reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

reklama
podejrzewam ze gin wie co robi haha ;] ale ogolnie to bedzie moj 3 pobyt w szpitalu w tej ciazy jak juz wiecie -mam nadzieje z enie ostani w sensie ze bedzie 4 raz po 36 tygodniu a nie ze w 30 tc urode jak syna.


pimafucin raz bralam ale tylko 3 a nie 6 dni ;/
 
Ewstra no to ogólnie nie jest źle - a z tym ciśnieniem, to nie mierzyli Ci kilka razy - bo ja zawsze mam ciut wyższe, nawet jak już siedze pół godzinki w poczekalni, bo zanim mierzą mi ciśnienie to się gimnastykuję ze ściąganiem butów i takie tam ;-)

Tricia - kozetka... moje marzenie po wypiciu glukozy - żeby sie zdrzemnąć :-p mam nadzieję, ze teraz miejsca wkłuc bezproblemowo sie zagoją :tak:

Kasiurek infekcje mogą wywołac szybszy poród i gorzej ich nie leczyć. A na tym etapie ciąży jest juz sporo w miarę bezpiecznych leków. Dla pocieszenia - ja od 4 miesięcy ma kuracje 3-12 dniowe i mi grzybek nawraca... teraz walcze jeszcze irygacjami i kwasem mlekowym, ale chyba bez skutku, więc po wtorkowej wizycie znów leki będą... no i tez przez te nawracające infekcje nastawiam się na szybszy poród, ale oby dopiero po połowie lutego...
 
Ja też po wizycie
Generalnie czekałam 2,5 h bo było jakieś mega opóźnienie, okazało się,że wchodzą nowe przepisy i Pani dr musiała wszystkie karty przepisywać więc się zeszło

Nic w sumie ciekawego nie mówiła, wyniki krwi się poprawiły więc magnez będę brała tylko raz dziennie
Ale niestety po glukozie wyszła cukrzyca :no:
Jestem załamana, mam iść do diabetologa
Wynik przed 112 wynik po 2-óch godzinach już 151
ehhhh a taką książkową ciążę póki co miałam
 
mata- wiesz ja juz wole wiedziec ze mam infekcje i brac te leki -czytalam e to jeden z bezpieczniejszych lekow w ciazy !!!! - niz tak jak z natim nie miec nic a urodizc wcesniej -w sensie z natanielem ani pol dnia nie mialam infkcji i wydawalo sie ze bylo wsio ok a ru klops ;/
 
Ehh dziewczyny bedzie dobrze..


Ja mam teraz rozkmine jak to bedzie ze mna, z tymi zastrzykami co mam brac..
To, ze nalezy mi sie opieka lekarska w ciazy nie znaczy , ze leki refundowane tez. Bedzie ciocia sie dowiadywac- jak nie, to 10 ampułek 200 zł.. Nie mam słów. I nie wiem czy w UK pociagna mi dalej to leczenie? Czy beda od nowa badac i sami decydowac czy mi to dawac? Cholera nie bede sie denerwowac ale znowu nie jestem pewna jak bedzie z tym wszystkim..
Musze znalesc szybko tlumacza co mi przelozy ten wypis ze szpitala i po powrocie isc do gp i poloznej i zobaczymy.. Najgorzej, ze do samolotu zastrzykow nie wniose a poki co powinnam kontynuowac branie.. :no:
Eh...
 
reklama
Ja po wizycie w szpitalu. czekałam 1,5 godz zanim mnie przyjeli:wściekła/y::wściekła/y:
no ale siku było ok:-) doktorek pomacał brzuszek, posłuchaliśmy serduszka:-) i wszytko dobrze. Na koniec miałam pobranie krwi,ale wyniki później:-) Ale najaznijesze ze dzidzia sie rusza, serduszko bije i wszytko dobrze. na usg zapisali mnie na 31-32 tydzien:-)
 
Do góry