krolcia
Fanka BB :)
Anka84200 trzymam kciuki za Ciebie, żeby wszystko co trzeba było widać!
reklama
Witajcie
jestem tu nowa ale grudniowa
14 tydzien zacznie sie jutro
Od dwóch dni boli mnie podbrzusze a momentami kłuje z prawej strony. W nocy kłuło nieprzerwanie, teraz tylko od czasu do czasu kłuje a boli podbrzusze cały czas
Wiem że w takich sprawach powinno iśc się do lekarza ale moja lekarka jest na urlopie - dała mi numer do swojej koleżanki lekarki i jak do niej wczoraj zadzwoniłam to ona mi na to że mam wziac no spa położyć się i przeczkać. Nie zaproponowała nawet wizyty - koszmar
Czy któraś z Was ma podobne objawy?
według tej lekarki to normalne ale ja nie jestem tygo taka pewna
Dzięki zaodpowiedź, strasznie się boję
mam też pytaie co do witamin. Bierzecie jakieś? mi lekarka zabronila brać czegokolwiek tzn sztucznych witami do końca 3 miesiąca i nie było to związane z wynikami bo powiedziała mi to na pierwszej wizycie jeszcze przed pierwszym badaniem krwi - żadnych witami poza kwasem foliowym
czytam w internecie i chyba nie ma drugiego takiego przypadku, każdy bierze witaminy od początku
pozdrawiam Wszystkich
jestem tu nowa ale grudniowa
14 tydzien zacznie sie jutroOd dwóch dni boli mnie podbrzusze a momentami kłuje z prawej strony. W nocy kłuło nieprzerwanie, teraz tylko od czasu do czasu kłuje a boli podbrzusze cały czas
Wiem że w takich sprawach powinno iśc się do lekarza ale moja lekarka jest na urlopie - dała mi numer do swojej koleżanki lekarki i jak do niej wczoraj zadzwoniłam to ona mi na to że mam wziac no spa położyć się i przeczkać. Nie zaproponowała nawet wizyty - koszmar
Czy któraś z Was ma podobne objawy?
według tej lekarki to normalne ale ja nie jestem tygo taka pewna
Dzięki zaodpowiedź, strasznie się boję
mam też pytaie co do witamin. Bierzecie jakieś? mi lekarka zabronila brać czegokolwiek tzn sztucznych witami do końca 3 miesiąca i nie było to związane z wynikami bo powiedziała mi to na pierwszej wizycie jeszcze przed pierwszym badaniem krwi - żadnych witami poza kwasem foliowym
czytam w internecie i chyba nie ma drugiego takiego przypadku, każdy bierze witaminy od początku
pozdrawiam Wszystkich
Ha-NN-aH
BB fan
Witajcie
jestem tu nowa ale grudniowa
Od dwóch dni boli mnie podbrzusze a momentami kłuje z prawej strony. W nocy kłuło nieprzerwanie, teraz tylko od czasu do czasu kłuje a boli podbrzusze cały czas
Wiem że w takich sprawach powinno iśc się do lekarza ale moja lekarka jest na urlopie - dała mi numer do swojej koleżanki lekarki i jak do niej wczoraj zadzwoniłam to ona mi na to że mam wziac no spa położyć się i przeczkać. Nie zaproponowała nawet wizyty - koszmar
Czy któraś z Was ma podobne objawy?
według tej lekarki to normalne ale ja nie jestem tygo taka pewna
Dzięki zaodpowiedź, strasznie się boję
mam też pytaie co do witamin. Bierzecie jakieś? mi lekarka zabronila brać czegokolwiek tzn sztucznych witami do końca 3 miesiąca i nie było to związane z wynikami bo powiedziała mi to na pierwszej wizycie jeszcze przed pierwszym badaniem krwi - żadnych witami poza kwasem foliowym
czytam w internecie i chyba nie ma drugiego takiego przypadku, każdy bierze witaminy od początku
pozdrawiam Wszystkich
Ja mam brać witaminy od 14-15 tygodnia. Normalna sprawa.
madziara158
Grudzień 2010
Ja miałam podobne bóle i lekarz powiedział, że poprostu macica się rozciąga, ale kazał brać no-spę, żeby je złagodzić. No i faktycznie teraz już mam spokój, wystarczył 1 listek no-spy.
