reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

andzik powiem tak .... ja przy moich 9 cm rozwarcia, ktore jak dla mnie trwaly wiecznosc dostalam kroplowke z oksy i bolalo .. wierz mi okrutnie - fakt ze nie mam odniesienia jak boli bez oksy :D i do tego porod z kategorii "ciezki"... w pomocy u drugiej reki mialam kroplowke z srodkiem przeciwbolowym i do tego czopki przeciwbolowe ( nic nie pomogly ) w szpitalu w ktorym rodzilam nie ma znieczulenia .... tylko gaz , a ja tego swinstwa nie chcialam wachac :)
 
reklama
No wlasnie mi polozna mowila ze jak samo sie zacznie to mniej boli bo jakos mozna wytrwac do tych kilku centymetrow a przy wywolaniu niestety zaczynasz na oksy od zerowego rozwarcia i ze to hardcore takze ja modle sie zeby nie miec wywolywanego:szok:
 
Andzik ja nie wiem jak to wyglada od poczatku .... ja od pol centymetrowego rozwarcia do 9 cm sama z siebie podolalam i trwalo to niecale 2 godziny i nie bylo tak strasznie a nawet powiedzialabym, ze jak dla mnie lajtowo, jeszcze pisalam do iloonki taka happy , ze to juz i cala w skowronkach bylam... ale..... mialam problem zeby osiagnac pelne 10 cm ... i stad oksy ... i juz nie bylo tak kolorowo z tymze u mnie to inna historia , jak bede miala czas i przypomne sobie wiecej rzezczy to opisze swoja i Maczka historie z 23 marca :)
 
No widzisz reniuszku jak bolal 1 cm z oksy a przy wywolaniu cale 10 ponoc tak boli:szok:, nie wiem i nie chce sie dowiedziec mowie tylko co polozna mi mowila, a na wasza historie czekam z niecierpliwoscia:tak:
 
andzik ja też słyszałam że z oksy baaaardzo boli dużo gorzej jest.
Nawet czytałam że stymulacja brodawek wytwarza w oksy i żeby nad tą metodą dwa razy na każdą brodawkę się zastanowić bo skurcze sa dużo boleśniejsze.

Też się modlę żeby samo się zaczęło...
 
Ja osiagnelam 10 cm rozwarcia bez oxy w 11 godzin. O 10 mialam 1 cm, a o 21 juz pelne 10 i wtedy dostalam oxy na to zeby skurcze parte byly silniejsze. O 21 15 mniej wiecej urodzilam, bo nikt nie patrzyl nawet na zegarek wtedy. Przez te 15 minut nie czulam zeby bolalo mnie jakos duzo bardziej albo troche bardziej, ale caly sztab zgodnie uznal ze skurcze duzo silniejsze i efektywniejsze. Rozwarcie od 2 cm do 8 osiagnelam w 2 godziny, wlasnie na zzo, bez tego pewnie meczylabym sie duzo dluzej, ponoc zzo hamuje skurcze, ale pomaga osiagnac rozwarcie.
 
Wizytuję dziś o 18. I nie mogę się doczekać, bo dopadła mnie chyba jakaś infekcja. Normalnie wysiedzieć nie mogę, bo tak mnie w środku swędzi!:szok: Całą ciążę nic, oprócz infekcji na początku, a na końcówce proszę bardzo. A może to od tej wydzieliny ciążowej?

No i to niedokończone badanie na paciorkowce. Zapytam, czy z pochwy tylko wystarczy.
 
reklama
Do góry