reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza, USG

reklama
Grstuluje wszystkim mamusiom udanych wizyt;-)

Ja dzis tez mialam wizyte. Zdjecia niestety nie mam bo moj mezczyzna nie lubi sie fotografowac i zaslanial sie rekami jak tylko mogl i dodatkowo miedzy raczkami latala pepowina wiec nie bylo szans. Maluch wazy 2085 g.
Z mniej optymistycznych wiadomosci niestety moja szyjka tak jak w poprzedniej ciazy ma 5 cm i ani drgnie. Ginekolog powiedziala mi ze taka moja uroda i ze bardzo prawdopodobne ze bede miala powtorke z rozrywki czyli indukcja porodu z masazem szyjki w roli glownej. Chyba nie przezyje tego drugi raz :-[. Niektore z was zaciskaja nogi zeby sie szyjka nie skracala a ja bym oddala wszystko zeby u mnie sie skracac zaczela!
 
gosheek najważniejsze że maluszek ma się dobrze! a co do szyjki, to koleżanka miała masaż. podobno faktycznie pierońsko boli, zresztą Ty wiesz najlepiej, ale cóż...czego nie zrobimy dla tych okruszków! ile ważyła Majeczka jak się urodziła? bo synuś gigantem chyba nie będzie ;-)
 
monia Majeczka wazyla 3650 g urodzona w 41 tyg (skonczonym). Ale wagowo tez byla nie za duza cala ciaze a w 9 miesiacu rosla jak na drozdzach. Zobaczymy jak bedzie z Miloszkiem.
annaoj chetnie oddalabym Ci troche mojej szyjki :-/.
 
gosheek

Tak źle tak nie dobrze, najważniejsze że z dzidzią wszystko w porządku i zdradź nam ten sposób na szyjkę;-)
 
ja też już po wizycie, wszystko jest ok i w normie oprócz infekcji i jakiegoś zakażenia bakteryjnego. Dostałam ginalgin i urosept i mam nadzieję że się wszystko ustabilizuje. Amelka jak zwykle wtulona w łożysko, pysia pooglądać się nie da, za to pośladki już chyba z każdej możliwej strony widziałam :-). Waga 1950 g więc wzorcowo:) Długo się zastanawiałam gdzie rodzić bo chodzę prywatnie do kliniki bo tylko tam czuję się bezpiecznie po przebojach z państwowymi lekarzami i tak skłanialiśmy się ku temu żeby urodzić też tam. Tyle że jak sobie pomyśleliśmy że ta przyjemność 2300 zł kosztuje, to doszliśmy do wniosku że rolety trzeba jeszcze kupić i parę innych artykułów pierwszej potrzeby :sorry2: Teraz biję się z myślami czy dobrze zrobiłam, lekarz chciał mnie już dzisiaj umówić na cięcie na 30 sierpnia. Jak mu powiedziałam że chyba jednak będzie państwowy szpital to aż mnie zaskoczył pozytywnie pytając gdzie i mówiąc co w którym szpitalu jest na plus, a co na minus. Ehh, co ja pocznę przy porodzie bez mojego kochanego doktora który tak cierpliwie odpowiada na wszystkie moje pytania :-(
 
goshek-ważne że wszystko z maleństwem dobrze.Ciekawe czy coś się da z tą szyjką zrobić?Może dużo seksu?haha.Ja też miałam masowaną szyjkę ciekawe jak u mnie z długością?
nilcia-gratuluje udanej wizyty:-) Amelki są fajne jak coś:-)
 
reklama
Do góry