reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza

Nanulika no to mała ładnie szaleje, leż spokojnie przez kolejny tydzień, a póżniej do dzieła.

Mavika
najważniejsze, żeby wszystko się dobrze skończyło dla Ciebie i maleństwa.

Ja KTG miałam robione jak leżałam 3 dni na to żelazo w szpitalu, a tak teraz też nie mam, dopiero jak dotrwam do 10 maja, czyli 5 dni przed terminem to będę miała robione przepływy i inne ważne rzeczy.

Dziś byłam na wizycie:
Szyjka całkowice zgładzona, luźne 2 cm rozwarcia, przewidziany oczywiście poród sn. Na pytanie kiedy ? Gin odpowiedziała może być dziś a może być za tydzień, nie sądze, żeby dotrwała Pani do terminu.
Wyniki żelaza ok, są małe odchylenia w innych wskaznikach, ale nie wielkie.
Także pozosteje czekać.
 
reklama
ja dziś też po wizycie, bąbel bardzo nisko, pani dr wyczuła główkę od razu jak mnie badała, waga szacunkowa ok 3000g, no i mam jeszcze z tydzień poleżeć, żeby ciąża była donoszona, chociaż możliwe że mały nie wytrzyma tyle w tym ciasnym brzuszku :-(
posiew pobrany-wyniki za tydzień, usg zrobione chociaż już niewiele widać bo ciasno małemu ( z resztą jak nanulika co miesiąc miałam robione,teraz co 2-3 tyg),przepływy miałam robione od ok 28tc, teraz też i są ok, no i skierowania na kilka badań, więc może zrobię w tym tygodniu..

a w przypadku skurczy,odejścia wód, ewentualnie innych niepokojących objawów, mam jechać na IP jak najszybciej, bo jak nisko czuję główkę to nie mogę zwlekać, takie mam zalecenia:nerd:
 
A ja wreszcie wiem na czym stoję! Otóż byliśmy u ten naszej położnej na dyżurze. Świetna kobieta! Posadziła mnie na worku sako, podłączyła do ktg, usiadła i obgadała z nami wszystkie wątpliwości. Przekoanała mnie żeby nie upierać się przy tym cc. Musi to jeszcze uzgodnić z tym całym szefem kliniki 4 maja, także jak pójdę wtedy na ktg, to się już dowiem wszystkiego na 100%. Na razie plan jest taki: 9 maja idę do szpitala, ona mnie bada. Jeśli szyjka będzie odpowiednio krótka i miękka, wywołuje mi skurcze specjalnym żelem. Jeśli akcja porodowa się rozkręci i będzie wszystko szło dobrze, to urodzę naturalnie. Jeśli coś by się działo z tętnem, albo gdybym ie zareagowała na ten żel, to jadę na cc. Spytałam co, jeśli Andrzejek zejdzie już tak nisko że będzie za późno na cc. Powiedziała, że wtedy zakłada się kleszcze, ale są to tzw niskie kleszcze które właściwie nie mają prawa zrobić dziecku krzywdy. Złą sławą cieszą się tzw kleszcze wysokie, a ich zakładać nie będą, bo wtedy robi się cesarkę. Tak więc wstępnie 9 maja ujrzymy na świecie naszego wyleżanego syneczka :)
 
Wczoraj miałam ostatnią wizytę u gina;-) moja szyjka ma ,,aż,, 1 cm i jeśli chcę dotrwać do terminu ( a chcę baaardzo) to muszę się cholernie oszczędzać;/ Totalny szlaban na seks, ograniczyć chodzenie po schodach no i jak najwięcej leeeeezeć. Ehh trza zacisnąć zęby i wytrwać jeszcze te 2 tygodnie:tak:
 
reklama
Hej dziewczyny ja po wizycie i jestem dziś meeega happy :-)
Usg wyszło ok, przepływy w normie, łozysko także (stopień III), mała główką wstawiona w kanał i gotowa do wyjścia.
Na dzień dzisiejszy (37t 1d) Amelia waży 3150 no i lekarka wydała zgodę na cc na 10 dni przed terminem.
9 maja rano przylatuje moja mama, a o godzinie 15-16 mam się wstawic na odział.
10 maja rano jesteśmy pierwsi do wykonania cc. :-)
Także o ile mała nie zrobi psikusa wczesniej to za 10 dni zostaniemy ponownie rodzicami.
Myślę, że do tego czasu mała powinna przytyc jeszcze choc z 200 gram.

mavika- Dobrze czytac, ze wreszcie ktoś Cię uspokoił i pomógł z pozytywnym nastawieniem psychicznym, sama wiem jak to ważne. :tak: Teraz jesteśmy juz bardzoooo blisko utulenia naszych skarbów :-)
Kitka- życzę dotrwania do terminu tak jak chcesz!
 
Do góry