reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

reklama
Kasiurek - też trzymam kciuki.

Ja dzisiaj byłam na wizycie po skierowanie na usg (przy moim ubezpieczeniu muszę mieć skierowanie) i pod koniec wizyty zapytałam się lekarza, czy na tym etapie da się usłyszeć tętno, a on powiedział, że byłoby trudno, ale jak chcę, to możemy chwilkę podejrzeć na usg. Także zajrzałam do Maleństwa - serduszko biło równiutko, ma już 5 cm. Fajnie było zobaczyć, że wszystko ok. Na pełne usg chcę pójść w przyszłym tygodniu.
 
Kasiurek - też trzymam kciuki.

Ja dzisiaj byłam na wizycie po skierowanie na usg (przy moim ubezpieczeniu muszę mieć skierowanie) i pod koniec wizyty zapytałam się lekarza, czy na tym etapie da się usłyszeć tętno, a on powiedział, że byłoby trudno, ale jak chcę, to możemy chwilkę podejrzeć na usg. Także zajrzałam do Maleństwa - serduszko biło równiutko, ma już 5 cm. Fajnie było zobaczyć, że wszystko ok. Na pełne usg chcę pójść w przyszłym tygodniu.
no to dobre wieści :)
ja w 6 tygodniu już słuchałam tętna u dzidzi mojej, chyba zależy to od sprzętu jakim lekarz dysponuje
 
Anula - ja byłam na usg równo w dniu ukończenia 6-tego tygodnia i jeszcze nie było widać serduszka.
 
kasiurek zacisnelam mocno kciuki i bede trzymac asz nienapiszesz co po wizycie hmm przynajmniej wolne bede miala bo z zacisnietymi kciukami nic niezrobie :) daj nam szybciutko znac co i jak i NAPEWNO BEDZIE WSYZTSKO DOBRZE :)


Ja bylam na pierwszej wizycie w 5 tc serduszka niebylo po tygdoniu poszlam na kontrolne i serduszko juz bylo nawet slyszalam :) a teraz walilo jak oszalale co prawda przez chwilke go slyszalam bo dzidizus uciekal ale wazne ze slyszalam :) boziu tego sobie niezapomne ruszal sie tak ze szok hehe fikal lapal za glowke dlugimi nuzkami kopal :) zobaczymy jak teraz bedzie
 
Ostatnia edycja:
Bozienka - super, ze się maluszek tak ruszał, moje dzieci chyba leniwe są. Emilka ani razu na usg się nie ruszała. Teraz też byłam na usg w 9-tym tygodniu się Maleństwo nie ruszało, choć dzisiaj wydawało mi się, że machalo nóżkami, ale to było tak na szybko, że w sumie nie wiem do końca.
 
ja czekałam specjalnie z pierwszą wizytą dłużej, bo bałam się, że jak pójdę za wcześnie nie zobaczę albo jeszcze dzidziusia albo serduszka i będę przeżywała, a mam co po zeszłym roku :-( też się stresowałam czekając
ale za to teraz wiem, że się opłacało, nawet nie myślałam, że lekarz mi włączy przez głośnik tętno płodu to był dokładnie 6t3dc, a maleństwo miało niecałe 5mm :-)

ale każda ciąża inaczej się rozwija, inny czas zapłodnienia, implantacji i wszystko się zmienia więc nie ma się czym teraz przejmować, na koniec wszystkie nasze dzieciaczki będą szły równym tempem ale kto mi to by wtedy mądrze wytłumaczył hehehe
 
Anula - ja byłam na usg równo w dniu ukończenia 6-tego tygodnia i jeszcze nie było widać serduszka.
ale na usg czy tym aparacikiem by,o slychac tetno ?

ja w pierwszje ciazy rowno w 6 tygodniu uylam i bylo i serduszko i bylo ladnie slychac a fosolka podksakiwala jak na patelni ;]


teraz bylam w 8 tygodniu i sie naszukala pani dr jak mnie do spzitala przyjmowala jak plamienia mialam
kasiurek zacisnelam mocno kciuki i bede trzymac asz nienapiszesz co po wizycie hmm przynajmniej wolne bede miala bo z zacisnietymi kciukami nic niezrobie :) daj nam szybciutko znac co i jak i NAPEWNO BEDZIE WSYZTSKO DOBRZE :)


Ja bylam na pierwszej wizycie w 5 tc serduszka niebylo po tygdoniu poszlam na kontrolne i serduszko juz bylo nawet slyszalam :) a teraz walilo jak oszalale co prawda przez chwilke go slyszalam bo dzidizus uciekal ale wazne ze slyszalam :) boziu tego sobie niezapomne ruszal sie tak ze szok hehe fikal lapal za glowke dlugimi nuzkami kopal :) zobaczymy jak teraz bedzie
nie dziekuje i dobrze odpoczniesz sobie troche o 17 30 mam wizyte i pewnie o tej godzinie wejde ale mam stresa !! jescze musze sie wykapilic

doris moj synek tez byl leniwy na usg prawie wogule sie nie ruszal wiec hmm niewiem odczego to zalezy ;) jejku jeszcze 2 tygodnie ciagnie sie jak niewiem :(
no moj byl skoczek a teraz jak bylam 10/11 tydien to fasolka byla leniwa hyht ;]

ojjj ja wiem co to czekanie !!!na pierwsa wizyte u gina czekalam prawie 4 tygodnie (gdby nie to ze lezalam w spzitlau i slyszalam dzidia to bym oszalala - teraz ponad 6 tygodni na TO usg bo niecale 2 tydnie temu mialam robione 30 sekund chcialam zeby tylko sprawidzc czy serce bije i tyle dzidzia wtedy lezala na boku
 
reklama
ja wczoraj miałam wizytę w irlandzkim szpitalu. Spędziłam tam z mężem 2 godzinki. Najpierw założyli mi taka wielka księgę ciąży. Potem było pobranie chyba z 5 probówek krwi,waga, wzrost, ciśnienie i na koniec usg:-) Najważniejsze ze mój mężulek był ze mną i widział naszego Skarbka. Niuniek ma już 6,6 cm i wszytko jest dobrze. Co prawda zdjęcia z usg są takie słabe ze szkoda gadać. Jednak nie ma to jak polski sprzęt. Następna wizyta dopiero w połowie grudnia. Ale za miesiąc pójdę do polskiego lekarza pooglądać maluszka.
 
Do góry