reklama
Ha-NN-aH
BB fan
No ja już też po glukozie 50 mg.
Norma 70-106
przed miałam 70
a po 89.
Badanie moczu w końcu pierwszy raz miałam idealne.
Norma 70-106
przed miałam 70
a po 89.
Badanie moczu w końcu pierwszy raz miałam idealne.
A ja dzisiaj już po wizycie u gina... Lekka dupa: hipoglikemia - za mało cukru + anemia (chociaż już nie taka ostra jak miesiąc temu - HGB=10,6) + dalej bardzo niskie ciśnienie... Dzidzia ok, ale muszę uważać bardzo i zajadać winogrona i popijać je codziennie glukozą taką jak pije się przy badaniu bo proste cukry to największy budulec masy ciałka i tak za bardzo to już mój synuś nie ma z czego ciągnąć. I tętno jakieś niziutkie miał: tylko 130...:-(
Taki smutnawy ten dzień dzisiaj:-(
Taki smutnawy ten dzień dzisiaj:-(
mamolka
Fanka BB :)
Kategor co do hipoglikemii to nie poradzę bo się nie znam, ale jeżeli chodzi o tętno to ma twój synek takie typowo chłopieńce Mój mały na ostatnim usg miał właśnie 134 uderzenia/min
A co do diety to akurat smaczna No i wagi trochę ci się przyda
Trzymam kciuki - będzie dobrze
Lothien kurczę kochana uważaj tam na siebie i kłuj się jak trzeba ....heheh jak emerytka
Ja miałam w poniedziałek wizytkę u lekarza - dostałam skierowanie na glukozę 75 g więc ...hmm...super .. ale wizytę mam teraz aż 27.09 więc mam jeszcze hohoho czasu na jej zrobienie
Wspomniałam lekarzowi o skurczach i częstym stawianiu się macicy to oprócz nospy i magnezu ( który można spokojnie brać do 6 tabl. na dobę - pytałam się) dorzucił mi jeszcze Scopolan w tabletkach raz dziennie. Waga bez zmian, serduszko ładnie bije, Szyjka ok wyniki toxo ujemne, morfologia wszędzie w granicach norm, siuśki też ok
A co do diety to akurat smaczna No i wagi trochę ci się przyda
Trzymam kciuki - będzie dobrze
Lothien kurczę kochana uważaj tam na siebie i kłuj się jak trzeba ....heheh jak emerytka
Ja miałam w poniedziałek wizytkę u lekarza - dostałam skierowanie na glukozę 75 g więc ...hmm...super .. ale wizytę mam teraz aż 27.09 więc mam jeszcze hohoho czasu na jej zrobienie
Wspomniałam lekarzowi o skurczach i częstym stawianiu się macicy to oprócz nospy i magnezu ( który można spokojnie brać do 6 tabl. na dobę - pytałam się) dorzucił mi jeszcze Scopolan w tabletkach raz dziennie. Waga bez zmian, serduszko ładnie bije, Szyjka ok wyniki toxo ujemne, morfologia wszędzie w granicach norm, siuśki też ok
Ostatnia edycja:
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
kategor, Lothien - wspolczuje dolegliwosci, ale na pewno dacie jakos rade!!! najwazniejsze, zeby maluszki byly zdrowiutkie
ja dzis po wizycie - szyjka na szczescie pozamykana. niestety mam bakterie w moczu i musze sie szprycowac furaginem. mam tez zrobic w ciagu nastepnych 2 tyg glukoze, bo 23.09 mam kolejna wizyte.
no i jeszcze niestety czeka mnie wizyta u kardiologa :/ jak mialam 19 lat to zdiagnozowano u mnie drobna wade, ktora podbno jest charakterystyczna dla osob wyoskich i szczuplych - tzw. wypadanie zastawki trojdzielnej. ja mam lagodna wersje i objawia sie ona takim kolataniem serca. od lat nie mialam z tym problemow, takze w pierwszej ciazy. a teraz od jakiegos tygodnia wieczorami serce mi chce wyskoczyc normalnie. musze jsc magnez i zrobic sobie podstawowe badania serca - juz sie zapisalam do kardiologa na przyszla srode ...
