reklama
Madlein
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2010
- Postów
- 3 714
Też mam taką nadzieję. W sumie w domu rozmawiałam z mamą o takiej ewentualności. Obie jesteśmy zdania, że chyba nie warto narażać życia malucha... Zabiegi na otwartej czaszce są bardzo niebezpieczne. Jedak jeszcze wierzę, że to nie będzie narastać i zapomnimy szybko o tym wszystkim.
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
i za to trzymam kciuki!!!!!!!!! chociaż trzymam pro forma, bo WIEM że będzie dobrze!!!!!!!!!!!!
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Roxannka - no ten Pulneo na recepte niestety jest. Ale nie martw się na zapas - będzie dobrze :-) Jeśli nie ma temperatury podniesionej to pewnie tylko drobniutka infekcja, a może sobie zdarł gardełko od krzyków ;-) Trzymam kciuki żeby było ok :-)
Madlein - Trzymam kciuki żeby się to wszystko ładnie wchłonęło. No i nie martw się na zapas - wiem że łatwo tak powiedzieć a trudniej wykonać,ale mimo wszystko spróbuj. No bo zamartwianie i tak nic nie pomoże i niczego nie zmieni. Więc bądź dobrej myśli - Wiktorek tyle już przeszedł i ze wszystkimi choróbskami tak ładnie sobie radził i na pewno z tym też się jego mały ale silny organizm upora :-)
Madlein - Trzymam kciuki żeby się to wszystko ładnie wchłonęło. No i nie martw się na zapas - wiem że łatwo tak powiedzieć a trudniej wykonać,ale mimo wszystko spróbuj. No bo zamartwianie i tak nic nie pomoże i niczego nie zmieni. Więc bądź dobrej myśli - Wiktorek tyle już przeszedł i ze wszystkimi choróbskami tak ładnie sobie radził i na pewno z tym też się jego mały ale silny organizm upora :-)
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
madi skończyłam oligo czyli pedagogike dzieci upośledzonych umysłowo. napatrzyłam sie na różne przypadki, sama w swojej klasie miałam dziecko upośledzone, drugie z autyzmem trzecie z nerwicą. I wbrew powszechnej opinii powiem Ci że to są wyjątkowe dzieci. Nie chore, nie dziwne, czy głupie. One są WYJĄTKOWE. Potrafią się uśmiechać jak inne, zdrowe, na miarę swoich możliwośći potrafią się nauczyć wielu rzeczy, okazują miłość, przywiązanie i czesto mam wrażenie że są dużo pogodniejsze od zdrowych rówieśników. Wystarczy im tylko stworzyć odpowiednie warunki, otoczyć miłością, ciepłem zrozumieniem a potrafią dać z siebie naprawę dużo
w pracy z nimi najważniejsza jest współpraca z rodzicami bo to oni najlepiej znają swoje pociechy. jak patrze na to jak walczą o swoje dzieci o każda najmniejszą głupote to wiem że mają one szanse osiągnąć niemal wszystko czego zapragną. najważniejsza jest wiara rodzica w swoje dziecko!
a co do Wiktorka to nie martw sie na zapas. Jest bardzo duża szansa że nic złego sie nie wydarzyło, ja od poczatku śledze Twoje posty i naprawde nie dzieje sie na razie nic czym powinnaś sie załamywać itp Wiktorek potrzebuje teraz uśmiechniętej mamusi która wierzy w to że jest zdrowy. Bo w kim ma mieć oparcie? Ćwicz z nim jak do tej pory, rozmawiaj jak najwięcej a przede wszystkim przytulaj, przytulaj, przytulaj. I nie martw sie na zapas, bo to naprawdę nic nie da a sprawi tylko że będziesz chodzić smutna i zestresowana. A małemu to sie udziela. Wiktorek jest zdrowym chłopcem. Wiktorek rozwija sie prawidłowo. - to powinno być teraz w Twojej głowie, musisz w to wierzyć!
przytulam :***********
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
a co do Wiktorka to nie martw sie na zapas. Jest bardzo duża szansa że nic złego sie nie wydarzyło, ja od poczatku śledze Twoje posty i naprawde nie dzieje sie na razie nic czym powinnaś sie załamywać itp Wiktorek potrzebuje teraz uśmiechniętej mamusi która wierzy w to że jest zdrowy. Bo w kim ma mieć oparcie? Ćwicz z nim jak do tej pory, rozmawiaj jak najwięcej a przede wszystkim przytulaj, przytulaj, przytulaj. I nie martw sie na zapas, bo to naprawdę nic nie da a sprawi tylko że będziesz chodzić smutna i zestresowana. A małemu to sie udziela. Wiktorek jest zdrowym chłopcem. Wiktorek rozwija sie prawidłowo. - to powinno być teraz w Twojej głowie, musisz w to wierzyć!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
reklama
Roxannka
Pracująca mama!
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2010
- Postów
- 3 356
nice, dzięki
jak to jest na recepte to nie bede nic sama kombinować. A jak coś się pogorszy to mamy pojsc jeszcze raz do lekarza, wiec wtedy zapytam. Co do krzyków to niestety mu nie pomagają, a mamusi się wcale nie chce słuchać jak mu mówie żeby poćwiczył głosik jak już gardełko wyleczy ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
e-lona, my od wczoraj podajemy cebion 2 razy dziennie po 3 krople, zgodnie z zaleceniem lekarza
Dużo zdrówka dla Laury!
e-lona, my od wczoraj podajemy cebion 2 razy dziennie po 3 krople, zgodnie z zaleceniem lekarza
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: