reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza :)

hej dziewczyny:) fajnie że Wasze dzieciaczki ładnie rosną, szybko lecą te tygodnie:) ja mam wizyte w środe:) bardzo jestem ciekawa jak tam co tam:) oczywiscie mam nadzieje ze wszystko ok:)
 
reklama
Oj dziewczynki, same dobre wieści tutaj. Aż miło zajrzeć.

Byłam dzisiaj na pobieraniu krwi, jakaś masakra. Zazwyczaj wszystko wraz z rejestracją zajmuje pół godziny, a dzisiaj jakiś pechowy dzień. Najpierw stałam 30mint do rejestracji, bo zamiast dwóch była jedna babeczka, której wszystko leciało z rąk, wydawała ludziom nie ich karty, nie słuchała co się do niej mówi, mnie się pytała 3 razy jak się nazywam, mówię że proszę toksoplazmoza igm i igg,a ona: to na próbę wątrobową? ja mówię, nie, na ciążę, a ona się patrzy i mówi: to ja nie wiem. Jakiś gość z kolejki mówi: przeciwciała. Potem powiedziała że płacę 110zl, nie umiała obsłużyć terminala do kart płatniczych, musiałam lecieć do bankomatu a cała kolejka zatrzymana, jak wróciłam to powiedziała - 99zł, zapłaciłam, czekam przed zabiegowym, i po kolejnych 45 minutach zauważyłam że nie mam na fakturze morfologii o którą prosiłam, więc się wracam, tam dalej kolejka, zaraz moja kolej do gabinetu, panna znowu nic nie kuma, mówi do mnie z uśmiechem: to pani dopłaci, ja mówię dobrze, ale to teraz bo zaraz wchodzę do gabinetu i nie pobiorą mi tej morfologii, ona nic nie kuma, odbiera telefony, udało mi się to załatwić ku uciesze pozostałych z kolejki, i wszedł jeden gościu do zabiegowego i siedział tam chyba z 25 minut. Ja nie wiem na czym to polega, że jak wchodzi kobieta to wychodzi po 3-4 minutach, a gość albo dziadek to zawsze 20 minut minimum, czy oni tam mdleją, płaczą, jakieś cyrki urządzają? w trakcie wyszedł z gabinetu i wszedł do wc, tam słyszałam że sika, a potem wymiotuje...Aaaaaaaaa, ja w tej poczekalni z odruchami wymiotnymi, myślałam że zemdleje. w końcu weszłam. Spóźniłam się do pracy ponad godzinę przez to wszystko, jakaś masakra. jutro odbieram wyniki, ciekawe czy też będzie taki cyrk. A jeszcze pani mi zwróciła uwagę że mocza jasny, że na pewno nie poranny, a jaki ma być jak ja sikam 4 razy w nocy, to ten o 6 rano jest jak z godziny 14 a nie jak poranny.
 
Hahaha, mocz za jasny, może powinnaś mu barwnika dosypać, żeby pańcie usatysfakcjonować?
mój za to o każdej porze jest pomarańczowy, mój mąż mówi, że jak mało się pije to taki jest, a ja piję strasznie dużo i nadal neonowy :p
 
No i po
wszystko ok :-):-):-):-):-):-)
od góry:
dwie półkule w mózgu, serduszko i żołądek po lewej stronie. powłoki brzuszne zamknięte, układ moczowy pracuje, kręgosłup prawidłowy, pępowina trzynaczyniowa, kość nosowa jest, przezierność w normie. Dwie nogi, dwie nóżki, paluszki są :-D
serduszko słyszeliśmy dosłownie sekundę bo gin powiedziała, że on tego nie lubi. Następnym razem muszę podpytać dlaczego.
Kamień z serca. Taki mały ma 7 cm a już wszystko ma i wszystko pracuje. Toż to cud :)
 
kakakarolinka super wiadomości. Cieszę się razem z Tobą. Masz rację to niesamowite że takie maleństwa w nas żyją i to już takie małe człowieczki, które wszystko mają i wszystko ładnie zaczyna im pracować!! Dla mnie to nadal jakaś abstrakcja :-)

Czekamy na dalsze relacje pozostałych dziewczyn.
 
Mart współczuje przejść:confused2: A to Polska właśnie...

kakakarolina rewelacja!!! Gratulacje wielkie :-D Prawda, że to zupełny kosmos, że gdzieś, głęboko w nas tętni takie życie, dokładnie takie jak tu, na zewnątrz, tyle, że malusie. Nieustannie nie mogę się temu nadziwić :tak:
 
I patrzcie co z nami robią :D
-humory
-mdłości, wymioty
-zachcianki
takie Małe a już pokazują pazurki :p
 
reklama
Do góry