reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty, usg, zdjęcia itp

A ja dziś po wizycie u nowej ginki. Mój gin powiedział żebym prowadziła ciążę w szpitalu, dowiedziałam się że też nie lubi za bardzo prowadzić. To trudno będę prowadzić w spzitalu a do niego chodzić po badania jakieś zaawansowane (u tego chodzę w ramach pakietu).

Bardzo mi zależało na sprawdzeniu vasa previa przez apel na naszym forum - to takie rzadkie zaburzenie, że żyły z pępowiny zamiast z łożyskiem łączą się z pęcherzem płodowym i jak pęka to dziecko się wykrwawia (oczywiście to moje łopatologiczne rozumienie tego zjawiska). Lekarka jednak mnie uspokoiła że oni w szpitalu robią lepsze usg i te żyły się zawsze sprawdza.

Więc 2 września zobaczymy naszego malucha (idziemy razem z mężem), może uda się zobaczyć płeć :) To będzie 21 tydzień :)
 
reklama
Ja mam 18 wizytę i nie mam żadnego skierowania a pewnie powinnam mocz i krew zrobić :sorry: pójdę chyba do rodzinnego żeby skierowanie dał i sobie zrobię

Elutka dobrze ze to być poważnego :-)
 
reklama
femme, ja na jutrzejszą wizytę też idę z niczym, ani krwi, ani moczu, jedynie gin myśli, że byłam na USG prenatalnym, bo mówił, że będziemy omawiać wyniki, ale taki ch*uj, powiem, że nie byłam, bo mnie NIE STAĆ :crazy:
 
Do góry