Augustynka gratki udanej wizyty,widocznie Niuni u Ciebie dobrze:-)
Myszka super wieści Mały sprawił Ci niespodzianke:-)
ja tez dziś wizytowałam,dlatego że z soboty na niedziele miałam niezłe skurcze trwały od 18 do 2 nad ranem ale były nie regularne i od tego czasu czułam Małą sporadycznie wiec postanowiłam sprawdzic co sie dzieje.Więc z Małą wszystko ok,rozwarcie jest na 2,5 palca,szyjka całkowicie złagodzona,na ktg delikatne skurcze ale nie do porodu.Gin jak mnie zbadał to normalnie pierwszy raz gwiazdki zobaczyłam i od tamtego czasu plamie i mam twardy brzuch jak kamień i ból jak na @!!Moja mam już panikuje i każe mi do szpitala jechac ale skoro powiedział ze wszystko ok,juz sama nie wiem...nastepna wizyta w piatek.Dziewczynki a któras z Was plamiła moze po badaniu????