reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

reklama
Magda- wspaniałe wiadomości- bardzo się cieszę, że już tak niedługo będziesz mogła przytulić Franusia i Szymusia, a dla chłopców na "dzień dobry" medal za wzorowe "przesiadywanie" u mamusi przez 9 m-cy!!!

Gochson- kciuki zaciśnięte!
 
Ostatnia edycja:
murka, grtauluję wizyty!
magda , ale super, to już za 4 dni cc :))) juhuuu
gochson: trzymam kciuki!!!!

ja wczoraj wizytowałam, nic specjalnego nie wiem, poz tym, że syn waży około 3400...łożysko się starzeje.. miałam tylko usg zrobione, nie robił ktg i gadał tylko o tym jaki on to zmęczony jest....już mam po dziurki w nosie tego moje gina... następna wizyta za tydzień-= jak się nie rozsypię do tego czasu....
 
dziewczyny gratuluje wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze :)
murka - dostałam taka kartkę od lekarza z okreslonymi godzinami, w których mam liczyć ruchy..i własnie w ciągu danej godziny ma byc minimum 4 ruchy...najlepiej obserwować po jedzeniu, bo wtedy maluchy się ozywiają :) nie martw się, że twoja córcia jest mało ruchliwa, bo moja ma swoje stałe pory i wtedy sobie pieknie tańczy :)
 
Magda - gratuluję wizyty i wzorowych przepływów, nurtuje mnie tylko jedno - po czym poznajesz który to Franek a który Szymek, pewnie po wadze, ale może masz jakiś swój sposób na rozpoznanie chłopców:-)?
robaczek, reniuszek - faktycznie jak tylko leżę lub siedzę i skupiam się na odczuwaniu ruchów to godzinowo wychodzi ok 10, ale gin powiedział mi że wtedy zawsze się ich więcej odczuwa, ważne żeby czuć pomimo własnej aktywności, a np. rozpychanie się, kotłowanie, które trwa nawet kilkanaście sekund czy "czkawkę" traktować jako 1 ruch. Pewnie każdy ma inny sposób na mierzenie norm jeżeli chodzi o ruchy dziecka. W każdym razie tak czy inaczej wychodzi, że mała wyrabia normę i to mnie najbardziej cieszy:-D
lene - najważniejsze że u małego ok, a lekarz faktycznie średnio przyjemny. Co do ktg to ja jeszcze nie miałam ani razu, kurcze mój gin nie ma takich bajerów w gabinecie. Pytałam o to wczoraj i stwierdził, że dopiero od 38 tygodnia zaprasza na ktg do szpitala:baffled:
 
reklama
Murka- przepraszam:zawstydzona/y:, przeoczyłam post o Twojej wizytce- gratki, super, że u córci wszystko w porządku!!!
Lene- dla Ciebie też gratki, swoją drogą mogłaś ginowi powiedzieć, że co to jest prawdziwe zmęczenie, to mógłby się dowiedzieć jedynie będąc w 9 m-cu, gdzie do każdego większego ruchu trzeba się "zebrać w sobie"...;-)
 
Do góry