Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

[madziara158]

No ja też po wizycie... uffff
Wszystko OK, szyjka długa zamknięta, macica miękka, tylko ciśnienie wysokie :-(
Maleństwo waży 520g, a wszystkie pomiary wskazują na 22tc, czyli norma. Na razie ułożone jest pośladkowo i miało zaciśnięte nóżki, ale udało nam się podglądnąć od dołu i nie widać było worka mosznowego, więc na 70% dziewczynka!

Serduszko bije równo, tętno 146, wszystkie narządy prawidłowe, kręgosłup bez rozszczepu:-)

Czyli poza tym moim nieszczęsnym ciśnieniem super, mój Ł miał łzy w oczach jak zobaczył małe stópki, ale widok...
Na następną wizytę mam zrobić badania i przyswajanie glukozy i wizyta u okulisty (czy mogę rodzić naturalnie). No i teraz do 24 września muszę czekać :-(

 

[ewa86]

o kurcze bedą sine? nie wiedziałam

I spuchnięte Obejrzyj sobie zdjęcia noworodków Dziewczynki z kolei mogą mieć lekko nabrzmiałe piersi i nawet może im z nich wypływać coś przypominającego mleko. Hormony szaleją - to wszystko ich wina. Przynajmniej w teorii, bo na żywo jeszcze żadnego noworodka nie widziałam Te w filmach mają zazwyczaj kilka miesięcy

 

[hałabała]

no to uwazaj na to cisnienie, dbaj o diete bez soli

 

[Ha-NN-aH]

I spuchnięte Obejrzyj sobie zdjęcia noworodków Dziewczynki z kolei mogą mieć lekko nabrzmiałe piersi i nawet może im z nich wypływać coś przypominającego mleko. Hormony szaleją - to wszystko ich wina. Przynajmniej w teorii, bo na żywo jeszcze żadnego noworodka nie widziałam Te w filmach mają zazwyczaj kilka miesięcy

Jak urodziłam Hanię, pierwsze moje skojarzenie: "Mam chłopca". Wargi były sine i bardzo spuchnięte i przypominały własnie jajeczka. A w ciągu kilku pierwszych tygodni musiałam smarować altacetem guzki na sutkach Hani, bo moje hormony do niej przeszły.

 

[agbar]

Czytałam, ze takie wycieki u chłopców też się zdarzają, właśnie przez mamine hormony.

 

[Elena]

agbar zgadza sie.

 

[hejcz]

Juhuuu! Tydzień leżenia i szyja doszła do siebie. Mogę nawet wrócić do pracy, no i co najważniejsze w końcu wyruszyć na podbój sklepów! Tylko leki zostaja ze mna na dłużej...

 

[ewwe]

hejcz no to super wieści tylko nie przesadź z tym bieganiem po sklepach i z pracą!! a swoją drogą to czemu nie jesteś już na L4?? nie wolałabyś po odpoczywać mimo wszystko w domciu?

 

[agbar]

hejcz super wieści! Popieram Ewwe. Nie przesadź z bieganiem po sklepach i zastanów się nad zwolnieniem. Przecież nikt nie da Ci gwarancji, że sytuacja się nie powtórzy, a na tym etapie trzeba bardzo uważać.

 

[kejcikm]

Super uśmiech. To zdjęcie powinnaś powiększyć i w ramki włożyć.

Na pewno tak zrobię Znajomi uznali, że mój synek już na tym etapie to kopia mojego mężusia, a ta uśmiechnięta buźka to potwierdza

Chcemy z mężem jeszcze raz pójść na usg 4D ale jak Piotruś jeszcze trochę podrośnie, ciekawa jestem jak się będzie zmieniał. To taki cud, że z małej kropeczki ( pierwsze usg miałam w 5 tc) wyrósł mój śliczny S Y N E K