Też przyłączam się do gratulacji, ja wizytę u lekarza dopiero mam za tydzień 18 gdybym jednak do tego czasu nie urodziła.
Ale mam nadzieję, że nie będzie trzeba jechać.
Co do L4 to ja mam do wyznaczonej daty porodu, więc nie mam co się stresować![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ale mam nadzieję, że nie będzie trzeba jechać.
Co do L4 to ja mam do wyznaczonej daty porodu, więc nie mam co się stresować