Ja po dzisiejszej wizycie mam średnie wieści. Szyjka się skraca, brzuch cały czas twardnieje i boli jak przy okresie. Wszystko z nerwów Dostałam hydroxizinum i nospę do zażywania codziennie. Może coś pomoże...
Lekarz chciał mnie położyć do szpitala ale się uparłam że jednak zostanę w domu..
Musi pomóc! Ja też się uparłam, że w domu będę "leżakować" ale wczoraj znów mnie podbrzusze bolało i się zastanawiam cóż to znowu, ale wizyte mam 12 sierpnia i musze wytłumaczyć Frankowi że może on lubie atrakcje pod postacią wyjazdów na SOR ale ja nie za bardzo i musi być grzeczny aż nasz lek wróci z urlopu, potem oczywiście też musi być grzeczny...