reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza

Dziewczyny, co oznacza takie dziwne kłucie w okolicach szyjki? Bo chyba skracanie nie jest jako tako odczuwalne?


ja takie kłucie mam od jakoś 3 miesięcy. teraz o wiele częsciej. i zawsze jak idę. byłam na ktg, usg i ogólnym badaniu tylko i wyłacznie pod tym kątem...patrzyli sie na mnie jak na wariatke mowiac ze to nietypowy objaw:confused2: a widze, ze jednak dośc pospolity... no cóż, ogolnie szyjka się wręcz wydłuzyła o 1 cm, wszystko zamkniete i tak jak wcześniej pisałam "tak odczuwam nacisk małego" najwidoczniej

ktg zanotowało jeden skurcz na poziomie 50, a tak cały czas 16...tak więc ma kłuc i tyle

natomiast od wczoraj wieczora mój mega ruchliwy syn sobie uciąl taka drzemkę ze spanikowana byłam i rano wybrałam się na pomiar tętna, wszystko książkowo, więc nie wiem czemu babel juz tak mame stresuje...bo dziwne, że z godziny na godzinę zrobiło mu się ciasno i przestał się ruszac. Właściwa wizyta jutro i wszystkie pomiary :-)
 
reklama
Mavika jeszcze trochę- wytrzymaj...;-)

Flądra Te skurcze w szyjce też mam od dawna. I to strasznie nie przyjemne niestety...

Ja byłam na Usg moja dzidzia ma 3200, wszystko prawidłowe. A jutro ktg na 8.00 i muszę się wlec na drugi koniec miasta :-(
 
Ja bylam na szybkiej wizycie kontrolnej pokazać ktg, morfologie i siuśki mojej dr.
Wszystko superaśnie i mam się już nie oszczędzać tylko rodzić :-p więc jutro wypuszczam sie na miasto...
 
mi dziś lekarz zdjął pessar z pytaniem "czemu sama Pani sobie kółka nie zdjęła:-D?" szyjka od razu puściła i mam rozwarcie na jeden palec...główkę czuć pod palcem:-) szyjka miękka,powiedział że w przeciągu tygodnia mogę urodzić,że jak chce przyśpieszyć to mogę współżyć,a jak za dwa tygodnie nie ruszy to na ktg :-) wyniki wszystkie oki,więc już żadnych badań nie mam,ani usg tylko rodzić
!!!!
 
Wróciłam z porannej wizyty u gina. Dostałam skierowanie do szpitala na zdjęcie szwu (mam nadzieję, że ciule nie będą chcieli mnie zatrzymać, bo jeśli tak, to od razu się wypisuję!). USG zrobione, Mateusz już bardzo nisko, łożysko III st., szacowana waga tak ok. 3400 na tę chwilę :tak:
 
reklama
Do góry