reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza :)

reklama
po wizycie
krew idealna
wszystkie dziwne i niedziwne choroby wynik negatywny
w razie dalszych bolow kregoslupa dostane skierowanie do fizykoterapeuty
nastepna wizyta 4go kwietnia, dzien przed moim wyjazdem do PL na urlop, tak sie umowilysmy, zeby zobaczyla czy ok wszystko :)
aaa i pani polozna to znowu wyliczyla ze to 16t i 2d :)
ale to juz niewielka roznica
 
kruszki no to super że wyniki wszystkie ok. A powiedz mi na podstawie czego położna wylicza Ci teraz wiek ciąży?? Skoro nie robi usg to chyba powinna się trzymać OM a to się przecież nie zmienia :-)
 
irisson trzeba myśleć pozytywnie, szanse na wystąpienie powtórnej wady bliskie zeru, nie ma co się denerwować na zapas. Chociaż wiem, że łatwo mówić...Sama nerwus i czarnowidz jestem pierwszej wody:confused2: W każdym razie przesyłam pakiet dobrych myśli:tak:

ilovesummer, milionka zaciskam kciuki za wizyty, dajcie znać koniecznie po :-)

kruszki fantastycznie :-D Gratuluję! Też jestem ciekawa jak położna bez USG określa wiek ciąży z taką dokładnością :szok: A myślałby kto, że bez współczesnej technologii ani rusz;-)
 
A powiedz mi na podstawie czego położna wylicza Ci teraz wiek ciąży?? Skoro nie robi usg to chyba powinna się trzymać OM a to się przecież nie zmienia :-)

Też jestem ciekawa jak położna bez USG określa wiek ciąży z taką dokładnością :szok: A myślałby kto, że bez współczesnej technologii ani rusz;-)

no wiec wziela date mojego porodu 15/08 i miala jakies magiczne kolko pokrecila, widocznie cos jak te kalkulatory co ginekolodzy uzywaja, i tam wyszlo jej ze to 16skonczony tydzien i 2dni :)
nie chce mi sie liczyc dokladnie teraz tygodniami, ale sprawdze jak mi sie bedzie nudzilo :)
 
Ja tez po wizycie,nudna taka,o niczym specjalnym. Wyniki krwi i moczu rewelka,nie wnikam co dokladnie, wazne ze git. Wszystko wogole perfect tego slowa dzis moja polozna naduzywala:)

Kruszki ja widze ze my mialysmy dzis wizyty o identycznej porze nawet:) mi tez polozna na magicznym kuleczku liczyla tydzien biarac date porodu.wyszlo jej 17 i chyba nawet z scanem sie zgadza, bo suwaczka nie zmienilam ale niewielka roznica.
 
LeRemi w takim razie Tobie też gratuluje perfekcyjnej wizyty :-) wiem że takie wizyty gdzie popatrzą na wyniki, zbadają brzuch czy miękki i koniec to dla nas żadna frajda. Ale w sumie to przecież najważniejsze. No a na usg i większe emocje musimy czekać do połówkowego. Ale to na szczęście już coraz bliżej!! Rety jakoś nie zdaję sobie sprawy z tego że już niedługo połowa będzie za mną!!

A to ja już teraz wszystko rozumiem z tym kółkiem :-) Bo oni biorą sobie termin porodu wyznaczony na pierwszym usg czyli ten który jest najbardziej prawdopodobny no i sprawdzają który to tydzień. U nas w Polsce też lekarze maja takie kółka i moja gin też sobie na tym sprawdza według terminu porodu który mi wpisała w kartę ciąży. Przecież nie będzie liczyła w głowie tych tygodni, bo by się człowiek pogubił :-) A że pewnie na tym pierwszym usg wasze dzieciaczki wyglądały na parę dni "starsze" to stąd te rozbieżności.
 
Witam dziewczyny. Ja już po wizycie i nareszcie wiem kim jest dzidziuś :-) Dzidziuś jest DZIEWCZYNKĄ :-) :-) :-) Ale się cieszę. Jedyne co mnie martwi to to, ze dość nisko się ułożyła. Co do pobolewania brzucha mam brać magnez i zrobić badanie moczu. Wszystkim gratuluję udanych wizyt i trzymam mocno kciuki za następne.
 
reklama
ilovesummer gratuluje "dziurki" teraz to juz mozesz robić zakupy pełną parą hehe. Mam nadzieję, że za dwa tygodnie też się dowiem co tam mnie szturcha ;-)
 
Do góry