:-) no zupełnie się nie spodziewałam, wypisała mi L4 i mówi, proszę jeszcze się położyć na kozetce - myślałam, że chce obmacać brzuch albo coś a ona tu głowicę od usg wyjmuje po fakcie pomyślałam, że pewnie policzy jak za wizytę ale nie
Wyszłam do męża, mówię, że widziałam dzidziusia a on zazdrosny hehe bo zawsze był i oglądał
Wyszłam do męża, mówię, że widziałam dzidziusia a on zazdrosny hehe bo zawsze był i oglądał