WPROWADZAMY NOWE POKARMY

[GOCHA-N]

Beata ja w ogóle nie robię kleiku, tylko kaszkę ryżową.

 

[magdus23]

Beatka ja robie  z kaszka ryszowa te owoce,ale to chyba to samo.Rozrabiam kaszke z woda,ale malo wody i do tego dodaje owoce,tak na oko.tej wodu to tylko tyle zeby sie po prosu ta kaszka rozrobila.


Agnesa 230 gram zupki to dla Hani nawet na 3 dni jedzonko  Hania taka jednica jak Gabrysia kluchowa! czasem zje czasem nie.ale ja sie pocieszam tym,ze chociaz na cycku jest to nie ma sie tak strasznie przejmowac i sie tak strasznie nie przejmuje.Ale postro probuje i ostatnio zjadan nawet sloik zupki ale tej malej.Klucha a moze bys sprobowala w dwoch porcjach jej dac jak Magdamaj ??? Ona robi tak ze o trzynastej pol porcji a o 16tej pol porcji nastepne?Ja wczoraj chcialam tak zrobic ale Haia akurat zjadla caly sloik na raz Bo mi si eczasem wydaje ze Hania juz pod koniec to jest zhudzona tym jedzeniem.

 

[GOCHA-N]

Beata a jeśli bys chciała robić kaszkę, to są 2 rodzaje: ryżowa (ją robi się na mleku) i mleczno-ryżowa (rozrabia się na wodzie, bo już zawiera mleko)

 

[Sorbuś]

a jakie owoce dodajecie ? ze słoika czy świerze

 

[GOCHA-N]

Asiu ja owoców już nie dodaję, bo kupuję kaszki owocowe

 

[magdus23]

Ale beatce chyba chodzi o to ze dziewczyny dodaja do owocow kleik ryzowy ,bez mleka,tylko taki dodatek do owocow.To ja zamiast kleiku daje kaszkei owoce se sloika.Jablko zazwyczaj!

 

[GOCHA-N]

a to ja na ten temat nie mam pojęcia, bo ja daje owoce bez żadnych dodatków.

 

[Beata23]

Tak tak właśnie o to mi chodziło. O taki dodatek do owoców, bo chciałabym skomponować to jako jedno danie. Owocami się nie naje, więc zrobię kleik albo kaszkę ryżową na wodzie i do tego dodam owoce ze słoiczka. Tylko właśnie się zastanawiałam czy można robić zwykły kleik ryżowy na wodzie...czy nie musi to być na mleku. Ale już wiem! Dzięki! :-*

 

[joeey]

nawet nie wiedzialam, ze mozna na wodzie kleik - ja dodaje zawsze mleczko i owocki ze sloiczka, a raczej z opak. bo ja najczesciej kupuje frutopure

 

[Beata23]

Joeey a u nas za dużo mleka w diecie wg doktora, więc muszę jakoś ograniczać. Mam nadzieję, że małemu nie zaszkodzi ten kleik na wodzie...