Wózki

[kk33]

Kangurka ja mam taki
Jane Nomad kolor Ebory (2007) - Wózki dziecięce - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
tylko w innych kolorach, czarno-szaro-zielony, wiec od tego tanszego rozni sie tylko ksztaltem budki i kolorem a stelaz ma fajniejszy bo srebrny a ja mam czarny jak ten w linku.

 

[kangurka]

Właśnie niemal się posikałam.. ze śmiechu.
Kto się pisze na wózek z kierownicą? Taki "rodzinny"

..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: TRIPLETTE SW

 

[Kinia mama smoka]

ja nie dawno widziałam cos takiego na ulicy
..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: ABC MICRO
lub coś takiego ..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: RUN 6
koszmar.

ja do sklepu swój wózek mam. nie rozkłada na tylko 2 pozycje ustawienia oparcia, ale ja w sklepie nie spędzam dużo czasu. zakupy robimy z samego rana - przyzwyczajenie z czasów ciąży. do domu wracamy najczęściej koło 1wszej drzemki.

w marcu kupuję wózek na dalsze wyprawy: większy, z porządniejszymi kołami i rozkładany do spania. muszę pozbyć się tylko tego co mam teraz. :-)
nie kupiłam bym ponownie 3funkcyjnego.

 

[panna_migotka]

Kangurka, dobre, to prawie jak pociąg

 

[kangurka]

Kangurka, dobre, to prawie jak pociąg

haha, teraz spróbuj to "zaparkować" w mieszkaniu

 

[kangurka]

Dnia 31 stycznia 2009r. niejaka Dominika G. "Kangurka" widziana była buszująca z notesem na dziale z wózkami w krakowskim sklepie z akcesoriami dziecięcymi!

Tuż koło południa podejrzana kręciła się wśród wózków spacerowych, telepiąc nimi, kręcąc, podnosząc, składając i rzucając o podłogę! W skrzętnie ukrywanym notesie zapisywała chytre spostrzeżenia dotyczące modeli przy których spędzała najwięcej czasu.
Były także ofiary! Zanotowano 5 zaczepionych przez podejrzaną osób, narodowości polskiej - jednego sprzedawcę oraz czworga rodziców z dziećmi w wózkach!
Na szczęście wszyscy czują się dobrze - nikt nie ucierpiał.


Po rozpoznaniu notatnika podejrzanej stwierdzono co następuje (nazwy modeli są podlinkowane):

X-lander XA
czterokołowy
wspaniale i leciuteńko się prowadzi!
prowadzenie jedną ręką bez wysiłku
bardzo zwrotny
całkiem dobrze się podbija
sprawia wrarzenie nieduzego gabarytowo
po złożeniu całkiem spory i niestety ciężki (chyba z 15kg)
cena w Entliczku - prawie 1000zł
>>> gdyby nie zależało mi bardzo na lekkości (noszenie na piętro, wkładanie do auta) - baaardzo powaznie brałabym go pod uwagę, albo zwyczajnie by wygrał, bo i cena całkiem atrakcyjna jak na te warunki, no i wydaje się genialny w prowadzeniu!
dostaje ocenę 5

QUINNY SX
zwrotny, cięższy w prowadzeniu,
cięższy w podbiciu od poprzedniego, ale OK
gigantyczna powierzchnia siedząca
po złożeniu płaski ale bardzo szeroki i dosyc długi
cena w Entliczku 1200zł, w necie ok 1000zł
>>> jak dla mnie za duzo miejsca zajmuje po złożeniu, no i ta popularność quinny mnie odstrasza nieco
dostaje ocenę 4

JANE SLALOM
leciutki (8kg), fantastycznie zwrotny
wszystkie koła pompowane
chamulec tarczowy (nie wiem jaka to różnica w chamowaniu bo takie rzeczy trzeba już sprawdzić w praktyce)
kapitalne podbijanie
prowadzenie jedną ręką bez wysiłku
świetnie się steruje przednim kołem
bardzo wygodnie wyprofilowan
bezawarynjny (wg opinii sprzedawcy)
kapitalne rozwiązanie regulacji oparcia (jedną ręką rozkładanie i pionowanie, płynna regulacja)
gigantyczna powierzchnia siedzenia (wysokie oparcie, szerokie siedzisko)
błyskawicznie i łatwo się składa oraz rozkłada!
po złożeniu ma całkiem miłe gabaryty jak na tej wielkości spacerówkę
cena w necie ok 1500zł, w Entliczku ok 1700zł
>>> jak dla mnie bomba! sprzedawca zachwalał, w porównaniu ze wszystkimi modelami które wymieniam - Jane są bezkonkurencyjne (zarówno ten model jak i Nomad) i najbardziej warte zachodu!
Bardzo podobało mi się składanie i lekkość prowadzenia i podbijania.
mógłby być krótszy, no ale jak na trzykołowca z tak dużym siedziskiem i tak prezentuje się bardzo interesująco.
Konkurencją jest dla niego właściwie tylko Nomad tej samej firmy (czterokołowy).
>>> opinia zaczepionej w sklepie rodziny z dzidziusiem (10mcy) używającym tego właśnie modelu:
rewelacyjny pod każdym względem!!
prowadzenie jedną ręką rzeczywiście bez zarzutu, na wertepach także.
Pytani o wady wymieniają jedynie to że trochę miejsca w bagażniku zajmuje (chociaż jednogłośnie dodają, że mniejsze po złożeniu i równie komfortowe wózki oglądali jedynie pewnej marki, gdzie takie modele kosztowały 4000zł! Wiec w swojej klasie i cenie Slalom wg nich jest absolutnie bezkonkurencyjny nawet pod względem gabarytów po po złożeniu).
I jest jeszcze trochę problem w zamontowaniu parasolki, ale zgodnie ustatliliśmy że to nie jest najważniejsza cecha, determinująca wybór modelu.
Absolutnie oboje potwierdzili ze w tej chwili dokonali by tego samego wyboru i kupili właśnie Slaloma.
Moja ocena 6

