kreatorka
Mama Niny i Blanki :)
Hej :-) własnie wróciłam z KTG. Wszystko można powiedzieć książkowo. Serduszko małej ładnie bije, ruchy ja też czuję prawidłowo. Tylko jakoś na poród się nie zapowiada u nas w szpitalu patrzą zarówno na termin z usg jak i z om... jako, że wg tego z usg już jestem po terminie 5 dni teraz ktg co dwa dni...w poniedziałek kolejne...
Dziecko jest już duże, donoszone, jeśli nic się nie zdarzy to być może juz mnie w szpitalu na obserwacji zostawią i w razie co będą wywoływać poród. Sama lekarka stwierdziła, że nie można dać dziecku "za bardzo przerosną", bo potem będzie mi ciężko urodzić. W sumie to w poniedziałek zapadnie decyzja czy dalej łażę czy szpital póki co czas na gorącą herbate z ptysiem i eklerką zmarzłam strasznie brrr
Dziecko jest już duże, donoszone, jeśli nic się nie zdarzy to być może juz mnie w szpitalu na obserwacji zostawią i w razie co będą wywoływać poród. Sama lekarka stwierdziła, że nie można dać dziecku "za bardzo przerosną", bo potem będzie mi ciężko urodzić. W sumie to w poniedziałek zapadnie decyzja czy dalej łażę czy szpital póki co czas na gorącą herbate z ptysiem i eklerką zmarzłam strasznie brrr