witajcie Kochane!
Długo nie pisałam, ale przeprowadzka dobiegła końca i wreszcie mam neta
Byłam wczoraj na wizycie i...hhmm sama nie wiem
Dzidzior o tydz większy ale ciśnienie straszne, pierw 140/90 a potem 160/100...dostałam dopegyt i jeśli za 2 tyg nie będzie lepiej idę do szpitala!! buuuu
Z porodu naturalnego też nici...już decyzja podjęta
astma + nadciśnienie = CC :/
Mam dość...
aha Dzidzi wreszcie KOPIE!!!!!
Buziory dla Was :*
Długo nie pisałam, ale przeprowadzka dobiegła końca i wreszcie mam neta
Byłam wczoraj na wizycie i...hhmm sama nie wiem
Dzidzior o tydz większy ale ciśnienie straszne, pierw 140/90 a potem 160/100...dostałam dopegyt i jeśli za 2 tyg nie będzie lepiej idę do szpitala!! buuuu
Z porodu naturalnego też nici...już decyzja podjęta
astma + nadciśnienie = CC :/
Mam dość...
aha Dzidzi wreszcie KOPIE!!!!!
Buziory dla Was :*