reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
rysia420... u mnie zasada jest prosta, jeśli ja nadepne na zabawke to aaaaa wywalam do smieci, moje dziecie jets nauczone ze nic ma pod nogami nie lezec, ma swoj kącik do zabawy i poza niego nie ma prawa wyjsc... chybaze gry planszowe w pokoju dziennym....kwestia nauczenia...
 
Dziewczyny, wielkie gratulacje :happy:

Ja się boję "obsługiwania" dziewczynki przy zmianie pieluchy. Chłopaka, to wszystko jedno, w którą stronę się wyciera, a tu:szok:
 
Kobitki gratuluję udanych wizyt! Myślę, że nie ma co się bać obsługi, każda z osobna da sobie radę ze swoim maleństwem.
 
Gratuluje udanych wizyt;))

Ja z kolei nie wiem jak sie obsluguje chlopaka:szok: Bede musiala sie nauczyc, bo z dziewczynami mialam juz do czynienia;)

Ja wizytuje jutro, a w piatek genetyczne;D Nie moge sie doczekac i prosze o trzymanie kciukow:-)
 
rysia420... u mnie zasada jest prosta, jeśli ja nadepne na zabawke to aaaaa wywalam do smieci, moje dziecie jets nauczone ze nic ma pod nogami nie lezec, ma swoj kącik do zabawy i poza niego nie ma prawa wyjsc... chybaze gry planszowe w pokoju dziennym....kwestia nauczenia...

Mój synuś też zbiera zabawki, problem w tym że czasem przypadkiem coś przeoczy (najczęściej jest to właśnie jakiś cholerny klocek LEGO), a ja akurat muszę w to wdepnąć - nie ma to jak urodzić się pod szczęśliwą gwiazdą :nerd:
 
Ja juz po wizytacji :)

Dzidek zdrowy, wszystko ma na miejscu, prawidłowo wykształcone, nie dał sobie zrobic fotki twarzy, obracał sie, zakrywał rączkami, wogóle w niczym nie wspołpracował.. ułozony jest w tak dziwaczny sposob ze lekarz sie nabiadolił ahhaha ale w koncu na moment sie poobracał i mam zdjęcie krocza i sterczącego siusiaka z wielkimi jajcami...

Wiek ciązy 20t3d, wielkosc malucha jak na 21tc, waga ok 442g :)
 
reklama
ja myslałam ze mi dziecie moje nogami kopie w krocze i pecherz, a on skacze po pecherzu główką :) ale tak jak widziałam po kształcie brzucha, caly lezy z lewej strony, nogi ma na wysokości pępka a prawa strona brzucha jest pusta:) hahaah
 
Do góry