Salomii
Fanka BB :)
jesuuu Anka84200 sie nie odezwala, nie podoba mi sie to :// martwim sie
Hej dziewczyny,
jestem po wizycie. Dzidziuś ma się dobrze))) Wszystko na swoim miejscu tj, główka, rączki, nóżki. Widać kręgosłup, widać mózg. Co najważniejsze widać kość nosową i przezierność wyszła 0,9 !!!! )) Ale mi ulżyło uffff normalnie tak się modliłam i czekałam, a zwłaszcza jak już robiła mi to USG, to tak czekałam aż to powie. Ale maluszek nie chciał się ułożyć z profilu, także przezierność zbadała mi po jakiś 30 minutach i to dwa razy zmieniając miejsce badania, czyli raz mialam usg dopochwowe, potem brzuszne, potem dopochwowe i wreszcie na ostatnim brzusznym ułożył się z profilu)) Ale co go trzeba było nabłagać, podusić brzuch, żeby się przemieścil A ogólnie, to jedyne co widziałam to non stop wiercącego się małego człowieczka Przecież on się tak wiercił, jakby miał ADHD wymachiwał rączkami i nóżkami, raz nóżki podkulał, raz prostował, potem rączkami złapał się za głowe hehehe, przekręcał się co chwile, ale i tak był problem żeby uchwycić profil Ogólnie mega wrażenie, to moja pierwsza ciąża i tym bardziej to przeżywam, pierwszy raz widzieć rosnące cudo w moim brzuchu Eh...uczucie nieporównywalne do żadnego innego Aha no i gin powiedziała, że chyba już zna płeć, ale nam nie powie, bo się nastawimy a na tym etapie organy płciowe męskie i żeńskie są bardzo podobne, poza tym dwa razy się pomyliła. Namówiłam ją mówiąc, że się nie nastawimy a chcemy znać sugestie, no i zasugerowała chłopaka, tak jak ja obstawiałam, zważając na stosunek w owulację Poza tym zrobiła fotkę, jak dzidzia ma rozstawione nóżki i widać coś na kształt małego siusiaka Ale się rozpisałam, ale to dlatego że cały czas to przeżywam i chciałam się tym podzielić )) Aha, zapomniałam napisać, że dzidziuś ma CRL= 55,5 mm i wg usg to jest 12 t 3d ciąży, czyli o 5 dni starszy niż wynika to z OM
jestem po wizycie. Dzidziuś ma się dobrze
))) Wszystko na swoim miejscu tj, główka, rączki, nóżki. Widać kręgosłup, widać mózg. Co najważniejsze widać kość nosową i przezierność wyszła 0,9 !!!! )) Ale mi ulżyło uffff normalnie tak się modliłam i czekałam, a zwłaszcza jak już robiła mi to USG, to tak czekałam aż to powie. Ale maluszek nie chciał się ułożyć z profilu, także przezierność zbadała mi po jakiś 30 minutach i to dwa razy zmieniając miejsce badania, czyli raz mialam usg dopochwowe, potem brzuszne, potem dopochwowe i wreszcie na ostatnim brzusznym ułożył się z profilu)) Ale co go trzeba było nabłagać, podusić brzuch, żeby się przemieścil A ogólnie, to jedyne co widziałam to non stop wiercącego się małego człowieczka Przecież on się tak wiercił, jakby miał ADHD wymachiwał rączkami i nóżkami, raz nóżki podkulał, raz prostował, potem rączkami złapał się za głowe hehehe, przekręcał się co chwile, ale i tak był problem żeby uchwycić profil Ogólnie mega wrażenie, to moja pierwsza ciąża i tym bardziej to przeżywam, pierwszy raz widzieć rosnące cudo w moim brzuchu Eh...uczucie nieporównywalne do żadnego innego Aha no i gin powiedziała, że chyba już zna płeć, ale nam nie powie, bo się nastawimy a na tym etapie organy płciowe męskie i żeńskie są bardzo podobne, poza tym dwa razy się pomyliła. Namówiłam ją mówiąc, że się nie nastawimy a chcemy znać sugestie, no i zasugerowała chłopaka, tak jak ja obstawiałam, zważając na stosunek w owulację Poza tym zrobiła fotkę, jak dzidzia ma rozstawione nóżki i widać coś na kształt małego siusiaka Ale się rozpisałam, ale to dlatego że cały czas to przeżywam i chciałam się tym podzielić )) Aha, zapomniałam napisać, że dzidziuś ma CRL= 55,5 mm i wg usg to jest 12 t 3d ciąży, czyli o 5 dni starszy niż wynika to z OM reklama
Salomii
Fanka BB :)
hehe no rozpisalas sie
ale to takie cudowniaste wiadomosci ze moglabym jeszcze kilka stron poczytac w sumie to fajnie ze maluch taki szalony wedrowniczek brzuszkowy bo moglas go sobie dokladnie ogladnac przez baaardzo dlugi czas:-)
ale to takie cudowniaste wiadomosci ze moglabym jeszcze kilka stron poczytac w sumie to fajnie ze maluch taki szalony wedrowniczek brzuszkowy bo moglas go sobie dokladnie ogladnac przez baaardzo dlugi czas:-)