no i mam w koncu L4 ))))))))))))))))))))))))))))))))
ja dzis po wizycie - szyjka na szczescie pozamykana. niestety mam bakterie w moczu i musze sie szprycowac furaginem. mam tez zrobic w ciagu nastepnych 2 tyg glukoze, bo 23.09 mam kolejna wizyte.
no i jeszcze niestety czeka mnie wizyta u kardiologa :/ jak mialam 19 lat to zdiagnozowano u mnie drobna wade, ktora podbno jest charakterystyczna dla osob wyoskich i szczuplych - tzw. wypadanie zastawki trojdzielnej. ja mam lagodna wersje i objawia sie ona takim kolataniem serca. od lat nie mialam z tym problemow, takze w pierwszej ciazy. a teraz od jakiegos tygodnia wieczorami serce mi chce wyskoczyc normalnie. musze jsc magnez i zrobic sobie podstawowe badania serca - juz sie zapisalam do kardiologa na przyszla srode ...
no i mam w koncu L4 ))))))))))))))))))))))))))))))))
cristalrose
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 497
dostałam skierowanie na glukozę 75 g więc ...hmm...super .. ale wizytę mam teraz aż 27.09 więc mam jeszcze hohoho czasu na jej zrobienie
Mamolka -niestety najbardziej wiarygodny wynik ogtt jest do ok 28 tc więc chyba musisz się pofatygować wcześniej.
Ale ja też czekałam max i zrobiłam właśnie w 28. ;-)
Ja bym nigdy takiej diety na hipoglikemie nie dała W ten sposób cukier będzie Ci jeszcze szybciej spadał - zawsze jest tak, że po słodyczach (zawierających cukry proste) glc rośnie gwałtownie, więc równie gwałtownie działa insulina i szybko ten poziom obniża. Najlepszym tego przykładem jest właśnie test obciążenia glc - po 2 godz. mamy poziom taki jak na czczo - tzn , że musiałabyś tę glc pić co 1-1,5 h żeby normalnie funkcjonowaćDzidzia ok, ale muszę uważać bardzo i zajadać winogrona i popijać je codziennie glukozą taką jak pije się przy badaniu bo proste cukry to największy budulec masy ciałka i tak za bardzo to już mój synuś nie ma z czego ciągnąć.
Budulec masy to też nie cukry tylko białko, więc nie rozumiem tu retoryki lekarza. Nie chcę Cię stresować, jedz winogrona z glc, jak najbardziej, ale nie zapomnij o cukrach złożonych - bo to one zapewniają długotrwały wysoki poziom glc we krwi, gdyż z nich cukry proste uwalniane są stopniowo, a nie wszystko na raz. Więc dużo muesli, płatków owsianych, chleba ziarnistego, warzyw i owoców. I nie zapomnij o prod. białkowych. I nie stresuj się - na pewno będzie dobrze
...a teraz od jakiegos tygodnia wieczorami serce mi chce wyskoczyc normalnie. musze jsc magnez i zrobic sobie podstawowe badania serca - juz sie zapisalam do kardiologa na przyszla srode ...
Gufi - może to tylko niedobór Mg - ostatnio wiele z nas ma ten problem, w tym ja. Nasze zapotrzebowanie obecnie to ok 450 mg na dobę, ciężko to dostarczyć z pożywieniem, a tabletki też nie zawierają takich dawek. Trzymam kciuki, żeby kardiolog to potwierdził;-)
reklama
agbar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 1 020
Zastanawiam się czy wcześniej nie zawitać do lekarza. Mój ból z pachwiny przeszedł na środek i zaczynam się tym denerwować. Dzidziuś wierci się na całego i to mnie uspokaja, ale nie do końca. A jeszcze mój szanowny małżonek wczoraj palnął, że może mały już chce wyjść. Myślałam, że go zamorduję za takie głupie gadanie. Lepiej niech dzidziolek sobie tam siedzi przez minimum 10 tygodni.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 925
Podziel się: