Hejka\Ja po wizycie - i niestety idę do szpitala ZNOWU
Po wczorajszych ekscesach mam 0,5 cm szyjkę i rozwarcie na 1 cm. Do tego częste skurcze nawet na wizycie i mój gin stwierdził, że jak na jego "oko" i doświadczenie do końca tygodnia a maks w ciągu tygodnia urodzę. Na domiar złego Młoda strzeliła focha i poszła spać więc zapis KTG był dla niego niezadowalający więc chce mnie położyć w szpitalu, gdzie ktg będę miała robione 2 X dziennie. Stwierdził, ze już nie będą niczego powstrzymywać więc żadnych leków nie będą podawać. PO wyjściu z gabinetu poryczałam się ze strachu. Tośka wtedy się obudziła i teraz się wierci.
teraz czekam sobie jeszcze na męża, około 20 zawiezie mnie do szpitala. Torba spakowana - wygląda jakbym jechała na poł roku do Indii...
Dziwne uczucie
trzymaj się malina
mój gin stwierdził, że jak na jego "oko" i doświadczenie do końca tygodnia a maks w ciągu tygodnia urodzę.wow
czyli będziesz pewnie następna, ale będzie dobrze, zobaczysz.
dawaj komuś na bieżąco znac