JANE NOMAD
czterokołowy
przednie koła skretne, tylne koła pompowane
podbija się z deczko ciężej niż Slalom, ale i tak super!
jest lżejszy od Slaloma w podnoszeniu (6,5kg)
leciutki
świetnie się prowadzi
bardzo zwrotny
prowadzenie jedną ręką bez wysiłku
cena w necie 900zł (stary model) lub ok 1500zł, w Entliczku ok 1700zł
>>> dla mnie równie fantastyczny jak Slalom! w zasadzie będę się strasznie głowić który z nich wybrać, jeżeli zdecyduję się na wózek w takiej cenie
Moja ocena 6

CHICCO S3
trzykołowy
cięzki
sprawiał wrarzenie strasznie "plastikowego" i wardego
cena w necie ok 800zł
>>>podeszłam do niego i po stwierdzeniu tych powyższych uwag natychmiast odeszłam od niego. Jak dla mnie beznadzieja w porównaniu z pozostałymi testowanymi spacerówkami
Moja ocena 3-

BEBE CONFORT HIGH TREK
cholernie ciężki, wielki
dobra amortyzacja
model w sklepie miał latającą doszczętnie budkę (moze była niedokręcona? ale po prostu latała jak szmatka bez stelarza)
cena w necie ok 1600zł
>>> Więcej nie skupiałam się na tym modelu, bo mimo iż w opisie jest podana waga 12kg - wydawał mi sie duuużo cięższy!
Oceniam na 3

CONECO V3
trzykołowy
leciusieńki
samo oparcie się nie reguluje - pochyla się cały kubeł spacerówki
>>>nie mam więcej komentarzy, ale jak pytałam o niego sprzedawcę, to wogóle powiedział ze nie warto myśleć o Coneco w porównaniu z Jane czy nawet Quinny. Więc odrziciłam tę kandydaturę ;-)
oceny nie wystawiam, bo nie obejrzałam go dokładnie

Prócz właścicieli Slaloma zaczepieni zostali także właściciele wózka z tylną skrętną osią (!) Zapytani o tę ciekawostkę odpowiedzieli że na wypady po sklepach się nie nadaje, ale w terenie im sie sprawdza i są zadowoleni.


Kangurki nie zatrzymano.
Mafia zapewne nadal działa.
Wszyscy którzy spotkali się z takimi przypadkami napastowania "wózkowego" proszeni sa o dokładne informacje o przebiegu takich akcji.
Ma to na celu zdobycie wszelkich danych o informacjach gromadzonych przez mafię wózkową.

 

[Kinia mama smoka]

no ładnie kangurka. teraz to mi dałaś do myślenia.
zastanawiałam się nad tym Nomadem, ale ciągle pałam ogromną miłością do Emmaljungi Scooter.
Ja zdecydowanie kupię 4kołowy. Koniec z męczeniem się na podjazdach :-)

oglądałam w necie oba i porównywałam ich wymiary.. wyjdzie na to, że kupie nomada... tylko czemu one mają taki wygląd. strasznie mi się nie podoba.
w marcu pojadę do sklepu z małym potwornikiem i wsadzę i do jednego i do drugiego. wtedy podejmę ostateczną decyzję

 

[szopek]

Dominiko G.
to już jak szpiegostwo przemysłowe.
x lander to by było dobrze jakby od razu dla noworodka kupić z gondola, ale po ptakach lub dla następnego kangurzątka.

Nie jestem zwolenniczką 3 kołowców dlatego jane nomad wydaje mi sie najfajniejszy, ma dobre recenzje na watku wóżkowym gazety, wydaje sie solidny.
Zwróciłaś uwagę na jego budę. Na zdjeciach wyglada jakby nie była za duża. W moim wózku buda zaciaga sie tak do przodu w razie co bardziej osłaniając, wydaje mi sie to fajnym rozwiązaniem.
Coneco nie polecają bo jak im mozesz zostawić w kasie 1000 czy 400 to im robi róznicę( uprzedzam, ze nie znam sie na coneco).

 

[malinka1]

no więc ja jako doświadczona mamusia 3 dzieci (6 wózków:-)) teraz nareszccie trafiłam na ten właściwywcześniej miałam tako ,beby drem,graco,coneko,roan,i jakąś zwykłą parasolkę
i tak tako był strasznie ciężki i toporn, baby drem był może i fajny ale strasznie nim telepało, coneko był fajny ale strasznie się psuł i kółka odpadały graco też musiałam reklamować i był sztywny parasolka sprawdzała się tylko na wypady do sklepu jako taki wózek dodatkowy jak jula już dobrze chodziła..............a teraz mam bexe ax 3 trókołowiec na pompowanych kołach leciutki aluminiowy zajmuje mało miejsca gondola duża a i w spacerówce jest duże siedzisko budka torba na drobiazgi zimowe okrycie na nóżki itp jest cichutki stabilny ma przystępną cene(740 zł z przesyłką)i bajeczne nasycone kolory....... więc to jest mój typ

 

[Kinia mama smoka]

Malinka czy możesz wrzucić jakiegoś linka do wózka. Nie mogę go w sieci znaleźć.