reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza :)

anika cieszę się, że z maleństwem wszystko w porządku, to najważniejsze :-)! Mięśniakiem się nie stresuj. Grunt, że wykryty i pod obserwacją, a Ty w dobrych rękach:tak:Ginka będzie miała na Cibie oko, trzeba myśleć pozytywnie. Zadręczanie nic nie zmieni, a jedynie zaszkodzić może.
Wagą bym się nie przejmowała tak bardzo. Ja też schudłam między 10 a 14 tyg około 1,5 kg. Mój gin nie widział w tym nic niepokojącego. Głowa do góry:-)

ilovesummer gratuluję:-D Wspaniałe wieści. Cudnie, że tak już wszystko dobrze widać. Mam nadzieję, że też będzie mi dane popodziwiać dokładnie maleństwo w poniedziałek.
 
reklama
ja też po wczorajszej późnowieczornej wizycie, usg tym razem nie miałam ale słuchałam serducha, wszystko okej, szyjka prawidłowa, zamknięta, następna wizyta 13-go.. szmat czasu.. ;-)
 
anikaaa
Radziłabym Ci zrobić badania tarczycy, to już 2 trymestr więc powinnaś już nie lecieć z wagi. Ja schudłam w 1 trymestrze 4 kg, a już dwa odrobiłam. Zrób cały pakiet TSH, Ft3 i ft4, może to tętno, utrata wagi ma coś wspólnego z tarczycą. U mojego lekarza wszystkie kobiety w 2 trymestrze robią pakiet tarczycowy. Pewnie będzie ok ale jak się martwisz to lepiej sprawdzić.

Jestem już po kolejnej wizycie. Asiu mam pobraną krew do badań właśnie tych, o których pisałaś. W poniedziałek będę miała wyniki tych badań, a w czwartek zaliczam kardiologa i mam nadzieję, że na tym będzie pozytywny koniec.:tak:
Dziewczyny wszystkim Wam dziękuję za bardzo pokrzepiające słowa otuchy:-)
Pozdrawiam wszystkie i życzę powodzenia podczas Waszych badaniań:-)
 
Ja dziś po usg :) Wszystko gra - przepływy, przezierność, kość nosowa. Okaz zdrowia :) 7 cm bez nóg, a nogi dłuuuugie :D
Młody wierzgał strasznie i - niczym starszy Brat - obracał się twarzą do kamery, więc zmierzenie przezierności i złapanie profilu było baaardzo trudne :) Ale daliśmy radę ;)
Na płeć jeszcze za wcześnie, ale pani dr mówi, że na jej oko idzie w kierunku chłopaka ;)

Aha - no i krwiak zniknął!!! Jupi!!!:) Dopiero teraz moja pani dr przyznała się, że niezbyt w to wierzyła, bo był ogromny ;) A mi mówiła, że nie jest źle i że widziała większe ;) Kłamca jeden :p
 
cześć dziewczyny:-)

przepraszam , że od razu nie napisałam ale jakoś tak czasu brakło, niestety nie mam jak fotek umieścic , ale za to powiem wam, że wrażenia nie zapomniane takie małe cudeńko wierciło się w moim brzuchalu:-D:-D:-D mój G był pod jeszcze wiekszym wrażeniem bo był ze mną pierwszy raz na usg.... no i pora na to by powiedziec ponad 7cm szcześcia ....zdrowiutki/a kruszyna:) oby tak dalej
 
katjusza, ewa, Danuś gratuluję udanych wizyt :-D, wspaniale takie wieści o naszych maleńkich milusińskich czytać:tak:

Ja ma wizytę dzisiaj wieczorem...Boję się, od rana na szpilach :szok:
 
Danuś fajnie że w końcu napisałaś o swojej wizycie. No i oczywiście najważniejsze że wszystko jest w porządku!
Aia trzymam kciuki za wizytę &&&& na pewno będzie wszystko w porządku. No i zobaczysz swoje maleństwo :-) ciekawe jakie już duże. Pewnie już ponad 10cm, tak obstawiam :-)
 
reklama
Do góry