Przed ciążą powinnaś oznaczyć poziom kwasu foliowego, B12 i homocysteiny i na tej podstawie ustawić suplementację, najlepiej z dietetykiem klinicznym. Teraz w ciąży nie wiem czy jest sens to badać (czy badania wychodzą miarodajne). Do ustalenia z lekarzem. Sama mutacja nic nie mówi. Ma ją połowa społeczeństwa. W dodatku może, a nie musi prowadzić do problemów z przyswajaniem kwasu foliowego. Aktualnie foliany zaleca się powszechnie, nie tylko osobom z MTHFR. Dawka zależy od wielu czynników (stanu zdrowia, przeszłości położniczej, diety, oznaczonego poziomu). To, że któraś napisze, że brała 0,4 jak Ty możesz potrzebować 0,8. Preparat nie ma większego znaczenia, ważne, żeby była metylowana forma i tyle, chyba że chcesz preparat wieloskładnikowy, ale tu znowu- trzeba ustalić czego i w jakich ilościach Ty konkretnie potrzebujesz (Wit d, B12, jod itd)