a słuchajcie dziewczyny, jak myślicie, czy mogę dać Paulinie na deser gotowane jabłko ???
Bo zrobiłam kompocik jabłkowy - zresztą też dla Paulinki, żeby nie piła ciąglesoczków, bo skubana nie chce nic innego pić, no ale kompot smakował, no i jabłka tam są i myślę, czy by jej nie zrobić deserku z nich...
tylko jak ??? Ma któraś pomysł ???
Bo zrobiłam kompocik jabłkowy - zresztą też dla Paulinki, żeby nie piła ciąglesoczków, bo skubana nie chce nic innego pić, no ale kompot smakował, no i jabłka tam są i myślę, czy by jej nie zrobić deserku z nich...
tylko jak ??? Ma któraś pomysł ???