reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

reklama
Susel super wieści.


Bada mi się pomyliło,następna wizytę mam 18.12 nie 19 jak pisałam wcześniej. Więc proszę o zmianę na liście ;)
 
Ostatnia edycja:
Suseł gratki wizyty!
Ja bym się tak zbyć nie dała, a co jak teraz czysto, po kij antybiol? Ale Ty cc więc to i tak bez znaczenia :-) Rety już wiesz kiedy Jagoda będzie po tej stronie :-D

Kciuki za dziś!

Emilchen czekam na wieści! :happy:
 
jezyk to racja nie można się nastawiać :) Wolę sn, także mam tylko nadzieję, że dam radę.
Doggi to idealny poród miała Twoja ciotka, zazdroszczę :-)

Suseł gratuluję!

Moja mama też mówi, że nawet nie pamięta jak szybko urodziła..Ale pewnie to przez hormony :-)
 
Jenn ja zawsze koleżankom mówię że poród no boli, musi ale spokojnie do zniesienia, o bólu wcale nie zapominasz magicznym sposobem gdy dają ci dziecko na ręce, wtedy po prostu ten cały ból przestaje się liczyć! Liczy się tylko to jak maleństwo tuli się w twoją pierś i czujesz pierwszy raz w życiu bezwarunkową miłość i juz masz wyje.bane we wszystko ;) i sam poród, chęć zobaczenia dziecka to taki motorek napędowy, który dodaje człowiekowi super mocy :)
 
ja już pisałam, że nawet jakby mi lekarz nie pobrał to idę sama sobie do lab. pobrac. ja tam wolę wiedzieć.

jenn, nie stresuj się, bo i tak nie masz już odwrotu. urodzić trzeba, więc po co się tym denerwować:)
 
reklama
Ja od swojej strony powiem, ze nie ma się co nastawiać na jakieś konkretne rzeczy. Np ze maluch urodzi się przed terminem, ze tylko sn, albo ze nie dam rady itd.
Poród to proces tak dynamiczny, ze niewiele rzeczy da się zaplanować, szczególne rodząc pierwszy raz.
Trzeba myśleć pozytywnie i o celu do jakiego poród prowadzi ... czyli o naszym kochanym zdrowym, wymiętym dzidziusiu ;)
 
Do góry