reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarza i zdjęcia USG

reklama
Byłam dzisiaj na glukozie. Dobre to nawet:szok:. Znaczy po tych wszystkich opisach spodziewałam się mega syfu, a nawet mnie nie wykrzywiło. Nie wiem jak dokładnie w Polsce to wygląda, ja dostałam zmrożoną małą buteleczkę o smaku pomarańczowym. Mniej słodkie niż jakieś redbulle i inne tego typu, właściwie dla mnie lepsze niż cola (ale za colą nie przepadam).
Glukoza 50, krew pobrali mi tylko raz po godzinie. Przed wypiciem nie pobierali. Oczywiście trzy fiolki krwi zabrali, bo przy okazji znowu hiv i jakaś morfologia (krwinki białe i czerwone i coś tam jeszcze).

W czwartek mam wizytę to się dowiem o wyniki i mam nadzieję, że mnie lekarz ostatecznie na weekendowy lot pobłogosławi;-).
 
lina = 32-34 tc rozpakowanie ?eee chyba sie pomilo i mialo byc 36-38 tc?


mini - ja mam w tym tygodniu wizyte, na usg chce sie umowic tez ale pod koniec miesiaca moze 28-29 XII ale to jeszcz eponad 2 tygodnie ! świeta przezyc musze haha

Kasiurek nie pomyliło się - ja jestem z 33 tygodnia a brat z siostrą z 34 tc :-):-) u mnie same wcześniaki - Sis też urodziła w 35 tc także nie wiem jak będzie ze mną ale szyjka już się skraca a doktorek pilnować się każe ;-)obym i ja do tego 35 tc wytrzymała a będę szczęśliwa :-)
 
Ewstra ja też mam wizytę w tą środę, na którą masz?
Ja z położną się nie widziałam ani razu, baaa nawet nikt mi słowem nie pisnął że jakąś położną mam

Tricia
dziwna ta glukoza u Was, jakaś taka trochę na odwal się wydaje ale pewnie się mylę
 
Ewstra ja też mam wizytę w tą środę, na którą masz?
Ja z położną się nie widziałam ani razu, baaa nawet nikt mi słowem nie pisnął że jakąś położną mam

Tricia
dziwna ta glukoza u Was, jakaś taka trochę na odwal się wydaje ale pewnie się mylę

Tutaj ciaze prowadzi polozna , za to ani razu nie bylam u ginekologa i nikt mi tam nie zagladal tylko jak w pl bylam.Wizyte mam na 10.
 
Tricia dziwna ta glukoza u Was, jakaś taka trochę na odwal się wydaje ale pewnie się mylę
Mi to pasuje:-D. Oni pewnie zamiast pobrania przed wypiciem biorą po prostu wynik cukru z poprzedniego badania, ja miałam poprzednie w 10 tygodniu chyba. Całe szczęście, bo do pobierania krwi to tu specjalistów nie mają. Cała ręka mnie boli a siniak pewnie będzie wieeeeelki:wściekła/y:.


Ja tu normalnie do gina chodzę, ale też mi do środka nie zagląda (na pierwszej wizycie jedynie, bo się cytologię pobiera). A moje znajome Amerykanki twierdzą, że jak któryś lekarz w ciąży badanie ginekologiczne robi to znaczy, że konował i więcej by do takiego nie poszły:-). I uważają, że od takich badań to tylko się infekcje i grzyby łapie, a pożytku to żadnego nie przynosi. W Polsce by szoku doznały:-D. Co kraj, to obyczaj, chociaż wciąż mnie dziwi że są aż taaakie różnice.
 
Kasiurek nie pomyliło się - ja jestem z 33 tygodnia a brat z siostrą z 34 tc :-):-) u mnie same wcześniaki - Sis też urodziła w 35 tc także nie wiem jak będzie ze mną ale szyjka już się skraca a doktorek pilnować się każe ;-)obym i ja do tego 35 tc wytrzymała a będę szczęśliwa :-)

jacie!!! szok!!! ale wczesnie mama Was porodzila :szok: eee no Lina nie rob jaj, nogi sciskaj, a nie latasz po jakis budowach ;-):-)

tricia- wow, ale fajna ta glukoza :tak::-)
Twoje amerykanskie kolezanki maja sporo racji, w PL zdecydowanie za czesto sie tam kobitom 'grzebie', ale u nas wiekszosc ginow to starej daty doktorki i tak jest prosciej, zeby nie bylo; wizyta trwa 3 min, zajrze, pogrzebie, zeby nie bylo, ze 'nic' nie zrobil na wizycie, a kase wzial.
moj gin w poprzedniej ciazy badal mnie; na pierwszej wizycie, przedostatniej, bo bral wymaz do badania przed porodem i na ostatniej, zeby zobaczyc czym gotowa do rodzenia i to wsio!
szczerze....to teraz bym tez wolala taka praktyke, ale raz, ze inny gin, a dwa, ze problemy byly, skurcze itp to sprawdza ja tam sie szyjka miewa.

dziewczyny z UK usmialam sie z Waszych ksiazek ciazy :-D przydala by sie zatem dyrektorska teczka i tak z tym w raczce do poloznej maszerowac :-D
 
reklama
trycia- trzymam kciuki za wyniki :)
tu wogole glukozy nie robia... juz nie mowiac zeby mi ktos miedzy nogi zajrzal:no: baaa malo tego ostatnio dostalam pismo z mojej przychodni, ze mam na cytologie przyjsc, wiec zadowolona podreptalam sie umowic na wizyte i co uslyszalam : a pani w ciazy ?!?! to nie nie nie, cytologi nie mozna zrobic .... jakas pomylka nastopila:wściekła/y::no::wściekła/y: i wez tu sie z nimi dogadaj.........
 
Do góry