Nie wiem czy zdążymy i czy na wszystko wystarczy ale jestem dobrej myśli;-) Co do wóżka to nie mam wyjścia - na wszystko mi nie starczy. Wolę mieć chatę wyremontowaną niż wózek w tej chwili...bo remont przy Małej raczej odpada.
reklama
Dziewczyny wy kupujecie wozki trzy funkcyjne?bo ja o tym tez myslałam ale uznałam ze te nosidełko przypinane do stelarza sie nieprzyda ze to dobre i fajne jest na lato, kupie nosidełko samochodowe oddzielnie, chyba ze sie myle
A my zaczeliśmy się zastanawiać nad kolejnym wózeczkiem Babyworld - wózki dziecięce, producent wózków dziecięcych cenowo tańszy od dwóch poprzednich, gdyż 950zł kosztuje. Znacie może ten wózek??
Ewela 24 - wiesz...sama mam podobny dylemat... ten pierwszy nad ktorym sie zastanawiamy jest 3-funkcyjny, dwugi (x-lander) dwufunkcyjny, ale mozna do niego dokupic fotelik samocodowy ktory pasuje do stelaza, a trzeci v-travel - dwufunkcyjny.... fotelik smaochodowy na pewno chcemy kupic od razu, ale tez nie wiem, czy warto zeby pasowal do wozka czy niekoniecznie.. W sumie to jesienią i zimą chyba i tak nie da się go mocować do wózka ze względu na zimno ...
Dziękuję za poradę.Fajny ten tako,muszę go tylko obejrzeć jeszcze sobie na żywo.dla mnie ten atlantic też zbyt masywny jest ale tak jak u Ciebie mojemu M się podoba:-)ale w sumie to i tak zawsze my więcej korzystamy z wózeczków niż Mężowie.Toledo jest trochę mniejszy, taki zgrabniejszy. Jak już wcześniej pisałam - taki dla mamusi. Atlantic jest masywny, cięższy i szerszy (moja siostra ma problem z wjechaniem do niektórych sklepów na osiedlu) - wg mnie jest taki dla tatusia. Jeśli nie możesz się zdecydować to polecam pod rozwagę JUMPER TAKO Wózek wielofunkcyjny pompa (412144676) - Aukcje internetowe Allegro
Ja też wybierałam pomiędzy toledo a atlanticiem i mieliśmy brać atlantica, bo mężowi przypadł bardziej do gustu, a dzięki temu chętniej będzie chodził na spacery ;-) do czasu aż siostra wyszukała mi tako - ten jest jakby ulepszoną wersją tych obu.
Przepraszam za zamieszanie, ale taka moja opinia :-)
J
justyneczka
Gość
dziewczyny, co do nosidełek montowanych w kółka wózka- mój ma taką możliwość i bardzo sie z tego ciesze. pierwszą Laure tez rodziłam w październiku i jezdziła na dwór normalnie w gondoli ale za to po zakupy duuużo wygodniejsze jest nosidełko w kółkach.zajmuje dużo mniej miejsca i w aucie i w sklepie. potem zreszta na wiosne jak zaczynała być za duża do gondoli a malutka w spacerówce to chodziłam przez jakis czas z nia z kółkami z nosidełkiem,. takie moje doświadczenie;-)
a i jeszcze, to nosidełko miałam do 12kg a wiec długo mogła nim jeżdzić w aucie a potem przynajmniej nie było jakiegoś przejsciowego fotelika do auta tylko odrazu fotel od 12kg do 36 bodajże, także obeszlo sie bez dodatkowych kosztów.
a i jeszcze, to nosidełko miałam do 12kg a wiec długo mogła nim jeżdzić w aucie a potem przynajmniej nie było jakiegoś przejsciowego fotelika do auta tylko odrazu fotel od 12kg do 36 bodajże, także obeszlo sie bez dodatkowych kosztów.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 297
- Wyświetleń
- 36 tys
Podziel się: