reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

Ja mam mieć próbę przed i po 2 godzinach. Tylko w ciąży mnie właśnie odrzuca od słodkiego, więc się denerwuję... Ale mam to zrobić dopiero między 24 a 28 tygodniem, więc jeszcze czas.
Myślałam, że to będzie jakiś naparstek do wypicia na raz, a tu cały kubek?... Masakra...
 
reklama
Ja w poniedziałek idę na glukozę 50, niestety po Julii nie mam z tym miłych wspomnień wymiękałam już po połowie kubka i co łyk miałam odruch wymiotny. Dzięki bogu teraz lekarz pozwolił mi wziąść cytrynę więc będzie dużo lepiej.
 
Ja w poniedziałek idę na glukozę 50, niestety po Julii nie mam z tym miłych wspomnień wymiękałam już po połowie kubka i co łyk miałam odruch wymiotny. Dzięki bogu teraz lekarz pozwolił mi wziąść cytrynę więc będzie dużo lepiej.

Już w poniedziałek? Mnie lekarka powiedziała, że po 24 tygodniu mam to zrobić. Tylko 75, a nie 50 - może stąd ta różnica.
Będę się teraz miesiąc stresować jak przed wymazem z cewki. Wymaz nie bolał, ale ja połykać nigdy nie lubiłam - ani tabletek, ani syropów, od małego wolałam zastrzyki... Nie mogą jakoś wstrzyknąć tej glukozy?... Ble...
 
Dziewczyny tak na szybko póki M nie ma w domu:tak:! Na urlopie jest i odgania mnie od kompa:wściekła/y::angry::wściekła/y::angry::wściekła/y:! Za godzinkę mam połówkowe więc proszę o kciuki!:tak:
Gratuluję udanych wizyt reszcie:-D. Z braku dostępu do kompa:-( to jak się dorwę na chwilkę, to chociaż o wizytach przeczytam na szybko:tak:!!!
 
Ja właśnie jestem po połówkowym USG. Dzidzia waży ok 461 g. Termin porodu wyliczony z pomiarów dzidziusia wyszedł na 14 grudnia, czyli tydzień wcześniej. Poza tym wszystko w porządku. Dzidzia ma ładne paluszki u rączek i nóżek, ładnie kopie, ujście zamknięte, szyjka utrzymana :-)
 
ja dzis bylam na usg :D [21t2d]
okazalo sie ze bedzie corka :]

lozysko na tylnej scianie. szyjka zamknieta. nie zwazyla mi dziecia i sie troche wkurzylam heh bo w trakcie sprawdzania plci bylam za mocno zaoferowana. :]
ale powiedziala ze po 30tygodniu na kazdej wizycie bedzie mierzenie.
Serduszko ladnie bilo :]

Niestety dowiedzialam sie ze ginka juz nie pracuje w szpitalu miejskim eeeeeh.
 
Ja też już po! :tak:
Nadal chłopak i to się nie zmieni:-D! Duuuży! Waży już 619gram:szok:! Termin się zrobił z pomiarów na 11.12! Także sporo na przód skoczył:-)! Dostałam płytkę niespodziewanie! Ale chyba nie pochwalę się nią w domku:sorry:, bo chciałabym zrobić wymarzone 3d u naszego bydgoskiego guru:tak:! Szyjka zamknięta! Jesteśmy gotowi na spokojny wyjazd na mazury!:-D
 
reklama
Ja też już po! :tak:
Nadal chłopak i to się nie zmieni:-D! Duuuży! Waży już 619gram:szok:! Termin się zrobił z pomiarów na 11.12! Także sporo na przód skoczył:-)! Dostałam płytkę niespodziewanie! Ale chyba nie pochwalę się nią w domku:sorry:, bo chciałabym zrobić wymarzone 3d u naszego bydgoskiego guru:tak:! Szyjka zamknięta! Jesteśmy gotowi na spokojny wyjazd na mazury!:-D

Super wieści. Gratuluję :-)
 
Do góry