hemofer
A kleik tylko ociupinka bo butelki za małe produkuja ;) ;) ;) dla Majutka i by nie wystarczyło mleczka jakbym nie zageściła
 
Pamciu ja tez karmie sztucznie wiec powoli musze myslec o nowosciach..4 miesiac..dodaje kleiku do mleczka a to ze wzgledu na wage Ady jak wiecie, a soczek i jabluszko dalam w malutkich ilosciach bo ona taki niejadek i chce ja jak najwczesniej przyzwyczajac zeby pozniej mi jadla w ogole ::) jakbym karmila piersia to do 6 miesiaca pewnie bym nic nie dawala ;)
 
reklama
Ja zacznę wprowadzać od 4 miesiąca ale po troszeczku, po pierwsze być może będę musiała wrócić do pracy a po drugie Kacper je więcej sztucznego mleka niż mojego niestety :( gdybym karmiła tylko piersią to byłby to jedyny pokarm do 6 miesiąca.
 
Do góry