Wizyty u lekarza :)

[Danuś]

ale mnie stresujecie dziewczyny, ja własnie dziś ide do lekarza i patrząc na nasze suwaczki ja juz pewnie zupełnie nic nie zobacze...betke na szczescie robilam co 3 dni 1: 781,50 mUI/ml 2: 2443 mUI/ml 3 dzisiejsza: 6 910,00mUI/ml więc o tyle jestem spokojniejsza , że dobrze rośnie betka , ale stres mam ide na 15 zobaczymy

 

[kakakarolina]

Danuś nic się nie stresuj na pewno zobaczysz śliczny pęcherzyk. Beta ładnie rośnie

 

[Danuś]

licze na to;-) tak ta betka mnie naprawde uspokoiła nie wiem czy zdąze napisać jak wróce od lekarza bo muszę o 16.30 być w pracy...normalnie poniedziałki mam wolne a tu kurczaki muszę sie stawić na posterunku...w urzędzie mi powiedzieli bym jak najdłuzej nie mówiła o ciaży ale przede wszystkim powinnam dostac jak najszybciej umowe ...nie mam nic na gebe no wiec tak zrobie i podobno jestesmy pod ochrona od chwili poczecia do końca ciazy w takim wypadku więc nawet jeśli umow bedzie na czas określony np.3miesiecy to i tak musza mi ja w tedy przedłużyć do końca ciązy , tralala...i tak mi jest glupio tak zrobic chyba poprostu bede szczera i im powiem ale najpierw umowa!

 

[flądra]

chcialam dodac jedną rzecz

zadnego farbowania wlosow!!! jak to określił mój lekarz..."calkowity powrót do natury"

jak utrzymac cialo w formie bez fitnessu?wszystko mi sflaczeje, zastoi się itp. chyba pozostaja mi szybkie marsze i dlugie spacery, no i sex (co jest dla mnie zabawne bo to można, ato przecież tez wysiłek fizyczny;/)

 

[flądra]

@ miałam ostatnią 1.11. owulacji szczerze mowiąc nie odczulam w listopadzie, ale przytulaliśmy się 13, 15, jakos 19 i pozniej 25.11 dopiero (tyle jestem sobie w stanie przypomniec, bo nie notowalam ;p). Lekarz mowi, że musiałam zajśc pod samiutki koniec cyklu, bo to bardzo wczesna ciąza. Najbardziej wychodzi ten 25.11. a w piątek jest szansa na zarodek tylko, serducho pewnie po swietach albo w styczniu. Jaki ten los zaskakujący, 25.11 byłam u swojej poprzedniej ginekolog i mówiła, ze juz po owulacji i ścianka jest pogrubiona, ale możliwe że to na @, ale z obliczeń usg wychodzi 25.11. Nasz szkrabek (czyt. plemniczek mojego M) musiał nieźle zasuwac i walczy, zeby sie przebic.

 

[ilovesummer]

flądra: ostatnio jak byłam na wizycie pytałam swoją lekarkę odnośnie farbowania włosów. Powiedziała, ze oczywiście że mozna. Czasem po prostu salon sie chce uchronic od odpowiedzialnosci, jak coś wyjdzie nie równo bo ponoć pod wpływem hormonów tak sie zdarza. Szczerze powiedziawszy to nie spotkałam sie z nikim, kto by w ciązy włosów nie robił. Przecież trzeba jakoś wyjsć do ludzi hehe

 

[Roszpunka]

A ja słyszałam, że nie ma przeciwwskazań do farbowania. Ważne jest to ciężarówka się tym stresuje czy nie. Ja dopiero co farbowałam, ale u fryzjera i farba nie miała kontaktu ze skórą, a poza tym nawet nie czułam jej zapachu... Ale co lekarz to opinia. Nie ma co popadać w paranoję
Nie wyobrażam sobie siebie z odrostami na pół głowy

Rzeczywiście podczas ciąży kolor się zmienia, pamiętam jak szwagierka chodziła z 5cm paskiem odrostów w innym odcieniu.

 

[mgielka2008]

hej dziewczyny, u mnie tak jak pisałam wcześniej była fryzjerka ale w ostaniej chwili zmieniłam zfarby z amoniakiem na tylko szamponetkę, obcieła mi włosy miały byc do ramion a obciela krócej... masakra ale na szczęście urosną
a ja od jutra na urlopie i mam plan nie odbierać telefonów( szefowa na macierzyńskim to szef wydzwania o byle co - nawet gdzie książka leży) już mojego m to wnerwia że mi spokoju nie dają, eh ale tak to jest jak sie jest jedynym pracownikiem w małym biurze, a tak na marginesie to jestem ciekawa jak zareagują na wieść że jestem w ciąży , ale zaplanowałam że powiem dopiero jak lekarz założy kartę ciąży bo jak to powiedział że 20% ciąż nie utrzymuje się a na pierwszym usg był tylko pęcherzyk więc nie chce im mówić a potem odwoływać , nie mogę sie doczekać piątkowej wizyty u ginka to będzie jakiś 6 tydzień 5 dzień, więc już się dowiem czy coś się rozwinęło i czy nadal jest to ciąża pojedyńcza, czekam też na wieści koleżanek z wizyt
pozdrawiam

 

[kakakarolina]

Watek wizyty u lekarza prawda??
Więc ja idę zaraz .... do dentysty
brzuch mnie boli ze stresu do tego tak mi niedobrze że szooook ale cóż w szczęce tez porządek trzeba zrobić a zęby w ciąży lubią się psuć;-)

 

[cornelka]

Też mnie czeka wizyta u dentysty, ale na razie ją odwlekam - nie żebym się bała, dentystę mam fajnego, ale po prostu boje się, że na niego.. zwymiotuje